stara mi znowu w psyche wjezdza

wmawia mi, ze mnie utrzymuje i ze jak jej nie bedzie, to mnie kto inny bedzie utrzymywal cale zycie :D bo ja jestem cymbalem co nic nie potrafi, i w zyciu chodzi tylko o pieniadze dlatego stoje w miejscu :D Rzygac sie chce, na szczescie jada za tydzien do polski to sie uwolnie od piertolenia, pojechalbym do polski, ale w polsce zamiast jednej osoby, ktora mi piertoli bedzie 5, dlatego nie jade. Polska i polak mi zycia nie zmieni, wlasnie to odkrylem xD.