Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Brak wyznania miłości mimo...

Polecane posty

Gość gość

Pomóżcie... Nie wiem nawet od czego zacząć. Mam chyba romans emocjonalny. W każdym razie któregoś razu nie wytrzymała i przyznałam się partnerowi, że ktoś tam w sercu jest... Oczywiście wielka awantura i te sprawy. Muszę dodać że w moim sercu tamten ktoś jest 2.5roku. Z partnerem jestem 10.5. Z moim przyjacielem spotykamy się regularnie. Dzwonimy. Nigdy pocałunków czy czegoś więcej... W każdym razie po tej awanturze gadałam z przyjacielem i w płaczu powiedziałam mu coś w stylu, że "poklocilam się z moim bo się zakochałam". A mój przyjaciel... Hmmm. W ogóle nie zdziwiony odrzekł, że musimy z nim usiąść i porozmawiać i uspokoić, ze nic się złego nie stało. Do niczego nie doszło... Czyli on doskonale czuł. Wiedział. Ja nie ukrywam darze go uczuciem wielkim. I moje pytanie. Czy to, że gdy w emocjach mu to wygarnelam a on nie odpowiedział nic w stylu "ja też" oznacza że nic a nic nie czuje? Pomóżcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość co zjadł kość
Schemat jest prawie zawsze ten sam. Uczucia na pewno jakieś ma do Ciebie. Ale uczucia uczuciami, a decyzje, zachowania to zupełnie inna historia. Generalnie wszystkie romanse są domeną naszej dużej niedojrzałości. Tacy jesteśmy. Zastanów się czego chcesz - by odszedł od żony a Ty od męża ? Romansu na boku? Tylko emocjonalnego czy pełnego ? Itp. Jak już będziesz wiedziała co TY chcesz, to potem mu to powiedz i zażądaj konkretnych odpowiedzi a przynajmniej jakiegoś jasnego ustosunkowania się do tego co Ty chcesz. Jeśli będzie kręcił, zbywał, szczątkowo odpowiadał to niestety go WYIDEALIZOWAŁAŚ i daj sobie spokój, odetnij go - idź na terapię, może wspólną, bo romanse wskazują na problemy natury głębszej, przeważnie i indywidualnie i w związku, ale da się z pomocą coś z tym zrobić. Będzie bolało, bo długo go idealizowałaś zamiast zachowywać się konkretnie, w stylu zaczynam coś czuć, chcę więcej, mówię, jak nie to kończę, itp. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten Twój przyjaciel jest też mega niedojrzały, niby taki przyjaciel a zajmuje głowę zajętej kobiecie, sam ma żonę, przecież ją rani, chce nawet z Tobą wyjechać, jakieś fantazje realizować... zlitujmy się, a może chodzi mu tylko o seks, kto wie. Wiesz co, najlepiej to powiedzieć o tym jego żonie, czar pryśnie, i go odidealizujesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tym powiedzeniem żonie-dobra opcja... A co Do sexu... Hm chyba raczej nie bo przecież przez prawie 3 lata coś by się już chyba stało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam podobna sytuację. Powiedział, że kocha kiedy bylo już za późno dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kochani skąd nagle ta żona, autorka nie wspomina? gość co zjadł kość ... wiesz co , dziękuje Ci za ten wpis. Zrobił na mnie wrażenie. Jestem w bardzo podobnej sytuacji co autorka, tylko emocjonalnie z wolnym i wiem, że będzie kręcił i zbywał, już to właściwie robi między gorącymi zapewnieniami i uczuciami [wiem, że coś jest, za dużo w to inwestuje]. Kopiuję sobie co napisałeś, być może uratowałeś mój obecny związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żona jest... Niestety. A może i stety... Ciezko mi kiedy widzę ich razem. Wiem że to wszystko z założenia jest złe. Bo oboje w związkach itd. Ale to jest silniejsze ode mnie. O nie chodzi tu o jakieś dzikie pożądanie. Po prostu rozmowa klei nam się bez słów. Dowc***i skróty myślowe te same... Ale odwagi zapytać nie mam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dureń jesteś .Zawalcz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niedomówienia was zniszczą, to tylko kwestia czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak jest kawa na ławę! a nie udawanie, oszukiwanie, zdradzanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×