Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

NÓW_ZNÓW

Czy denerwuje was

Polecane posty

Kiedy nastoletnie dziewczyny albo dwudziestoparoletnie mówią do was na ty? Pytanie do kobiet w wieku 30-35 lat. Ja czasami jestem zszokowana, że taka dziewczyna o połowę ode mnie młodsza (mam 33 lata) albo dwudziestoletni chłopak mówi do mnie, jak do swojej koleżanki. Nie wiem, z czego to wynika, nie wyglądam młodo, wręcz przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes zona jakiejs gwiazdy filmowej? celebrytka? osoba publicza, politykiem? Jesli nie, to nie oczekuj szacunku od doroslych ludzi tylko ze wzgledu na zauwazalna optycznie roznice w metryce, chyba ze juz siwa babulenka jestes i o lasce, czy chodziku musisz wszedzie popylac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak nie masz nic mądrego do napisania, to nie pisz, kompromituj się gdzie indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, nie denerwuje mnie to. nie mam nic przeciwko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
„Jak nie masz nic mądrego do napisania” x Z samego faktu, że nie potrafisz czegoś zrozumieć nie wynika, że nie jest to mądre. Po Twojej odpowiedzi przestaje mnie dziwić, że małolaty traktują Cię jak równą sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie to strasznie denerwuje, zawsze byłam grzeczna, ale chyba już nie będę. Działa mi to na nerwy, kiedy gówniarze tak się zachowują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Now znów, czytam twój kolejny temat i wypowiedzi do innych i widzę, że albo jesteś mało inteligentna, albo masz dziwnie wysokie mniemanie o sobie. Sorry, ale własnie twoja nonszalancja i brak inteligencji wychodzi jak słoma z butów i spoko możesz sobie taka być, ale ty się masz przeważnie za najmądrzejszą, a piszesz niekiedy takie dyrdymały że śmiech czytać. Teraz masz problem ze złością bo małolaty mówią ci na "ty". To jako dorosła 33latka zwróć im na to uwagę, że sobie tego nie życzysz, a nie żal się, że cię nie tytułują per "pani".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślisz, że zacznę się wstydzić tego, co piszę? Co ty mi próbujesz wmówić? Nie przestanę pisać, bo ktoś ciągle się przyczepia. Przyczep się do takich, jak ty, albo tych co klną i piszą o jakichś wynaturzeniach, jak ci się nudzi. Mnie nie, napisałam, bo mnie to denerwuje. Jedni piszą o swoich emocjach, inni tylko się przyczepiają, jak ci nie odpowiada, przenieś się na inny dział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha, nie mam PROBLEMU ze złością. Złość to nie problem, tylko zupełnie normalne uczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dziwne,bo ja sraam na takie problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spadaj stąd, w moim temacie nie wypada tak się zachowywać, pytanie skierowałam do normalnych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie dość, że jesteś grubiańska, niewychowana, to jeszcze tak mądra jak wór cebuli. Zwykła szczylówa. 33 to nie twój wiek tylko iloraz inteligencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I nikt mnie nie broni, na tym forum są sami mężczyźni z klasą, zreszą nie tylko tu. W życiu też mam ogromne szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć.Ja pracuję z ludźmi przeważnie dużo młodszymi ode mnie i m.in.dzięki temu sama też czuje sie młodziej.Mówimy sobie na ty,zawsze na powitanie koleżeński uścisk ręki i tyle.Mnie się to bardzo podoba .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a z pani to taka znów- nów dzidzia piernik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, dwudziestoparolatka powinna do trzydziestolatki mówić per pani, to oczywiste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rzeczywiscie,ale z ciebie staruszka.Skad sie biora tacy ludzie,skad pochodza.ze to stanowi dla nich problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"I nikt mnie nie broni, na tym forum są sami mężczyźni z klasą, zreszą nie tylko tu" A co ma jedno do drugiego? Może w sobie by tak szukać przyczyny takiego stanu rzeczy? X "W życiu też mam ogromne szczęście" Szczęście niewiele ma tu do rzeczy, poza pewnymi czynnikami niezależnymi od nas, nasze życie to takie krzywe zwierciadło nas samych... X "Złość to nie problem, tylko zupełnie normalne uczucie" Fakt, zupełnie normalne uczucie będące zazwyczaj wynikiem nie radzenia sobie z problemami. X "Myślisz, że zacznę się wstydzić tego, co piszę?" Każdy myślący wie, że nie zaczniesz... X Nie jestem kobietą w wieku 30-35, czy kobietą w ogóle, ale jeśli obce nastolatki mówią do kogoś po 30'ce na "ty", to są niewychowane, to po cholere się denerwować skoro niedawno pisałaś, że tylko Twoja osoba Cię interesuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20:50- w pracy to inna sytuacja, miałam na myśli przypadkowe osoby, które spotykasz na ulicy, w sklepie, w metrze, w pociągu itd. Mając 15 lat w życiu nie podeszłabym do 35-letniego mężczyzny i nie powiedziałabym: cześć, masz zapalniczkę albo papierosy?, w metrze: coś ci spadło - tak ostatnio powiedziała do mnie dziewczyna która miała 15-16 lat, czy możesz coś mi podać? bo mam zajęte rece - w sklepie od chłopaka 10 lat młodszego. To jest denerwujące, kiedy w wieku 30 lat jesteś traktowana jak nastolatka. Skąd u ludzi taka śmiałość, by mówić do wszystkich, jak do znajomych? Czy rodzice tak wychowują swoje dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×