Kupno używanego samochodu

Witam, mam na oku auto, którym jestem wstępnie zainteresowana. Problem w tym, że ofertę znalazłam na necie i auto jest oddalone od mojego miejsca zamieszkania o 320 km :( Nie wiem teraz co robić, czy podejmować temat czy raczej odpuścić. Wyprawa 320 km jest dla mnie wyzwaniem...a co jeśli na miejscu okaże się, że auto jest zupełnym wrakiem? Wtedy cała podróż na marne. Co robicie w takich sytuacjach?

w takich sytuacjach biorę autotesto. wtedy oni jadą za Ciebie, więc nie robisz tyle km – to raz. a dwa – czy znasz się na tyle na samochodach, żeby go sprawdzić i stwierdzić, że jest ok, i że jest na tyle sprawny na ile sprzedawca deklaruje? bo jeśli nie...to tym bardziej bierz autotesto, bo inaczej kupisz wszystko co Ci sprzedawca wciśnie.

A co to autotesto sprawdza? Oni normalnie robią przegląd samochodu i dogadują się za mnie ze sprzedawcą?

Tak, oni robią bardzo dokładny przegląd samochodu. Mają u siebie różne opcje tych swoich raportów. wiecej już musisz doczytać bezpośrednio na stronie https://www.autotesto.pl/ Jak dostajesz raport to widzisz w nim wtedy wszsytkie usterki, co jest tak naprawdę do roboty i ile realnie to auto jest warte. Na koniec rzeczoznawca wydaje również swoją opinię czy on by auto kupił czy też nie, i dlaczego. No i oczwyiście oni pojadą tam za Ciebie – więc jeśli nie kupisz tego auta to nie tracisz niepotrzebnie czasu.

ja też uważam, że korzystanie z tego typu firmy jest bardzo pomocne. Ja sama nie porywałabym się na kupno używanego samochodu, bo nie mam o tym bladego pojęcia.

Najstarszą w Polsce firmą sprawdzającą auta przed zakupem jest Motoraporter.com. Fajne u nich jest to że nie płacisz za kilometry, nie ma znaczenia gdzie jest auto płacisz zawsze tyle samo. Zamawiałem już kilka raportów i sporo się dowiedziałem o tym co się sprzedaje :(

Dzięki za wszystkie wasze odp. Poprzeglądałam stronki i przede wszystkim poczytałam inne opinie na necie i zdecydowałam, że skontaktuję się w pierwszej kolejności z autotesto i zobaczymy co dalej. Aż sama jestem ciekawa co z tego wyjdzie, bo już trochę się napaliłam na to auto :P

Używany wóz to oszczędność, ale można wdepnąć w minę. Radzę sprawdzać przed podpisaniem umowy u blacharz czy na pewno samochód nie miał dzwona. Sprawdzić możesz choćby tu: http://www.lakiernictwo-blacharstwo.waw.pl/

Używane auto lepiej kupić w jakimś sprawdzonym punkcie typu komis samochodowy. Mi polecono ten komis www.klecinska151.pl i i bardzo dobre autko kupiłam i jeździ bez zarzutu.