Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Romans ze starszą mężatką

Polecane posty

Gość gość

Wdałem się w znajomość ze starszą kobietą o 9 lat mężatką matką 2 letniej córki, która z czasem przerodziła się w romans. Od początku coś między nami wisiało w powietrzu. Potajemne spotkania, spacery,przypadkowe spotkania które dawały ogrom radości, wspólne spędzanie wieczorów pod nie obecność jej męża. Były to spotkania bez większej przyszłości, bez większych deklaracji z oby dwóch stron. Lecz z czasem te relację między nami zaczęły wyglądać inaczej. Z każdym dniem nasza znajomość się rozwijała pod każdym względem a każde nasze zbliżenie wywoływało tyle emocji. W pewnym momencie zaczęła pojawiać się tęsknota, ciągłe myśli o drugiej osobie, uczucie pożądania, pragnienia. Było nam razem super i zaczynały pojawiać się myśli o byciu razem itd. Z czasem jej mąż zaczynał snuć już jakieś podejrzenia ( nasz romans trwał 8 miesięcy ) tzw. czegoś się domyślał były nie przyjemne pytania do niej. W pewnym momencie zaproponował on jej aby postarali się o powiększenie rodziny... Więc ona zdradzając męża przez ponad pół roku przystała bez zawahania na jego pomysł ( zaczął się jej grunt palić pod nogami ) przestaliśmy sie na jakiś czas spotykać możliwe ( 2 tyg ) Wszystko wróciło po pewnym czasie nasze spotkania uczucia, zaczęła mnie zapewniać o swoich uczuciach do mnie o myślach byciu razem... Ja niestety zacząłem wierzyć w jej intencje w jej słowa... jak sie później okazało po 2 miesiącach od podjęcia decyzji o kolejnym dziecku zaszła w ciążę z mężem. Jednocześnie sypiając z mężem z którym starała sie o dziecko i sypiała równocześnie ze mną. Po wyjściu najaw ze jest w ciazy... zaczeła się cała szopka i gra z jej strony abym nie wyjawił jej całej tajemnicy... Bardzo dobrze grała załamaną z powodu ciąży nie wyobrażała sobie życia beze mnie, nie wyobrażała sobie jak będzie jej wyglądać życie beze mnie, nie przewidziała ze mogła mnie obdarzyć uczuciem ze wkradłęm sie do jej serca nie dopuszczała do siebie wczesniej tej myśli. Po prostu zabawiła sie moją osobą i w łatwy sposób wyszła z całej sytuacji z uniesioną głową. Nadmienie, że teraz jest tak bardzo szczęśliwa z całą rodzinką, a rok temu to jej płaczu i załamania nie było końca... Moje pytanie czy dziecko to dobre lekarstwo na zdradę i na udowodnienie wierności swojemu mężowi ?? Z jakiego powodu sie mogło pojawić na świecie. ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak to dziecko nie jest mężą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest jej męża, moje to nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz to czy Ci tak powiedziała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Domyślam się, że jest jego. Zabezpieczaliśmy się gdy współżyliśmy, ale nie zmienia faktu ze w tym samym czasie sypiała z dwoma facetami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdy się okazało, że jest w ciąży jeszcze kilku krotnie doszło między nami do współżycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za idiotka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie ze moze byc twoje. Az tak naiwny jestes? Ile ty masz lat 15 a ona 24?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś frajer że tak cie piizda załatwiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
25 ona 34

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
juz byl taki temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My kobiety tak mamy czesto z zonatymi panami.To nam znany temat.Chyba czytales cos na ten temat,ze to zawze sie tak konczy.On niby zonie ma powiedziec ze odchodzi a tu zonka w ciazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czym taka kobieta się kieruję w życiu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCOwie
autorze: to nie jest tak prosto czarno na bialym, ze ona sie toba zabawila. moze miala kryzys lub znuzenie w malzenstwie. w tobie zobaczyla kogos tak fascynujacego, ze sie zauroczyla i mimo rozdarcia psychicznego, chciala spotykac, nawet myslala o rozstaniu. takie sytuacje sa bardzo trudne, gdy serce jest rozdarte miedzy dwie osoby. zawsze osoba nowo poznana bedzie wzbudzac ciekawosc i pozadanie wieksze, niz wieloletni partner. ale czesto to przy wieloletnim partnerze ludzi zostaja, szczegolnie gdy jest dziecko, bo to sprawdzony grunt, wspolna przeszlosc, no i przypomijana sobie, jak w tamtej osobie byli zakochani. czy to wszystko ma sens i jest fair? oczywiscie, ze nie. ale przedstawiam ci po prostu, na czym polega mechanizm takich sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie zmienia faktu ze postąpiła bardzo źle swoimi czynami. Udowodniła jedynie swoja wierność i uratowała swoje dobre imię przed resztą rodziny. Poniekąd musiała traktować to jako zabawę przyjemność, jako odskocznie od życia codziennego, gdyby traktowała to na poważnie nie pozwoliłaby aby zajść w ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no zabawila sie #tak jak zabiawiaja sie faceci kobietom tez wolno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nadmienie że cały czas mamy jakiś kontakt że sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 31lat mineło jak jeden dzień
Napisz cie tak :-P Spotykałem z trzema dojrzałymi w tym jedną mężatką 42 lata ;-) Ta ostatnia mnie nęka strasznie od prawie roku bo non stop ma ochotę ale ja ją zazwyczaj spławiam :-P Kiedyś mnie kręciły kobiety w tym wieku ale już mi przeszło.... NIGDY WIĘCEJ :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćCOwie
no owszem, popelnila zle, ale jak sie jest w matni zauroczenia, to nie ma czegos takiego jak rozum. stad sie bierze tyle tragedii. ona nie powinna w ogole wdawac sie z toba w blizsza znajomosc, szczegolnie, ze nie planowala odejscia od meza (niezaleznie od znojomosci z toba, bo podczas zauroczenia to miala takie mysli). na pewno byla to dla niej zabawa w momencie, jak sie bawiliscie, ale uwierz, ze taka sytuacja jest bardzo ciezka psychicznie, kiedy czlowiek jest rozbity miedzy uczuciamy do dwoch osob. to juz nie jest zabawa, ale meka. ale brnie sie w to, bo ta sila pozadania plynaca z zauroczenia jest silniejsza, niz rozum... gdyby bylo inaczej, nie bylo by zdrad i rozmansow, bo nikt tego nie robi, zeby zrobic drugiej osobie na zlosc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ukryta prawdA Cie zdemaskowala... To dziecko jest Twoje i Jej meza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby były z jej strony prawdziwe jakieś uczucia wobec mnie to postapila by tego lekko myślnie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×