Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość RudeJestWredne

Seks analny, tak czy nie?

Polecane posty

Gość gość
Seks analny jest ok, super odczucia. Mam wielkie wytryski podczas takich zabaw. Szkoda tylko, ze ze nie chce sie ze mna tak bawic zona. Musze sam korzystac z jej wibratora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o analu piszą tutaj sami faceci. I się nakręcają. Boli jak cholera i nie sprawia przyjemności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:44 A ciekawe czy geja to boli. Skoro nas kobiety boli. I wgl sa nawet faceci hetero ktorzy lubia jak im kobieta cos wklada. Moze maja oni inne tylki troche niz my.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariusz1989
Ja uwielbiam anal z moją kobietą do tego trzeba byc delikatnym wiadomo ze boli ale jak robi sie to z podejsciem to i kobiecie jest przyjemnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grażyna 50
Mój mąż zaczął mnie regularnie posuwać w pupe po 40tce. Wcześniej miałam tylko raz ja byłam bardzo młoda. Niestety teraz przymusza mnie do tego często, normalnych stosunków prawie nie mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I powiedz mi dlaczego meczysz swoja kobiete wiedzac ze boli? Dlatego wlasnie dla mnie dawanie w d**e to jest szmacenie sie bo facet chce to robic by zdominowac kobiete i widziec ze ona mimo oporu mu sie poddaje. Jak taki za przeproszeniem damski cwel. Nigdy. Od tego mam cipke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mustele
Tekterkaka gdzie kupowałaś? I czy podczas pierwszego razu Cie nie bolało? Sama zastanawiam sie czy nie sprobować bo ciązle mąż nalega ale boję się właśnie bólu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na początek polecam noszenie korka dla początkujących, potem już z górki.... i tylko rozkosz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tepe debile gejow wyzywaja a sami tylko patrza by wsadzic w tylek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maro40
Witam jak ktos juz tu wspomniał o korkach analnych podpinam sie do tego gdyż prawdą jest ze tyłek należy przyzwyczajać do tego by zwieracz pracował nie tylko pod naporem klocka od wewnetrznej ale i pod naporem penisa od zewnetrznej strony. Tyłek jak każdy mięsień potrafi sie rozciagać lecz trzeba robić to stopniowo palec potem dwa dużo żelu i masaż jak palcówka powoli aż sie rozluzni potem dopiero mozna dildo lub kootaska ładować wazne by tylek sie rozluznił a zeby uniknąć bólu bardzo pomocne jest wypychanie mięśnia o***tu tak jak przy robieniu kupy tzw otwieranie zwieracza kazdy robi odwrotnie zaciska pod wpływem naporu co powoduje bole wiem co mówię trenowałem swój tyłek wraz z tyłkiem żony tez zrobiła mi ultimatum twoj tylek za moj tyłek wspólnie trenowalismy a teraz sie bawimy i czerpiemy przyjemnosc nie tylko z sexu analnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się przygotować do analu? Mój nowy facet ma obsesję na punkcie tyłka...uwielbia mi go lizać... wkładać palce....i oczywiście chcę analu. Mogę spróbować ale nie wiem jak się do tego zabrać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale czy lewatywa jest konieczna? Zawsze przed robicie? Sami? Nie mam pojęcia jak się do tego zabrać by było ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Długo unikałam seksu analnego. Kiedyś spróbowałam z mężem i bardzo bolało oraz krwawiłam z o***tu po stosunku. Po kilku latach zdecydowałam spróbować jeszcze raz, tym bardziej, że mąż chciał. Jednak przygotowałam się psychicznie i przede wszystkim przygotowałam żel nawilżający. Wtedy robiliśmy to na sucho. Po długich pieszczotach tam udało się. Początki były lekko bolesne i mogłam tylko w pozycji od tyłu, z mocno zaciśniętymi udami. Po czasie nauczyłam się rozluźnić i taki seks zaczął mi sprawiać przyjemność. Mogę to robić nawet na jeźdźca. Jest lekki dyskomfort przy wkladaniu, ale tylko przez moment. Lubię mieć wysmarowane uda w żelu i ujeżdżać analnie męża, a cipka w żelu ocierać się o jego podbrzusze. Nie robię lewatywy, po prostu nie robimy tego gdy czuję się nie wypróżniona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie. poczujesz ból jak nigdy. I do tego się zeszmacisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To kłamstwo. Jeśli rozluźnisz się zamiast spinać, bo odruchowo sama tak robiłam i wiem to będzie dobrze. Kiedyś odruchowo zaciskalam tą dziurkę ze strachu i wtedy bolało. Dodatkowo nie używalismy żelu, który bardzo pomaga. Seks analny jest piękny i bardzo intymny. Trzeba ufać partnerowi. Pozatym często kochamy się tak z mężem gdy mam owulacje i on dochodzi we mnie wtedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy bez lewatywy seks analny bez prezerwatywy ktoś uprawia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 23.07.2018 Moja żona nigdy nie stosuje lewatywy przed analem. Uprawiamy delikatny anal czyli lizanie o***tu i wkładanie palca lub dwóch palców. Członka wkładam jej rzadko gdyż to ją boli. Tylko raz włożyłem całego i się spuściłem w środku. Podczas wytrysku żonę bolało z powodu pulsowania członka. Z tego powodu zrezygnowaliśmy z wkładania członka po same jądra i aż do spustu.Czasami wkładam jej tylko żołądź lub wkładam członka do połowy. Kończę na zewnątrz. Żona mi wtedy wytrzepuje. Sprawia mi to przyjemność. Jej też gdyż podnieca ją widok wytrysku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grażyna 50

pierwszy stosunek miałam analny, jako młoda dawałam, żeby w ciążę nie zajść, mąż regularnie mnie tam posuwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinka

A ja nie wiem co o tym myśleć mąż często swoją główka się tam ocierał i było miło, raz jak robił minete to lizał mnie tam i to było naprawdę fajne, raz tez pamiętam że lekko próbował tam wejść. Kiedy poruszyłam ten temat był zmieszany i powiedzial że mi nigdy tego nie zrobi bo jestem jego żoną i mnie szanuje. W sumie on ma większe opory niż ja. Zobaczymy co z tego będzie no ja nie będę proponowac, może on kiedyś zmieni zdanie i się odważy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martyna

Ja seks analny zostawiam na jakieś specjalne okazję.

Zauważyłam że jak mąż doprowadzi mnie do orgazmu jak wchodzi w moją dupkę wcześniej nawilża ją żelem i palami to czuję taki przyjemny delikatny ból, taki wręcz podniecający. Mąż w mojej dupce potrafi dojść w minutę. 

Gdzie normalnie zanim on dojdzie, to ja mam 2-3 orgazmy.

 

Kiedyś bardzo się tego bałam że będzie bolało, żel dużo żelu ja po orgazmie on bardzo podniecony i te podniecające rozpychanie.

Wiem że on to uwielbia, ale szanuje mnie i prosi czasami, ostatnio sama mu się wypiełam ...

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stulejman wspaniały

Mi żona też czasami daje  dupki, wiem że nie przepada za tą formą zbliżenia, ale mnie to uszczęśliwia i to bardzo.

Za to też ją kocham.

Nawilżenie plus podniecenie, to bardzo pomaga.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carla
Przed chwilą, Gość stulejman wspaniały napisał:

Mi żona też czasami daje  dupki, wiem że nie przepada za tą formą zbliżenia, ale mnie to uszczęśliwia i to bardzo.

Za to też ją kocham.

Nawilżenie plus podniecenie, to bardzo pomaga.

 

 

 Tylko czekać kiedy cię uszczęśliwi dupka drugiego zboka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

anal to teraz standard tak samo jak do buzi z połykiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×