Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Skasowano temat o szczepieniu niemowląt?

Polecane posty

Gość gość
Ja prosiłam o artykuł z czasopisma z bazy JCR, a nie pitu-pitu z youtube'a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A przeczytałaś to "pitu pitu"? To sa wypowiedzi naukowca. Stawiasz wyżej opinie pediaty z przychodni niż naukowca, który prowadził wieloletnie badania w tym zakresie? Wiesz, temat jest na tyle kontrofersyjny, że takie artykuły nie mogą być za bardzo publikowane. Nie można pisać źle o szczepieniach, osoby, które to robią są szybko niszczone jako naukowcy i lekarze. Bo liczy się dobro ogółu, nawet w ramach poswięcenia jednostki, a i o wielkie pieniądze również. Najlepiej jest dowiedzieć się jakie konserwanty używane są w szczepionkach, ile ich łącznie jest i samemu się zastanowić czy coś złego może z tego wyniknąć, czy przeciwnie, jest to bezpieczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To co jest z yotube to wykład neurobiologa, a nie "pitu pitu". Majewska przez 25 lat pracowała w USA w czołowych instytucjach naukowych tego kraju (w Uniwersytecie Missouri, Uniwersytecie Harvarda oraz w Narodowym Instytucie Zdrowia pod Waszyngtonem). Jako jedyna osoba w Polsce wygrała w drodze konkursu prestiżowy grant Komisji Europejskiej (Marie Curie Chair). Jeśli dla Ciebie to jest "pitu pitu" to twoja sprawa, ja jednak uważam, że warto zawsze poznać "za" i "przeciw".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Autorki poprzedniego tematu, bo nie wiem czy zdążyła tam przeczytać: naciskajcie o wpis o nop do książeczki zdrowia, bo to ważna informacja w kwestii dalszych szczepień, aby już nikt już nie dawał na raz tylku szczepionek. Być może Wasze dziecko dalsze szczepienia powinno mieć pod osłoną, może w poradni szczepień dla dzieci z grupy wysokiego ryzyka. Zasięgnijcie porady immunologa, neurologa i alergologa. Jeśli lekarz, który podejrzewał nop, odmówi wpisu do książeczki, zgłoście to sami do sanepidu. Lekarz ma obowiązek samo tylko podejrzenie zgłosić do sanepidu w ciągu 24 godzin, ale nie zgłaszają, bo wtedy mają kontrolę. U nas lekarka zgłosiła po pół roku, mimo mocnej dokumentacji szpitalnej i od specjalistów, że to jest nop. nie odpuszczajcie wpisu do książweczki zdrowia, jest specjalna rubryka na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś "A przeczytałaś to "pitu pitu"? To sa wypowiedzi naukowca. Stawiasz wyżej opinie pediaty z przychodni niż naukowca," --- ależ ja prosiłam o artykuły z bazy JCR, nie piszę nic o pediatrze, "który prowadził wieloletnie badania w tym zakresie?" --- I pytam, gdzie te wyniki są dostępne dla potomności w postaci uznanych, udokumentowanych i opublikowanych artykułów? "Wiesz, temat jest na tyle kontrofersyjny, że takie artykuły nie mogą być za bardzo publikowane." --- No nie wiem, skoro powołujesz się na NAUKOWCA, ja proszę o wyniki badań tego naukowca. "osoby, które to robią są szybko niszczone jako naukowcy i lekarze." --- Ależ ja widzę, że ta pani ma się świetnie i przy okazji jeszcze pewnie świetnie zarabia. Pewnie znacznie lepiej jeżdżąc z wykładami i zbierając kliki na youtube, gdzie idą zyski z wyświetlanych reklam itd. "a i o wielkie pieniądze również." --- no właśnie, jak wyżej "Najlepiej jest dowiedzieć się jakie konserwanty używane są w szczepionkach, ile ich łącznie jest i samemu się zastanowić czy coś złego może z tego wyniknąć, czy przeciwnie, jest to bezpieczne." --- dla przeciętnego rodzica kosmiczne nazwy pierdylionów substancji w najróżniejszych preparatach i pożywieniu brzmią jak czarna magia i jeżeli nie ma się gruntownej wiedzy w temacie, to pozostawianie wyłączenie sobie samemu interpretacji przynosi więcej szkody niż pożytku. Rzeczona pani prof. również ma z tego korzyści. A tak przy okazji, to kto do wyników jej "badań" się przyznaje, bo nie znalazłam chętnej instytucji, która się pod nimi podpisała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do pani ktora podaje linki do dr majewskiej - jakie szczepienia wybralas - sanepidowskie czy skojarzone???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś U pierwszego dziecka wybrałam skojarzone (Infanrix Hexa) i dziecko miało bezdech ze zwiotczeniem po drugim powtórzeniu (trafiło do szpitala). U drugiego dziecka wybrałam sanepidowskie. A Ty ku jakim bardziej się skłaniasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Ta pani wcale nie ma się dobrze, a wielu innych naukowców czy lekarzy, którzy mówili o szkodliwości szczepień zostało skompromitowanych i zniszczonych. Że już nie powiem o tajemniczej śmierci lekarzy, których łączyło to, że badali związek pomiędzy szczepieniami a nowotworami. Może Ty mi podasz jakieś artykuły naukowe w których można zapoznać się z wynikami badań nad bezpieczeństwem środków konserwujących dodawanych do szczepionek? Na jakiej dokładnie podstawie twierdzisz, że te konserwanty są bezpieczne -oczywiście w ilości łącznej z tych wszystkich szczepionek na raz, nie w pojedynczych szczepionkach? O ile mi wiadomo takie badania nigdy nie zostały przeprowadzone. Z literatury mogę Ci polecić: "Szczepienia - niebezpieczne, ukrywane fakty"Ian Sinclair czy "Bezlitosna immunizacja" Kotok Aleksander

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Acha, jeżeli masz obawy, czy Twoje dziecko nie wykaże nadwrażliwości na jakiś składnik szczepionki, możesz porozmawiać z lekarzem odnośnie szczepienia pod osłoną, polega to na tym, że dzień przed szczepieniem, w dniu szczepienia i dzień po szczepieniu podajesz np. zyrtec. Można też oczyszczać organizm z toksyn po szczepieniu, jest na to lek, ale nie pamiętam nazwy, można też naturalnie. Myślę, że też warto się nad tym zastanowić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje Ci za odp. Mysle o sanepidowskich martwi mnie jednak krztusiec pelnokomorkowy. Tylko dlaczego neurolodzy polecaja skojarzone jako lepsze - ktos pisal w skasowanym watku ze po problemach dostal refundacje przy 5w1. Musze poczytac o tym szczepieniu pod oslona i oczuszczaniu z toksyn. Masz jakies pewne dobre zrodlo wiedzy na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś No to doszłyśmy do standardu w tego typu dyskusji. To Ty postawiłaś tezę, że istnieje korelacja między szczepieniami, a nowotworami i to Ciebie prosiłam o jakieś publikacje dokumentujące udowodnienie tezy. Ty natomiast z braku takowych wymyśliłaś, że ja twierdzę, że konserwanty są bezpieczne, czego nie znajdziesz, ani w tym wątki, ani w skasowanym, bo takie słowa nie padły. Do rewelacji o "tajemniczych śmierciach lekarzy" wybacz, ale nawet się nie odniosę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Mnie lekara z przychodni polecała właśnie skojarzone, jako bardziej nowoczesne itd, ale to właśnie po nich moje dziecko miało bezdech. Położna, która przychodziła do drugiego dziecka wyraziła swój pogląd, że właśnie po tych skojarzonych zdarzają się bezdechy. Myślę, że barodzo ważne jest, żeby w dniu szczepienia dziecko było w 100% zdrowe, miało aktualne badania krwi i moczu, żadnego kataru. U nas niestety były nopy, ale znam mnóstwo dzieci znajomych, gdzie zupełnie nic się nie działo. Moje drugie dziecko ma indywidualny kalendarz szczepień, dlatego BCG nie było pierwsze, tylko już po pierwszej dawce sanepidowskich w przychodni. Po BCG wystąpiła nadwrażliwość na jakiś składnik szczepionki i wtedy dowiedziałam się o możliwości dalszych szczepień pod osłoną. Dalsze szczepienia u obydwojga dzieci zamierzam przeprowadzać pod osłoną. Niestety pewnego źródła informacji nie mam, przeczytałam księżkę "Szczepienia, niebezpieczne, ukrywane fakty", zapoznałam się z artykułami i wykładami prof Majewskiej, poczytałam informację na stronie Stop Nop, a do tego różne inne, na które natrafiłam po drodze zgłębiając temat. Z drugiej strony zapoznałam się z wykładami za szczepeniami. Moje zdanie jest takie, że szczepienia są potrzebne, ale szczepionki nie są w pełni bezpieczne i trzeba zachować dużą ostrożność: nie za dużo na raz, większe odstępy czasu i najlepiej pod osłoną. Na nieobowiązkowe nie szczepię. Logopeda do której chodzę z dzieckiem (z poradni przyszpitalnej) powiedziała mi nieoficjalnie, że mają dużo dzieci a autyzmem po szczepieniu przeciw pneumokokom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Podałam Ci link do wykładu i publikacji prof Majewskiej, ale Ty nie zapoznałaś się z tym tylko powiedziałaś od razu, że to jest "pitu pitu". Podałam Ci też tytuły dwóch książek napisanych przez lekarzy, gdzie jest o koleracji pomiędzy szczepieniami a nowotworami. A Ty dalej swoje. Myślę, że dalsza nasza rozmowa nie ma sensu. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj dziękuję Ci, a dlaczego zyrtec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×