Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy dajecie tesciowej cos z okazji dnia matki?

Polecane posty

Gość gość

Kolezanka mnie uświadomiła ze jeśli mowie do teściowej"mamo" to powinna faktycznie jej tez cos dac z okazji dnia matki,bo to jakby druga mama Czy wy cos dajecie swym tesciowym w tym dniu?czy skladacie tylko zyczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie daje i nie składam, lubię moja teściowa ale życzenia składam mojej mamie a życzenia teściowej składa maz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha śmieszne, czyja to w końcu matka, twoja czy jego? Prezenty kupuje się WŁASNEJ matce, teściowa ci w niczym nie zasłużyła jako matka. Wg mnie zwrot do teściowej "mamo" jest tak jakby skrótem od "mamo mojego męża", po prostu taka ewolucja od "proszę pani", bo po ślubie już nie powinno sie "Paniować" do teściowej i albo po imieniu albo "mamo (męża)"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 marca jest dzień teściowej i wtedy składam jej życzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bo i czemu? Ale męża gonie z kwiatkiem żeby jej sprawił przyjemność. Dla mnie teściowa to nawet nie rodzina, więc tym bardziej matka. Nie znoszę kiedy odzywa się do mnie jak do swojego dziecka, nie lubię być traktowana niepoważnie i protekcjonalnie, a ona ma ta głupia maniere. Do tego zdrabnia moje imię, mówi dzieciaczki, a ja i mąż przed 40tka. Sorry ale nie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zalezy jaka masz ta tesciowa. ja z mezem kupujemy wspolnie oba takie same prezenty dla tesciowych ( naszych rodzicielek) i im je dajemy jak sie z nimi widzimy a ze zawsze jest tak ze jak sie z nimi widzimy to jestesmy oboje to wyglada to tak jakby od nas dwojga byl to prezent. natomiast jak masz tesciowa krowe to nic nie kupuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja składam, bo nie widzę w tym złego. Pisząc, czy mówiąc "wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Matki" nie kłamię przecież, bo mamą jest - tyle, że mojego męża :P Mąż mojej mamie też składa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mówię "mamo" bo to dla mnie absurdalne, choć bardzo się lubimy. Życzenia składają jej jej własne dzieci, logiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też nie daję nic od siebie, ale upewniam się, czy mąż nie zapomniał wpaść z bukietem... Mojej mamie też nie kupuję nic wielkiego, raczej kwiatki albo torcik wedlowski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mąż swojej mamie kupuje i składa życzenia,kiedyś była sytuacja że był za granicą to kupiłam kwiatka i pojechałam do niej wręczyłam za niego ale żeby od siebie to nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie daję, nie dzwonię i nie składam życzeń. Dlaczego? Jest dla mnie obcą osobą, mamy chłodne relacje. Ona mi nie składa życzeń na dzień dziecka, imieniny czy urodziny, więc tym samym się jej "odwdzięczam". Mimo wszystko zawsze przypominam mężowi, żeby zazwonił do matki z życzeniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obyście w życiu nie miały większych problemów:) bo ten jest dooopy wzięty,ale dla was podniecający i podnoszący adrenalinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona mi nie składa życzeń na dzień dziecka xx dokładnie tak samo uważam, ona nie mówi do mnie córko, i nie traktuje jak córki, więc dlaczego ja mam obchodzić dzień matki???na początku małżeństwa jeszcze wysyłałam męza zeby dał jej kwiatka czy czekoladki, ale robił to niechętnie, teraz wcale nie chodzi, ale ja po 10 latach mam to gdzieś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:13 Nie jestem mamą syna i nie żałuję, jak czytam te wasze durnoty,ale wspólczuję twojej teściowej że urodziła takie cuchnące g****o, bo to nie syn skoro nawet nie ma ochoty złożyć kobiecie życzeń z okazji DNIA MATKI która mu dała życie ,wychowała,wykarmiła. Powiem więcej,pewnie należy też tą sytację zawdzięczać tobie,ale pamiętaj że to kiedyś wróci do ciebie.,ze zdwojoną siłą,czego ci z całego serca życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem więcej,pewnie należy też tą sytację zawdzięczać tobie,ale pamiętaj że to kiedyś wróci do ciebie.,ze zdwojoną siłą,czego ci z całego serca życzę. xx lecz sie, przecież pisałam, ze przez 10 lat kazałam mu chodzić z życzeniami i dopiero teraz odpuściłam!!! karma to raczej wróciła ale do tesciowej, za to, ze chowała syna -hodowała a nie wychowywała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teściowe nie czekają na wasze życzenia, bo nawet jeśli one byłyby to są z gruntu fałszywe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ość dziś Dodam coś od siebie bo dośc dziwne są te wasze związki.Co znaczy że męża wysyłałaś do matki z życzeniami.A co on sroce z pod ogona wyskoczył,wiesz tak jaj traktuje swoją matkę to kiedyś tak będzie traktował ciebie,pożyjesz/zobaczysz.Znam to pobliskiego podwórka. Miłośc nie trwa wiecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Teściowe nie czekają na wasze życzenia, bo nawet jeśli one byłyby to są z gruntu fałszywe. x Moje są szczere i nie rozumiem takiego zacietrzewienia. Ja dostaję życzenia i ciepłe przytulasy na Dzień Dziecka od samego początku od nich. Im również składam. To jest Dzień Matki, Dzień Ojca. Wprawdzie nie mojej/mojego, ale jednej z najbliższych mi osób w życiu, czyli mojego męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak,w Łeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A one Wam składają życzenia na dzień matki? Też jesteście matkami chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daję prezent i składam życzenia mojej mamie i ją w tym dniu odwiedzam, a mój mąż jedzie do swojej matki z prezentem. Teściowa to nie mama, więc tak jest logicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wy bzdury piszecie ze tesciowa nam niczym nie zasluzyla. Ja mam 26 lat i tesciowej składam życzenia na dzien matki. Mowie do niej mamo. Wychowała wspaniale mojego meza. A jakby tego bylo malo to jesli mam byc szczera jest dla mnie chwilami bardziej oddana i pomocna jak wlasna matka. Od początku tez tesciowa nawet jeszcze przed slubem składała mi zyczenia na dzien dziecka i traktowala jak wlasna corke choc ma ich 3. Wszystkie tak najezdzacie na te tesciowe ale dzieci to im pewnie chętnie podrzucacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś Ufff, nie jestem sama. Już czułam się jak dziwoląg (pisałam o 20:34) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Składam życzenia swojej teściowej i zawsze jakiś skromny podarunek się dla niej znajdzie. Ona nam składa życzenia i robi imprezę na dzień dziecka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dawalam. Cos skromnego,kubek jakis ladny,bombonierke. Ale przestalam jej w d**e wchodzic bo ona mi nawet na urodziny: wszystkiego najlepszego nie powiedziala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×