Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość i to tyle

Karma wraca?

Polecane posty

Gość i to tyle

Sytuacja jest taka - kilka lat temu spodobała mi się pewna dziewczyna. Chciałem Ją poznać, miała to całkiem gdzieś. Zachowała się perfidnie, przynajmniej ja tak to odczułem. Zrozumiałem, że nie warto kogoś takiego nawet znać, że jest to osoba skupiona tylko na sobie, przesiąknięta egoizmem Było minęło - Obecnie od niedawna mieszka 2 piętra nade mną.... Kilka razy się już minęliśmy, bez słowa. I nic się nie zmieni. Trochę mnie to wkurza ze mieszka tuż obok, ale zobojętniałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olej ja i tyle. Przecież nie musicie rozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i to tyle
Tak szczerze to nawet teraz w wielu aspektach tylko się utwierdziałem w moich przypaszczeniach co do niej. Więcej widzę, więcej dostrzegam tego czego wcześniej nie wiedziałem. Oczywiście teraz to rzeczywiście tylko olewka i obojętność - nic innego nie będzie. Wolałbym zresztą by się wyprowadziła (chyba wynajmuje) bo czuję się tak jakby ktoś naruszał moją przestrzeń życiową ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym miała wyj****e. Przecież z toba nie mieszka. Całego bloku nie zawlaszczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stalker :D Kilka lat temu kosza mu dała dziewczyna której nawet dobrze nie znał i ten żyć nie może, jeszcze oblukał gdzie dokładnie mieszka i ją obserwuje. Tu musi być prowo bo nie wierzę w to, że ktoś może być aż tak głupi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i to tyle
>>Utajona - dziecko co ty bełkoczesz? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×