Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zazdroszczę kuzynce teścia.

Polecane posty

Gość gość

Wczoraj byliśmy na grillu u nich. Kuzynka zwolniła się z pracy. Ogólnie nie mówiła co się wydarzyło. Pracowała w korporacji od 3 roku studiów. Została zastępcą prezesa po macierzyńskim. Wróciła do pracy jak mała miała 9 miesięcy. Jej teść mówił do niej wczoraj ,, Spokojnie odpocznij sobie, niunia pójdzie do przedszkola, a Ty na spokojnie wrócić do gry, jakby co zawsze mam miejsce wolne dla Ciebie". Mimo że ona będzie siedzieć w domu młoda całe wakacje będzie chodzić do żłobka. Jej teść i mąż mają oboje firmy. Mój teść ciągle pytał kiedy pójdę do pracy, a jej teść jeszcze odpocząć karze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj tesc uważał, że jestem utrzymanką męża. Dlaczego inni mają inne podejście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może jest bardziej robotna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co się stało że straciła pracę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwolniła się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj sobie spokój jest jak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i co z tego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu zazdroszczę jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moja koleżanka ma męża zarabiającego około 30 k, sama dostała pracę w firmie teścia od razu na kierownicze stanowisko, pojawia się tam raz na tydzień góra. Zajmuje się dzieckiem, ale nie byłoby problemu jakby chciała nianie. Taką to tylko ukrzyżować, co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie widzę w tym nic dziwnego. To normalne, ze w rodzinie się sobie pomaga. Miał jej powiedzieć "Ty darmozjadzie, w tej chwili wracaj do pracy" ? Przecież to nie jego sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem co jest takiego niezwykłego w jego zachowaniu. Serio twój teść karze ci wracać do pracy ? Co mu do tego ? Podejrzewam, że kuzynka ma jednak lepszą sytuacje finansową i nie ma potrzeby żeby wracała do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem ile zarabia jej mąż. Mam dom, trzy auta z salonu. Ona zrezygnowala z peacy jako zastepca prezesa. Jakbym złapała taką pracę nie oddałabym. Jej teść wręcz namawia do przerwy w pracy mało tego moja kuzynka skomentowała to ,,Nie wiem jak wytrzymam w domu,bo nie potrafię siedzieć w domu" przecież to najlepszy czas ! Tak mój teść wrecz nalega na mój powrót do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie mam teścia ani ojca. Mąż leniem nie jest ale brak mu odwagi życiowej. Wzięłam sprawy w swoje ręce i teraz ludzi zatrudniam. A my bawimy się w ogrodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ona zrezygnowala z peacy jako zastepca prezesa. Jakbym złapała taką pracę nie oddałab" to, że ty byś tak zrobiła o niczym nie świadczy. To,że pracuje na wysokim stanowisku to znaczy, że musi być zadowolona ? Nie masz pojęcia z jakim stresem się wiąże taka praca, może miała po prostu dość. Nie dla każdego wyścig szczurów jest sensem życia. A to, że dla ciebie siedzenie w domu byłoby super... ? Znowu - dla ciebie. Widocznie dla niej nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze mówiła, że kocha swoją pracę. Na macierzyńskim wręcz nie potrafiła usiedzieć w domu. A teraz nagle zwalnia się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry autorko, ale jesteś wścibskim babsztylem. Nie wiesz co się wydarzyło, a dywagujesz. To jest tylko i wyłącznie jej sprawa. Ja też mówiłam, że kocham swoją pracę, dopóki szef mnie nie zaczął molestować. Zwolniłam się mimo, że dobrze zarabiałam i miałam wysokie stanowisko. Nikt nie wpadł na pomysł, żeby mnie wypytywać dlaczego tak zrobiłam i się zastanawiać nad tym. Pilnuj swojego nosa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W takim razie skoro lubi pracować po co jej odpoczynek od pracy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co dziecko w żłobku jak matką ma wolę?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój teść ciągle pytał kiedy pójdę do pracy, a jej teść jeszcze odpocząć karze. xxx Różni są tesciowie - mój mnie wysyłał do pracy zaraz po porodzie a jak jego córka urodziła i ktoś się zapytał kiedy wraca do pracy to się darł z oburzeniem "jak to do pracy??? Przecież ona ma małe dziecko!!!" A moje dziecko to co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może jej teść woli żeby siedziała w domu bo była słabym zastępcą prezesa? Jeśli to nie prowo to gratuluję autorce żeby zakładać temat na forum bo kuzynka nie musi pracować... żal duuupe sciska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikomu żal doopy nie ściska! Po prostu teść kuzynki ja lubi i traktuje z szacunkiem, martwi się o nią i traktuje jak rodzinę a teść autorki uważa autorkę za pasożyta, naciągaczke, nie lubi jej i uważa że "synowa to nie rodzina".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak się nie sprawdziła że ja teść chce u siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Goscou z 16.09 I co poszlas do pracy bo cie tesc wysylal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie różnie reagują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może udało się tej koleżance z grilla odłożyć ze sto tysięcy dzięki pracy, więc niby gdzie ma się śpieszyć? Wówczas teść faktycznie zaakcentował aby wzięła na luz, bo ma to sens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mając dom i nowe auta bez kredytu jeszcze udało jej się odłożyć 100 tyś na koncie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to gdzie ma lecieć? Z takim komfortem i zapasem 100 tysięcy wraz z doświadczeniem wyniesionym z branży poszłabym na swoje, choćby na JDG, Polska musi się rozwijać, może akurat jej pomysł na biznes okaże się przełomowym i wygeneruje dla tego kraju smutnych ludzi dużo wartości dodanej? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To była ironia wątpię żeby udało jej się odłożyć kasę skoro dom i auta są bez kredytu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Goscou z 16.09 I co poszlas do pracy bo cie tesc wysylal? xxx Nie. Byłam z dzieckiem w domu prawie cztery lata a potem wyjechaliśmy do UK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może ma romans z Teście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×