Pierwsza wizyta u ginekologa

Mam 19 lat i rozważam od pewnego czasu pójście do ginekologa po tabletki antykoncepcyjne. Większość moich koleżanek zażywa je od dłuższego czasu i bardzo sobie chwalą tę metodę. Byłaby to moja pierwsza wizyta i bardzo się jej krępuję. Na dodatek nie wiem czy porozmawiać o tym z mamą, wstydzę się, wiem, że ona sama nie bierze tabletek. Mamy bardzo dobry kontakt, ale boję się jej reakcji, czasem miewa dość staroświeckie podejście do takich spraw. W lipcu i tak się wyprowadzam (praca a później studia), ale do tego czasu trudno mi będzie ukryć ten fakt. Pozostaje jeszcze jedna sprawa. Mój chłopak wyjeżdża też do pracy na 2 miesiące, ale za granicę. Nie wiem czy opłaca mi się decydować na te tabletki na miesiąc żeby później przerwać na 2. Co o tym myślicie? Poczekać do września (i tym samym ominąć rozmowę z mamą) czy iść na wizytę już teraz?

idź do ginekologa chyba nie boisz sie go?

zawsze to pierwsza wizyta trochę wyrozumiałości :D

Praca w banku nie wymaga tego, więc nie

Ja też szukam własnie ginekologa dla córki w Krakowie. Ma 17 lat i okropnie wstydzi się pierwszej wizyty. Wiem jak to jest.

moja córka też się stresowała przed pierwszą wizytą, nie dziwię się młodym dziewczynom; autorko tego wątku, jeśli masz dobry kontakt z mamą to ja bym była za taką rozmową; ja ze swoją córką też mam dobry kontakt; teraz ma prawie 20 lat i ona sama do mnie przyszła poradzić się co do zabezpieczenia; jesteście młode ale już dorosłe; dla mnie plus jest taki, że myślicie odpowiedzialne; ginekolog o wszystkim z nią porozmawiał, fachowo wyjaśnił; moja córka akurat przyjmuje belarę, jest odpowiednia dla młodych kobiet, ma niską dawkę hormonów; dlatego zachęcam do rozmowy i z mamą i z ginekologiem; a co do czasu czy teraz czy później to po prostu przemyśl, jak dla ciebie będzie najlepiej;

Gin pewnie doradzi ci najlepiej co i jak, najpierw przeprowadzi badanie. Popytaj o dobrego gina np. koleżanki, mamę, sprawdź opinię o lekarzu na necie. Ja w życiu na nfz bym nie poszła, nie mam zaufania... ale mam to szczęście, że w mojej pracy fundują nam pakiet w https://www.medicover.pl/

Evella, my też miałyśmy duży problem z tym. Pierwsza wizyta to duży stres dla dziecka. Polecam doktora Jankowskiego w Feminie. Rewelacyjnie się sprawdził.

Tylko do kobiety ginekolog. Mamy prawo do obecności osoby bliskiej podczas badań i zabiegów gdy wyprasza ginekolog to zboczeniec naruszajacy Prawo jak ten..." .Co za bydlak! Zamiast pomagać pacjentkom, ginekolog Piotr P. usypiał je i gwałcił. Tak było w przypadku 24-letniej Joanny*. Kiedy podczas zabiegu wybudziła się z narkozy, z przerażeniem stwierdziła, że lekarz... penetruje ją swoim penisem!" Dostał tylko 4 lata więzienia i 10 lat zakazu w zawodzie! !

Zawsze do kobiety ginekolożki bo mają narządy rodne i menstruację o której może facet poczytać a nie jest to samo co organoleptycznie! Facet lekarz może badać prostatę i to jest dla niego kierunek bo ja ma!

Również z chłopakiem który jest przy badaniu i wspiera u Pani ginekolog. Nigdy do faceta bo już jednego mam dla mojej intymności a nie jakiś obcy ginekolog.

Nie no dlaczego tylko kobieta? Bez przesady przecież to lekarz!

No tak, ja też to mówię. U mnie wielokrotnie lepszy okazał się mężczyzna. A w przecież płeć nie ma znaczenia. Trzeba szukać po prostu lepszego lekarza. W Krakowie sprawdź sobie Jankowskiego tak jak Ci pisałam.

Jasne, dzięki Marzena :). Dzwoniłam i umówiłam nas na jutro.

Lepszy był lekarz to zwykła reklama faceta ginekologa a to kobieta zna z autopsji swój organizm i jest lepsza i nie zgwalci jak się zdarza facetom ginekologom. Ja chodzę z chłopakiem nakakażde badanie o się go nie krępuje bo wszystko widział a do tego będzie podczas porodu gdy będziemy w ciąży. Ale nie ogarniete dziewuchy chodzą same.

Na pierwszą wizytę do Ginekologa poszła bym w zaufane miejsce najlepiej z kimś bliskim, mamą przyjaciółką, chłopakiem. Ja wybrałam gabinet www.ginekolog-usg.tychy.pl i bardzo milo wspominam ta wizytę. Lekarz byl bardzo miły i delikatny teraz chodzę tam regularnie.

12.57 tak nie tylko na pierwszą i wszystkie badania czy zabiegi bo są różni ginekolodzy dlatego obecność osoby bliskiej jest WAŻNA! Taka obecność osoby ukochanej przy badaniu zabiegu czy porodzie łączą związek takie przeżycia. Przecież trzeba być tępą by wstydzić się ukochanego a obcego faceta ginekologa nie ciemnota!

Ja podczas pierwszej wizyty i badania miałam swego chłopaka z którym wspołzyłam dwa lata i był i jest przy wszystkich badaniach jak i porodach

14.28 dobry ginekolog zapisał hormony co jest szkodliwe. Hormony to ostateczność dlatego powinno się chodzić do kobiety ginekolog! Ja i mąż jesteśmy razem podczas badań i zabiegów i porodach

Niestety do kobiety mniej szkodzą bo są bardziej świadome o drogach rodnych. Również chodzimy z chłopakiem na badania to i porody wtedy lekarze się bardziej spinają.

lepiej pogadać z mamą

To gyna sie wstydzisz a sypiac z chlopakiem nie?jak dla mnie pierwszy etap pokonania wstydu do"owych spraw" to badanie u gyna a drugi utrata cnoty