Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy powinno się odbierać mieszkania posiadaczom więcej niż jednego i oddawać

Polecane posty

Gość gość

potrzebującym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potrzebującym, do których należy większość Polaków, których nie stać na własne mieszkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, niech potrzebujacy wezmą sie do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co myślicie o haśle: "mieszkanie prawem, nie towarem" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:21 ze jebac komunistow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na początek - w ramach testu - należałoby Tobie odebrać wszystko i rozdać potrzebującym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie,nie powinno się zabierać bogatszym. Natomiast łatwiej powinni dostawać mieszkania pracujący - ci, którzy są za bogaci na komunalne,a za biedni na kredyt. Teraz promuje się biedę. Im daje zasiłki,mieszkania itp. Przecież od początku wiadomo,że ich nie stać na remonty,na czynsz,miasto dokłada do opłat i utrzymuje. Ja zbieram pieniądze odkąd skończyłam 18lat. Przez kilka lat wynajmowalam mieszkanie więc trochę budżet się wyszczuplił,mam 28 lat,jak na razie nie stać mnie na własne choć do tego dąże. Mam faceta,dziecko wiec kasa idzie jak woda. Jak Na razie mamy jakieś 60tyś odłożone,do końca roku dobijemy do 80 tyś bo wpadnie nam duża premia i cały czas odkładamy ok 1000zł. W moim mieście za ta cenę kupimy do remontu mieszkanie 50m. A co dalej? Remont wyjdzie po kosztach ok 30tyś . To kolejne lata odkładania na swoje .Najpierw nie mieliśmy zdolności kredytowej,teraz nie chcemy brać,bo dziecko na świecie,a noga w każdej chwili może nam się powinac. To jest po prostu tragedia,że państwo woli zapewnić lokal osobą niezdolnym do utrzymania go,niż pracującej rodzinie. Byłabym nawet chętna na wykup ratalny w ciągu kilku lat,wielu ludziom taki pomysł by z pewnością się spodobał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skończy się promocja biedy, kiedy tylko rząd się zmieni. Ludzie uważali, że wszystko im się należy i nawet mieszkań zakładowych nie wykupili niektórzy, chociaż była okazja i zostawili dzieciom w spadku biedę z nędzą. Najczęściej młodzi wchodzą w posiadanie mieszkania jak umrą dziadkowie, rodzice, albo wezmą kredyt, to jest chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osobom,przepraszam literówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprungli
Jeśli kto żył w komunalnym a potem kupił drugie na wolnym rynku i je wynajmuje to oczywiście ze to komunalne trzeba mu zabrać. To się zdarza i w tym przypadku zgłoszenie nie jest kablowaniem. To tak jakby złapać pedofila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kto niby powinien te mieszkania odbierać? Legalnie kupione albo odziedziczone po kimś z rodziny? To jest cudza własność, a tylko złodziej, bandyta zabiera cudze mienie dokonuje rozboju, przestępstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam rozumiec,ze panstwo moze mnie zabrac wlasnosc,i dac biednym?Mam dom dla siebie,a mieszkanie wynajmuje.Oplacam podatek,robie wszystko z prawem,to o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Komunalne też sporo osób wykupiło, więc są ich własnością. Jeśli to własność odrębna to płaci podatek od nieruchomości, a do tego jeszcze czynsz. Powstały wspólnoty mieszkaniowe w dawnych budynkach wielorodzinnych komunalnych i nikt nie będzie rozkazywał właścicielowi mieszkania w jaki sposób z niego korzysta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprungli
Czy wy jesteście dziewicami umysłowymi? Wiadomo że jak wykupił to jest jego. Chodzi o sytuacje że cwaniak mieszka w komunalnym i płaci grosze a jednoczesnie ma drugie mieszkanie które wynajmuje. A na to komunalne biedota miejska czeka po kilka lat. W Poznaniu wynikł problem filozoficzny bo ludzie nie wiedzieli czy w takiej sytuacji można donieść. Oczywiscie że można a nawet trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W takiej sytuacji zwykle sam oddaje jeśli sprawa jest bezsporna bo i tak by go nie utrzymał. Jeśli rzecz dzieje się w zimie może opóźniać i mówić że tamten lokator nie daje rozwiazac wynajmu i do 30 marca można mu skoczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektórzy kupują całe piętro w nowym bloku od dewelopera pod wynajem bo tak chcą i płacą żywą gotówką to dlaczego im odbierać? Inna sprawa gdy ktoś ma socjalne czy komunalne i udaje biednego a ma jeszcze drugie mieszkanie które wynajmuje albo prowadzi działalność. Takich trzeba tępić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie. Mój sąsiad ma 4 mieszkania w 1 bloku. W jednym mieszka, 3 najmuje. Ja zbieram na własne mam około 90 tysięcy, ale u mnie mieszkania kosztuje około 250 tysięcy za 2 pokoje, od dewelopera 150, ale nic nie budują akurat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie co, nie dość, ze na komunalne sie czeka latami, to jest czesto zdewastowane, w nieciekawej dzielnicy. Takze niezłe nakłady finansowe trzeba na to miec i stalowe nerwy. Moja "teściowa" lubi tez opowiadać historie, ze warto kupić mieszkanie z licytacji - nie dość, ze sa zwyczajnie drogie, to do kapitalnego remontu. Takie to mądrości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dekadę oszczędzam i mam prawo kupić sobie na wynajem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×