Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zaszłam w ciążę mimo prezerwatyw

Polecane posty

Gość gość

Jest tu ktoś kto też tak miał? Nigdy żadna nam nie pękła,nie zsunęła się ani nic się nie stało. Gdyby zdarzył się jakiś wypadek wzięłabym tabletkę po. Jednak okazało się,że jestem w ciąży. Kompletnie tego nie rozumiem i nie akceptuję. Ktoś powie,że ciąże są bo ludzie nie umieją się zabezpieczać. My zawsze stosowaliśmy prawidłowo,nie było żadnego wypadku a jest ciąża... Mam dopiero 23 lata,partner 28. Masakra. Jeszcze okazało się że to już 10 tydzień, lekarz zapytał mnie dlaczego tak późno przyszłam to mu mówię,że w życiu bym nie pomyślała że to ciąża,bo objawów jakiś dużych nie miałam,zabezpieczenie było więc myślałam że to jakieś zaburzenia hormonalne albo opóźnienie przez przeziębienie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To kara Boska za sex przedmałżeński

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana, uciesz się swoim dzieckiem. Rozumiem że nie planowałaś dziecka, ale kobiecy organizm to nie komputer i zawsze może się coś przesunąć,a jednak prezerwatywa nie chroni w 100% Nie bój się przyjąć tego dziecka. Pozdrawiam Cię serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość zuzka
przerabiałam to około 3 lat temu; też uważałam, że wszystko jest ok, nie mieliśmy wrażenia że prezerwatywa pękła a tu proszę, jest dzidziuś; na początku to był trochę szok, bo jeszcze chcieliśmy poczekać z powiększeniem rodziny ale widocznie tak miało być; ułoży się wszystko, zobaczysz; ważne żeby dzidziuś był zdrowy; jednak teraz nauczona doświadczeniem to zamiast prezerwatyw to postawiłam na tabletki belara, lekarz mi takie dobrał; jestem zabezpieczona i co ważne, nie odczuwam żadnych skutków ubocznych, czego się trochę bałam na początku;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic się nie ułoży. Dopiero teraz zaczną się kłopoty, które będą trwały conajmniej 20 lat. A partner jeszcze jest czy już się zmył?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×