Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak mam sie odchudzać kiedy domownicy kupuja slodycze i niezdrowe rzeczy?

Polecane posty

Gość gość

Np. mieszkam z mama i codziennie na stole pojawiaja sie np. czekoladki, ciasta i inne tego typu rzeczy? Niestety ona sama jest przy kosci bo wlasnie tak sie odzywia :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I oczywiscie najlepiej samej przyrzadzac posilki i tego nie jesc co oni kupuja- ja to wiem, ale to teoria, a w praktyce jest tak, ze to wszystko kiedy lezy na wierzchu to i kusi, albo widze jak ktos je np. czekoladki, albo cos innego smacznego i kalorycznego i sama mam wtedy na to ochote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ćwicz silną wolę i nie jedz. Wyobraź sobie jak bedziesz wygladac jak schudniesz. Pierwszy tydzien bez slodyczy jest najgorszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaciekły - no grubasem to bym się nie nazwała bo ważę 53 kg przy wzroście 160, ale jednak wiem, ze jak nie bede miala tej zamokontroli to moge przytyc :P Tymaczasem chcialabym schudnac do 50 kg mniej wiecej. czyli kolo 3 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*samokontroli Zreszta niestety jest cos takiego,ze nabieramy nawykow innych, dlatego to nie ulatwia sprawy... a moze ktos z was ma podobny problem? Jak sobie z tym radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A pytanie mysle, ze jest wazne bo niestety nawyki naszych domownikow czesto przechodza na nas ;) dlatego otylosc czesto zaczyna sie od dziecinstwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcesz schudnąć do wakacji? Wejdź na stronę http://www.igortreneronline.pl i oddaj się w ręce profesjonalisty! Tylko teraz do wygrania 10.000 zł! Sprawdź, nie czekaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w porównaniu do Ciebie, mam o wiele większą nadwagę i od lat walczę z chęcią na słodkości. Niekiedy ciężko mi przejść w sklepie obok pułki ze słodyczami bo za każdym razem coś kupię. Nie wiem jak będzie dalej, ale od dwóch tygodni stosuję fitt spray pro i od dwóch tygodni nie ruszyłam niczego słodkiego. Mam nadzieję, że tak zostanie i wyleczę się z nałogu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie, te polki ze slodyczami strasznie kusza ;) Ale jeszcze wieksza pokusa sa jakies wpolne wyjazdy gdzie wszyscy jedza jakies smakolyki z grilla itd., albo jak domownicy kupuja slodycze i klada je centralnie na stole. Jednak chyba nawet lawteij oprzec sie pokusie w sklepie zeby nic nie kupic, nic nie podjadac niczego kiedy sie juz ma to w domu. No i zle nawyki innych przechodza niestety na nas. Ogladalam nawet reportaz w tv o tym i jest to naukowo udowodnione, ze podswiadomie wtedy wiecej zjadamy jak np. slodycze leza na wierzchu, albo inni przy nas je jedza. Wiec kosztuje to wiecej silnej woli niz kiedy mieszkaloby sie z osobami, ktore np. zyja fit :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Np. teraz na weekend majowy pojechalam na tydzien z facetem i jego znajomymi do domkow letniskowych i tam od rana do wieczora byly grille, piwko itd. Potem jescze mialam komunie gdzie bylo chyba z 15 roznych dan i po tym tygodniu obzarstwa z wagi 51, 3 kg, stanelam na wage ,a tu 53. A chce wazyc 50 :( niestety u mnie widac kazdy kg bo jestem niska i mam 160, szczegolnie po buzi to niestety widac, moze roznice nie sa wielkie, ale lepiej wygladam jak waze mniej bo twarz robi mi sie smuklejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lulianka333
Oj wiem o co Wam chodzi. Sama nie mam dużego problemu z domownikami ale bardziej ze znajomymi. Jak się spotykamy na grillu czy w restauracji to zamawiają pizzę czy jedzą tłuste rzeczy i weźcie im odmówcie :D Trochę jem, ale staram się nie przesadzać. Zawsze można również zwiększyć aktywność fizyczną: https://modaikobieta.pl/dlaczego-aktywnosc-fizyczna-poprawia-nasze-samopoczucie/ Która nie tylko pomaga w utrzymaniu sylwetki ale również poprawia humor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×