Znacie wyznawców Hare Kryszna? Bo mam kilka pytań.

Jak wygląda ich życie codzienne? Na co dzień kobiety noszą sari czy tylko od święta? Jak wstąpić do ich ruchu? Z góry dziękuję za pomoc. :)

Na woodstocku najlepiej popytaj, bo mają tam swój namiot i swoją scenę. Jak dla mnie wyglądają na niegroźnych, ale ja się trzymam z dala od wszelkich religii i zabobonów, więc nie interesują mnie.

Na woodstock w tym roku raczej nie pojadę (termin mi nie pasuje). Także odpada. :(

Podobają mi się ich piosenki, są takie wesołe i optymizm razem z nutkami ulatuje. Poza tym nie ma nic co mogłoby przykuc moją uwagę. Są tak samo zatlumanieni jak chrześcijanie czy ludzie innych religii i sekt . Wszyscy którzy tworzą jakąkolwiek grupę wyznaniowa mają zniewolony umysł. Wolnym człowiekiem jest ten który wierzy w siebie, który w całości rządzi sobą, swoim ciałem a nie ten który zachowuje się jak małpka bo ktoś mu każe.

22:50 Każdy ma swoją definicję wolności, a z reguły życie bez zasad pozwala przecież na wszystko. Zresztą każdy z nas, niezależnie czy religijny, czy nie, kieruje się jakimiś wartościami, które w jego przekonaniu są właściwe. Jeśli ktoś lubi żyć jak Hare Kryszna to co nam do tego? Najważniejsze, że są szczęśliwi. :)

Każdy ma swoją... Tak, tak samo jak każdy ma swoją religie i wierzy jej na ślepo. Głupoty gadasz. Tym zatrworzonym Ludziom się wydaje że są wolni a tak naprawdę są prowadzeni jak na łańcuchach krowy.

23:03 Nikt nie jest w 100% wolny, np. w Polsce masz prawo, któremu chcesz czy nie chcesz, musisz się podporządkować. Zresztą ludzie religijni, rzeczywiście przestrzegający zasad swojego wyznania, są dobrzy i szczęśliwi. I w dzisiejszych czasach są rzadkością, bo większość żyje po swojemu. ;) Także nie jesteś wcale wyjątkowa.

A Ty wierzysz ślepo w ateizm, więc niczym nie różnisz się od fanatyków. :D

Eh, kolejny off-top na forum. :( Załóżcie sobie temat i tam się kłóćcie o religię i wiarę w Boga. Potraficie czytać? To przeczytajcie do czego odnosi się ten wątek.

Podobają mi się ich piosenki, są takie wesołe i optymizm razem z nutkami ulatuje. x jej, te wszystkie new age i wschodnie kulty to działają wyłącznie na szyszynkę swoich niewolników, tam nie ma naprawdę żadnej treści. jkbym nie była chrześcijanką to czułabym się zażenowana jako ateistka, że się mnie zaprasza do czegoś tak prymitywnego

Nie jestem ateistą, nigdy tego nie napisałam.

do czego odnosi się wątek? to może o Owsiku?:)

mówię o takiej pseudoateistce, która właśnie chce się zabawić w religijność, przecież te wszystkie sekty właśnie na takich czyhają.

Jak to nie wiesz do czego się odnosi? Padło tutaj kilka pytań: Znacie wyznawców hare kryszna? Jak wygląda ich życie codzienne? Na co dzień kobiety noszą sari czy tylko od święta? Jak wstąpić do ich ruchu? A Wy zamiast przeczytać o co chodzi, napierdzielacie swoje przemyślenia niezwiązane z tematem. :o

to akurat jest popularne wsrod prymitywow na kafe "nie znam sie, ale sie wypowiem" :D

w sumie to nikt jeszcze nie opodpowiedzial na jej pytania, tylko szczekaja co popadnie xD

"nie znam sie, ale sie wypowiem" x na religioznawstwie i zasyfianiu zlaicyzowanej Europy duchowością Wschodu nieco się znam;) a tematem jest Owsik i jego łutstok który jest po prostu wykwitem new age, więc... pierwsza zasada internetu - nie gadaj z lewactwem WCALE, zwalczaj, ale nie wdawaj się w dyskusję, więc żegnam ;)

brokeninside87 Masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem, nie odpowiedziałaś na żadne pytanie zawarte w temacie wątku. Nikt Cię nie pytał o Twoje wypociny, więc się nie wypowiadaj, jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia. ;)

Broken, przy Jurku jesteś zerem. Ale mamy demokrację i wolność, każdy może się wypowiedzieć na dowolny temat, nawet takie indywidua jak ty. A teraz siusiu, paciorek i spać. Daj głowie odpocząć:)

Ich podstawowe zasady wiary to: -wegetarianizmu -niestosowania środków odurzających (czyli używek) -ograniczenia życia seksualnego tylko do małżeństwa -powstrzymania się od hazardu -codziennego intonowania 1728 razy Maha Mantry (16 rund na sznurze modlitewnym mali posiadającym 108 koralików, wykonanych z drewna tulasi)

"Niestosowania środków odurzających (czyli używek)" - w tym Polacy mogliby z nich wziąć przykład. A nie tylko palą, chleją i ćpają. Masakra, spotkanie w Polsce jakiegoś abstynenta bez używek graniczy z cudem. :o

Brokensrajd, zwalczać należy osobniki takie jak Ty. Będziemy to zresztą robić stałe i konsekwentnie:)