Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

życie po 40 stce

Polecane posty

Gość gość

Zwracam się z prośbą do dojrzałych mam/kobiet po przejściach. Nie miałam kolorowego dzieciństwa, obiecałam sobie że zrobię wszystko by moje dzieci miały rodziców razem, do sedna ..... Mam 23 lata, dwójkę dzieci (3 lata i roczne) , męża 6 lat starszego- tak wiem głupota pchać się w pieluchy i tracić młodość, niestety za późno się obudziłam. Męża mam w miarę dobrego, zdążają się kłótnie jak w każdym związku, ale nie przepija pieniędzy, nie ma przemocy fizycznej, w domu w miarę pomaga, w miarę zajmuje się dziećmi. Kiedyś go kochałam, ale odebrał mi kobiecość(za dużo by pisać). Wiem, że to nie to i tyle. Pytanie do kobiet czy jako 40 parę latki (z dorosłymi dziećmi) udało wam się znaleźć miłość i jak pr ze trwać te z 15,16 lat by nie zgozkni3c ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie da się przetrwać w złym związku i nie zapłacić za to zdrowiem. Idź do psychologa, bo kobiecość to nie jest coś, co można komuś odebrać albo dać. To kwestia twojego braku wiary w siebie, którą zapewne mąż wykorzystał do manipulacji. Do tego - od kiedy bycie z kimś jest jedynym warunkiem do szczęścia? znalezienie miłości po 40tce nie jest łatwe, bo każdy ma już za sobą jakąś przeszłość a to bardzo utrudnia budowanie związku. Ale można być szczęśliwym i bez portek w szafie, naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana, po 40 nawet jak nie masz męża i dzieci bardzo trudno kogoś znaleźć. Ale nie mówię, że to niemożliwe. I wdowy i rozwodki kogoś znajdują. I z dziećmi i bez dzieci, tego ci nikt nie zagwarantuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja z 1 mezem byłam 19 lat, 3 dzieci. Rozwód, obecnie mam 42 lata i młodszego faceta i w dalszym ciagu na brak powodzenia nie narzekam autorko ;) powiem Ci tylko jedno, nie warto zmarnowac najlepszych lat zycia i tkwic bez miłosci tylko dla dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pasztet musi brać co się nawinie i to jak najszybciej, bo jedyny atut, czyli młodość nie trwa długo. Piękna kobieta może przebierać i wybrzydzać jak długo zechce, a i tak od amantów się nie opędzi. Taka smutna prawda dla ciebie, autorko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W teorii mam powodzonie i chętnych ale wiem ze przyszło by co do czego to nie byli by chętni do odpowiedzialności, a ja nie chce co roku fundowac dzieciom nowych ,, wujkow" wiec rozwód nie wchodzi w grę. Chodzi o radę jak przetrwać i milo by było gdybym przeczytała historię o kobiecie, która mając dorosłe dzieci, ułożyła życie na nowo. Chce mieć nadzieję , że nie wszystko stracone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×