Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jowita_s13

Czy mężczyźni potrzebują czułości?

Polecane posty

Gość jowita_s13

Panowie, jak to u Was wygląda. Czy potrzebujecie czułości? Czy kobieta całująca, przytulająca, trzymająca za rękę, głaszcząca Was po głowie bardziej Was irytuje, niż cieszy? Czy czujecie się przez nią upupieni, sprowadzeni do roli pluszaka? Mam problem z wyczuciem mężczyzn. Miałam dwóch facetów, którzy byli bardzo oschli. Jeden w ogóle nie chciał być przytulany i trzymany za rękę, zawsze wrzeszczał, że traktuje go jak swoją własność. Drugi nie lubił, gdy przytulałam się do niego na ulicy, w akademiku to było co innego, mogłam się przytulać, głaskać go, byle nie całować w usta, bo tego nie lubił, nawet podczas seksu. Przy facecie, z którym się spotykam, nie wiem, jak się zachować. Z jednej strony wydaje mi się, że on nie jest tak oschły. Już na pierwszej randce przytulił mnie na powitanie. Jak jesteśmy gdzieś ze znajomymi, to raczej często mnie dotyka, stara się siedzieć tak, abyśmy chociaż stykali się ramionami. Czasem złapie mnie za rękę, obejmie w pasie, złapie za pupę i pocałuje w miejscach publicznych. Ale zdarza się też, że idziemy gdzieś i w ogóle nie trzyma mnie za rękę, nie obejmuje. Czasem chce się przytulać przy filmie, a czasem nic nie robi w tym kierunku. Czasem całą noc przytula mnie po seksie, a czasem w ogóle. Ja w sumie tylko raz wyszłam z inicjatywą. Sama przytuliłam się do niego po seksie, tak na chwilkę. Ten jeden raz zareagował pozytywnie i też mnie przytulił. Chciałabym, żeby mnie częściej dotykał i całował. Tylko nie wiem, jak mu to powiedzieć. Zastanawiam się, czy on czasem nie rezygnuje z czułości, bo czeka, aż ja wykażę inicjatywę, ale z tą u mnie licho, bo nie wiem, jak się zachować. Nie chciałabym na mieście narobić sobie wstydu jak z eks, który wydarł się, że znowu trzymam go za rękę jak swoją własność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak najbardziej! Uwielbiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jowita_s13
@gość dziś , a myślisz, że faceci, którzy pochodzą z rozbitych rodzin, w których ojciec odszedł, a matka była zapracowana i niezbyt czuła, też reagują pozytywnie na przytulanie i całowanie? Ja nie wiem, jak się zachowywać w stosunku do niego. Wychowała mnie mama, która dużo mnie przytulała i ja tak podchodzę do ludzi. Z przyjaciółkami przytulamy się, całujemy podczas powitania, rozmowy. Tak samo podchodziłam do swoich byłych, ale oni bardzo źle to przyjmowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja lubię czułości ale musze ta kobiete kochać, żeby to było fajne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet potrzebuje śniadania, obiadu, kolacji, kibla, pilota tv gazety i piwa, seksu, tzn. dymania i snu :) To takie męskie czułostki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci ogólnie to lubią tylko może nie w miejscach publicznych czy gdzieś przy kumplach bo to obciach czasami i tak jak wszystko musi być w tym jakiś umiar. Co innego gdy kobieta podchodzi do faceta chce się przytulić raz na jakiś czas, ok fajnie a co innego jak wisi mu na szyji pół dnia wtedy jak wszystko co w nadmiarze może się nudzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czułość w związku to świetna sprawa nawet ta okazywana publicznie typu trzymanie z ręce , przytulanie ,całowanie itd. Widać wtedy, że ludzie się kochają na serio i nie wstydzą się tego okazywać bo czego tu się wstydzić miłoścido drugiej osoby ,heh. Najfajniej wyglądają staruszkowie tak się zachowywujący. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:34 Ja pochodze z takiej rodziny i bardzo potrzebuje czułości, gorzej z okazywaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie chcą przytulania, całowania, trzymania za rekę to znaczy że cie kochaja i są z tobą dla samego seksu. Facet zakochany chce czułości od rana do wieczora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jowita_s13
@gość dziś , czyli nie zrażać się brakiem jakiegoś efektu wow, gdy się do niego przytulę lub pocałuję?:) On nie musi mi potem odpowiadać większą czułością, może być bardziej bierny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbym kobieta do mnie by się tak kleiła byłbym wniebowzięty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:55 Może jak się otworzy i tego nauczy to będzie inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*To znaczy że Cię nie kocha i jest z Tobą dla samego seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jowita_s13
@gość dziś , no jeden na pewno był na to bardzo zorientowany. Potem się okazało, że będąc ze mną, zarywał do innych koleżanek z naszej pracy. Ten od okazywania czułości w akademiku, był raczej zaangażowany, ale bardzo bał się opinii kolegów i wszechobecnych zarazków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze szczery
Jakbym kobieta do mnie by się tak kleiła byłbym wniebowzięty x ale do ktorej czesci ciebie? to wazne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jowita_s13
@gość dziś , ja też się lubię kleić. I wychodzi na to, że lepię się do przyjaciółek, mojej mamy i domowych zwierzaków, bo poprzednicy nie lubili czułości. A obecny czasem się wykaże czułością, a czasem ma przerwę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jowita_s13
@gość dziś , mam nadzieję, że na początek mnie nie ofuka, a później sam się do tego przekona i nauczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośćnastówę
Mnie irytuje jak moja mi się wiesza na szyi lub co chwilę wystawia dziubek . Ja pierdolę a już w szczególności na jakiejś imprezce , rozumiem namiętne pocałunki podczas stosunku i gry wstępnej ale przy ludziach trzeba zachowywać jakiś umiar i nie każdy ma partnera i może czuć się nie swojo gdzy przy nim znajomi się opaciskuja i całują aż się chcę zygac tęczom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dobrze że się klei publicznie nie wstydzi się bo nie ma czego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jowita_s13
@gość dziś , ja też tak do tego podchodzę. Dla mnie nie jest t zaraz rzyganie tęczą i obrażanie uczuć singli. Przecież na takie obrazki zawsze się patrzy z prawdziwą przyjemnością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze się patrzy z prawdziwą przyjemnością x jak na euforie matczynej milosci w postaci publicznego karmienia piersia bez proby zaslaniania sutka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teppic   No1
To nie jest kwestia stała. Jeśli akurat próbujesz mnie wmanipulować w jakąś robotę i przytulasz się, żeby dodać sobie argumentów, poproszę, żebyś się odczepiła. Wszystko zależy od tego, jak w tym momencie wyglądają nasze stosunki. Nie przyjmuję czułości od osób, wobec których nie czuję, że na czułość zasłużyły. Z drugiej strony, np. wczoraj potrzebowałem bliskości wyjątkowo. I pomogła. Więc tak - ogólnie potrzebuję, ale tylko, jeśli wynika z sympatii osoby przytulającej i w danym momencie czuję, że chcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gb4
Jowita_s13 - tak jak kobiety faceci sa poprostu rozni, jeden lubi bardzo, drugi z umiarem trzeci wogole. Nie ma reguly. Z doswiadczenia powiem Ci ze jesli Ty lubisz sie duzo przytulac to szukaj takiego ktory tez tak lubi bo na dluzsza mete (po latach) nie wytrzymasz oschlosci i bedzie problem. Mozna to tolerowac tylko jakis czas. Jesli jest to dla Ciebie wazne, a widac ze jest to bedziesz tego potrzebowac jak tlenu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gb4
Teppic No1 - wlasnie, taka manipulacja jest obrzydliwa. Albo jest to szczere i wynikajace poprostu z milosci albo do kitu z tym. Ale znow podziekowanie poprzez przytulenie i buziak jest fajne. Jestem kobieta i uwielbiam przytulanie ale tez nie lubie czulosci ktore maja 'zakamuflowac' zranienie lub tego typu kopniak. Wypad z tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XxCzułyxx
Są różne typy facetów. Jesli o mnie chodzi uwielbiam gdy moja kobieta sie do mnie przytula czy gdy jak ja leżę to ona na mnie sie kładzie lecz na mieście musi mi wystarczac przytulanie, trzymanie za rękę i buziak na pożegnanie. Twój były wstydził sie Ciebie i dlatego nie chciał chodzic za rękę lub po prostu Cię nie kochał ale jesli on Cie kocha i jestes w jego oczach atrakcyjna to mozesz mu okazywac wiecej czułości oczywiscie nie zawsze bedzie miał ochote na to ( zmeczenie) to mimo to musisz wyczuć kiedy tego potrzebuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Lubię się czasem przytulić, położyć głowę na kolanach gdy np oglądamy tv, być drapanym po głowie, plecach. 2. Lubię gdy dziewczyna sama przytula się do mnie, gdy robi to spontanicznie, ale nie wymusza przy tym aby nadstawiac dzióbka. Gdy mnie sama całuje jest już ok. 3. Nie lubię być przytulany i glaskany w miejscach publicznych, zwłaszcza przed jej koleżankami lub moimi kolegami, bo czuję się wtedy jak dziecko specjalnej troski. 4. Nie cierpię, gdy dziewczyna z pretensjami mówi dlaczego mnie nie przytulasz, no przytul mnie, ty nigdy mnie nie przytulasz i nie calujesz przy rodzicach, na ulicy itd. 5. Przytulić po seksie owszem, jak najbardziej. To miły moment, gdy dziewczyna sama przytuli się, ale na pewno nie spać całą noc przytuleni w jednej pozycji. 6. Nie znoszę pretensji w stylu: kiedyś trzymales mnie za rękę nawet jak szliśmy na zakupy do biedronki, a teraz już nawet w kinie, gdy siedzimy obok siebie mnie nie zaczepiasz. Nosz kur....a, przyszliśmy do kina czy na film? Też możesz pozaczepiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jowita_s13
@gość dziś gość Ad. 3) Staram się nigdy nie robić tego przy znajomych, chyba że on sam to zrobi, co mu się często zdarza, wtedy też się do niego przytulam. Poprzednich facetów też nie zaczepiałam przy znajomych, tylko jak sami szliśmy po parku. Ad. 4) Nie wygaduję takich rzeczy, bo to jest takie chore dopraszanie się o uwagę. Ad. 5) Ja się do niego przytulam na chwilę, on z kolei czasem chce spać całą noc przytulony. Mnie to nie przeszkadza. Ad. 6) Takich afer nie robię;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jowita_s13
@XxCzułyxx dziś , w ogóle staram się go rozgryźć. Do tej pory nie wstydził się mnie w miejscach publicznych, raczej się mną chwalił i to właśnie tam zawsze mnie przytula. Nie sądzę, aby był jakiś super oschły, bo sam od początku chciał się przytulać na powitanie/pożegnanie. Czasem lubi się przytulać przez całą noc i nie chce mnie wypuszczać do toalety. Wtedy jest miło. Gorzej właśnie jak idziemy gdzieś na zakupy, to chciałabym, żeby mnie czasem złapał za rękę. No i żeby zawsze choć przez chwilę mnie poprzytulał po seksie i jak razem coś oglądamy. A z tym jest różnie. Niemniej jak go kiedyś sama pocałowałam w policzek, przytuliłam się ten jeden raz, to przyjmował to pozytywnie. Po prostu po byłych mam już schizę, że każdy facet nie lubi czułości i podświadomie boję się, że mnie ofuknie. Zauważyłam, że on nawet ze swoimi kolegami żegna się, przytulając. Chyba nie jest jakimś typem, który na mnie nawrzeszczy z tego powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×