Roskosmos piszesz że zwierzęta to przyjaciele nie jedzenie

To czemu w Naturze jwst tak że zwierze poluje na inne zwierzę i je żre np lew zje hiene albo inne zwierzę lis upoluje kure i ją zje kot zje mysz i zwierzęta żeby zjeść inne zwierzę nie mają skrupułów itd takie są prawa natury więc mi nie piertol głupot a człowiek musi jeść mięso bo ono ma właściwości odżywcze durniu

Nawet w naturze tak jest że jest łańcuch pokarmowy i zwierzę je inne zwierzę tak samo jest durniu z ludźmi więc nie piertol mi tutaj

Co wam przeszkadza że inni ludzie nie jedzą zwierząt, nikt was do tego nie zmusza.

Ja się wychowałem w takiej biedzie, że nie do pomyślenia byłoby odmówić mięsa. Ludziom się w d***e przewraca i mają problemy z d**y.

Srynik nie uczono cię w szkole że każdy człowiek to jest zwierzę? Nie uwazałeś na lekcji? Człowiek wlicza się do królestwa zwierząt

Srynik Nawet w szkole uczą że człowiek to jest zwierzę gdybyś był bardzo głodny srynik i nie miał byś co jeść to byś zeżarł wszystko nawet mięso

dziś gdyby mięso było nie jadalne to by było nie jadalne a jest jadalne więc masz problemy z d**y

Srynik Bez mięsa prędzej czy później daleko nie zajedziesz bo człowiek potrzebuje białka i mięsa

kurczaczka jednak jesz? Kurczaczki już tak nie cierpią?

dziś To z młotkiem nie fajne. Ja musiałem uśpić psa suke. Musiałem za to zapłacić a tak młotkiem to bym zaoszczedzil pieniądze. Tylko ja ją kochałem i traktowalem jako członka rodziny. To nic się nie poradzi, gdyby nie było popytu to raz że te zwierzęta nie dostały by życia dwa zdechly by na wolności zjedzone przez sepy. Człowiek decyduje co z tym zwierzęciem zrobić. Nie uratujesz go i tak, co odkupisz za 5000 i w bloku będziesz krowę trzymać? Smutne nawet gdyby zakazać jedzenia mięsa to i tak ludzie by hodowali bydło w klatkach dla nawozu czy coś. Nikomu darmozjad taki niepotrzebny. Od tego człowiek wybrał sobie psy czy koty.

Zwierzęta też mają mózg i inteligencje której tobie trochę brakuje :P

dziś Ale i tak go zabija młotkiem czy w inny sposób. To że nie będę jadł mięsa to nic nie zmieni. No może dostanę anemi.

Może kiedyś będzie zakaz jedzenia mięsa. Może takich dziwnych rzeczy dozyje.

A wracając do psa suki, gdy zwierzę cierpi to nawet na filmach je zabijają w każdym możliwy sposób. Najmniej cierpiący. Czy to zastrzelenie czy skręcenie karku, utopienie i inne takie. Ten moment kiedy masz nadzieję że naturalnie umrze a nie umiera jest odpowiedni. Uratować się już nie da a można skrócić cierpienie. Trochę zabawne że kurczaki jesz.