Może ktoś pomoże

Witam może zacznę od tego że mój cykl jest 28_32 dni. Ostatnią miesiączkę miałam 04.04 trwała standardowo 7dni. W 15dzien cyklu miałam brązowe plamienia które trwały 5dni. Dodam jeszcze że kochałam się z mężem w 15 dzień cyklu czyli w pierwszy dzień plamienia. Miesiaczke powinnam dostać mniej wiecej 2-6.05. Robilam test ciążowy w południe dnia 8.05 wynik negatywny a okresu brak. Wiem że powinnam zrobić test z rana ale chciałam wiedzieć od razu. Czy test mogl się mylić i mogę być w ciąży? Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Powtórz test z rana to się dowiesz.

Powtórzyłam test z rana. Negatywny.

To idź do ginekologa.

Zrób test z krwi

U mnie test wyszedl pozytywny po 9 dniach od spodziewanegookresu, wczesniejsze negatywy. Wizyta u ginekologa nic nie da bo jesli jestes w ciazy to bedzie to 4 moze 5 tydzien wiec lekarz moze nic nie widziec. Najbardziej wiarygodny bedzie test z krwi na poziom beta HCG. Jesli to jednak nie ciaza a problemy hormonalne to musisz isc do lekarza po wyregulowanie hormonow (ja dostalam na to tabletki antykoncepcyjne vines), mozesz tez dostac cos na wywolannie okresu ale na tym sie nie znam wiec nie doradze. Zrob test a jak bedzie nagatywny to dopiero lekarz :)

Ok. @ przyszła po 11dniach z podwojona siła.

może po prostu przesunęła Ci się owulacja i stąd opóźnienie. Powinnaś na bieżąco się obserwować by móc szybciej wychwycić różne anomalie.