Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ciaza 8 tydzien co mam robic . Prosze o rade

Polecane posty

Gość gość

Jestem w 8 tygodniu ciazy, od poczatku ciazy bolaly mnie piersi wieczorem jak sciagalam stanik to bolay mnie okropnie. W piatek wieczorem przy sciaganiu biustonosza cos sie zmienilo nagel przestaly mnie bolec troche mnie to zdziwilo ale nie przejelam sie tym . W sobote wieczorem bylo tak samo zaczelam sie zastanawiac dlaczego tak sie dzieje troche sie wystraszylam ze cos jest nie tak i postanowilam pojechac do szpitala. Oczywiście moj maz powiedzial ze przesadzam ze pewnie nic takiego sie nie dzieje . Lekrza w szpitalu zrobil mi usg ciaza zywa serduszko bije. Wiec ucieszylam sie i wrocilam do domu. Ale zaczal mnie bolec brzuch delkitane bole podbrzusza. Wieczorem wzielam nospe bo bol sie nasili . Nie dawo sie obudzilam nospa mi nie pomogla dalej mam taki bol nie wiem co robic czy jechac jutro do mojego lekrza ???? Kolejna wizyte mam na 28 maja . Najgorsze jest to ze moj maz zraz do mnie mowi ze mam sie uspokoic bo przesadzam wpadam w histerie itp.... To nie jest tak ze wpadam w histerie naprawde jestem spokojna , oczywiscie ze sie martwie ale jestem opanowana mam wrazne ze on mnie nie rozumie. W sobote zanim pojechala do szpitala zrobil mi awanture ze przesadzam mam sie uspokoic nie chcial zemna jechac . Ja oczywiscie bylam spokojna po prostu wydawlo mi sie to dziwne ze z dnia na dzien piersi przestaly mnie bolec i dla pewnosic pojechala do szpitala . Nie wiem co robic czy jutro jechac do moje ginekolog z tym bolem podbrzusza??? Moj maz jak zwykle kaze mi sie uspokic i mowi ze przesadzam a ja po prostu chce wiedziec tylko czy wszystko jest wporzadku. Nie wiem co mam robic jestem z w tym sama moj maz wogle mnie nie wspiera tylko robi zemnie histeryczke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedz do lekarza meza nie sluchaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedz do lekarza bo na tym etapie jest wiele poronień. A tak wogule zostaw męża i nie mniej z nim dzieci, co to za mąż, który sie nie martwi i nie wspiera:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedz i sprawdź czy wszystko jest oki może lekarz da Ci cos jeszcze na ból , wszystkie bóle na początku ciąży są niebezpieczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bole ?? Nachadxace?? Moze byc poronienie w toku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z samego rana jade do lekarza Wole byc pewna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jedz dla spokoju, ja tez taka bylam i maz uwazal ze histeryzuje, ale byl ze mna 2 razy na IP. Raz w dniu pozytywnego testu, znalazlam plamke na wkladce i wpadlam w histerie. Pojechaliśmy na IP, zbadal mnie lekarz, zrobil usg, stwierdził ze do zapłodnienia doszlo, bo byl pecherzyk ciazowy ale jeszcze zarodka nie było widac więc musiałam czekac. W ciazy ze dwa razy obudzilam sie bez bólu piersi i tez histeria, ale wieczorem te bole wracaly. Za dwa dni mam termin porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja nie wpada w histerie jestem spokojna Po prostu mnie to zaciekawilo ze piersi przestaly mnie bolec . To jest normlne jak kazda kobieta w ciazy bardziej obserwuje swoje cialo i jak cos jest nie tak to zaczyna mnie to zastanawiac Maz robi ze mnie histeryczke kaze mi sie uspokoic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedz zrob badania beta, progesteron, tsh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym pojechała do lekarza, ale może się nic nie dziać. Piersi zwykle w końcu przestają boleć. I dobrze, bo gdyby tak bolały całe 9m (czy tam nawet 8, skoro o pierwszym m. to się nawet nie wie), to by była masakra :) Mnie od pewnego momentu też przestały. Pomyśl o większym staniku. Brzuch będzie bolał, szczególnie jeśli to pierwsza ciąża, bo macica się rozciąga, więzadła wszystkie też. Także pewnie się nic nie dzieje, ale jeśli coś cię niepokoi to lepiej iść do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz juz mnie nie boli brzuch .W nocy jak sie obudzila to bolalo mnie po tej storonie co spalam. Potem polozylam sie na plasko po jakims czasie przestalo bolec. Jak bylam w sobote na usg lekarz powiedzial ze wszystko jest w porzadku serduszko bije 160 Nie mam plamien mam tylko duzo bielego sluzu od poczatku ciazy . Tak to jest moja pierwsza ciaza Robilam badnia wszystkie mam dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja p*****le jaka panika , wiesz ze w cywilizowanych krajach europy nikt by ciebie nawet jako ciezarnej nie zarejestrowal w 8 tygodniu ? Na tym etapie naturalne sie roni, o ciazy mozna mowic od 12 tygodnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sluz będziesz miala, ja mialam cała ciaze, to dobry znak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7:31 wredne k***isko z ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polska cywilizowanym krajem nie jest..... idz sie yebnij w leb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polska nie jest, w zadnym kraju sakta nie jest tak sponsorowana przez Panstwo ( czyt podatnikow ) jak w Polsce, w zadnym kraju jakis koscielny guru nie dostaje tyle kasy ( bez podatkow ) w zadnym kraju nikt nie spuszcza sie nad kom jajowa, w zadnym kraju nikt tak nie kontroluje kobiecych tylkow jak w Polsce i w zadnym kraju nie ma takich idiotek co z plamka na wkladce leca na pogotowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zajrzyj na Hafija.pl, najrzetelniejszy portal w polskim Internecie o Karmieniu Piersią, tam na pewno uzyskasz odpowiedź na swoje pytanie i rozwiejesz wątpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Śluz to dobry znak, bo to zabezpieczenie macicy przed ew. zarazkami/bakteriami itd. Wiadomo, że w 8tc i w ogóle do 12tc możesz poronić i to normalne, ale nie stresuj się. Mi nawet lekarz kazał się nie chwalić, bo było spore ryzyko, a jak na razie maleństwo się trzyma i już 19 tydzień sobie u mnie w brzuchu siedzi:) Też panikuję, bo to pierwsza ciąża i jeszcze takie wieści. Będzie dobrze :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś znowu ty kurfo j****a sie reklamujesz? wypiertalaj smieciu!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie jechalabym, ale nie doradzam, bo to Twoja ciąża i decyzja musi być Twoja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To normalne że na początku ciąży boli brzuch. Jeśli ból nie jest silniejszy niż na okres to ja bym też nie jechała. Tym bardziej jsk nie ma krwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7:49 p*****lnij sie w leb a jak ci nie pasuje to droga wolna, kazdy kraj stoi przed tobą otworem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lifeisgood
Jeśli coś Cię niepokoi- jedz i tyle :) choć troszkę może panikujesz, ale masz do tego prawo!!!! Jesteś w ciąży i martwisz się! Mnie chyba wcale piersi nie bolały, albo bolały nie zawsze tak samo... za to w pierwszych tygodniach odczuwalam ból brzucha jak na okres i ginekolog mówił, ze to normalne. Gdy leżałam w sZpitalu (przez łożysko przodujące już w 6/7 miesiącu) była ze mną na sali dziewczyna, która tez panikowała ze boli ja brzuch i wymyśliła sobie, ze ma ciąże pozamacicZna. PoleZala 2 dni, pojawił się pęcherzyk ciążowy i odeslali ja do domu z tym bólem brzucha - mówili, ze to przecież jeden z objawów ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jutro zaczne 18 tydzień i ciągle martwię się dosłownie o wszystko od samego początku więc doskonale rozumiem. Ale zawsze wolę skonsultować wszystko z lekarzem więc dzwonię i on zazwyczaj mówi że jeśli chce się upewnić czy wszystko jest ok to żebym przyjechała, czy do szpitala jeśli akurat ma dyżur czy do jego prywatnego gabinetu. Na pewno lepiej sprawdzić i przestać się martwić niż potem sobie pluc w brodę, tym bardziej że czasem ustanie objawów może oznaczać obumarcie ciąży-oczywiście nie strasząc cię. Co do bólu piersi to akurat trudno mi doradzić bo mnie od początku jakoś strasznie nie bolały tylko były nabrzmiale, gorące i swedzialy bo rosły. Szybko staniki wymienilam z 75B na 80C, podobno brzuch jak rośnie to też tak skóra swędzi, ja jeszcze tego nie doświadczyłam chociaż brzuch już się zarysowal. Wracając do tematu, ja kontaktuje się ze wszystkim poczynając od przewrocenia się na schodach po bolesne klucie w macicy. Jestem spokojna i o to chodzi, wiadomo że nie histeryzujemy tylko się martwimy i ja zawsze wolę się upewnić jak mam wątpliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pojechalam do lekarza zostalam w domu. Teraz brzuch mnie nie boli . Wszystko jest dobrze Mysle ze to wiazadla macicy sie rozciagaja i dlatego mnie boli Jestem szczupla osoba ma mala miednice A teraz w ciazy jem wiecje caly czas jestem gloda , wymiotowalam moze z 4 razy Mam za to zgagi po wszystkim Wiadomo ze sie martwie ale staram sie do tego poschodzic na spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wrzuć na luz i przestań panikować skoro dopiero co u lekarza byłaś. Histeryczka naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8:55 ja juz dawno w Polsce ,ksiezniczko nie mieszkam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem 3 dni po poronieniu, w 11t4d ciąży. Z tym, że mnie najpierw delikatnie pobolewał brzuch co wzięłam na karb przeforsowania się. W pewnym momencie poczułam dosłownie jeden, potężny skurcz, zupełnie jak przy porodzie i momentalnie spodnie miałam całe od krwi. Piersi nadal mnie bolą przy dotyku. Poroniłam w domu i widok był straszny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem w 10tyg. Tez mnie boli, plamienie, ale nie ide do lekarza. Kolejna wizyta przypada na 12tyg. Jak poronie to trudno. Nie chce na sile podtrzymywac ciazy, bo moze plod jest chory i organizm chce sie go pozbyc. Moj maz za to juz by lecial do szpitala, bo to przeciez jego synek(nie znamy plci, ale on juz wie). Szkoda, ze to on nie moze byc w ciazy. Do pracy mam 8km rowerem, jade, chociaz maz chce mnie wozic autem. Jak ladna pogoda, to jade. Jak poronie, to chyba mi nie wybaczy, ale nie chce chorego dziecka. Kolezanka z pracy od 8tyg ciaza zagrozona i na teraz dziecko z wadami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:04 - ty na pewno chcesz tego dziecka? Ja bym jednak bardziej uważała bo jazda na rowerze jest bardziej niewskazana niż bieganie w ciąży. Mój mąż też od początku "wiedział" że to syn a tydzień temu okazało się że córeczka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×