Brzydki profil u kobiety

Witam, Otóż problem polega na ..jak to ująć..braku akceptacji swojego wyglądu z profilu. Żeby było śmieszniej nie chodzi jak to zwykle bywa o sam nos (gdyby nie 'układ kostny twarzy' uszedłby w tłumie, bo nie jest jakiś tragiczny sam w sobie..choć odrobinę za długi). Problemem jest duża dysproporcja między wizerunkiem z przodu twarzy (en face), który ludziom się z reguły podoba, a jej bokiem. Od pewnego czasu (tj. odkąd osiągnęłam jakieś 24 lata , co było już dobrą dekadę temu) kiedy układ twarzy chyba na dobre osiągnął swój 'ostateczny stan', zaczęłam spotykać się z niewybrednymi komentarzami.. Głównie ze strony płci przeciwnej. Teksty typu:" Zobacz jaka śliczna dziewczyna..(a po chwili, gdy miajali mnie bokiem i widzieli z profilu)..a nie, jednak nie..ma tragiczny profil !" i jakieś uśmieszki, chichot.. smutas.gif Nie muszę chyba dodawac co się w takich momentach czuje i gdzie się człowiek chciałby schować. Właściwie nie wiem po co o tym piszę, bo wiem, że nikt mi nie pomoże..Chyba chciałam się wygadac i byc może zapytać czy ktoś z Was spotkał się z czymś takim osobiście? Wiem, że profil to ważna część twarzy i wpływa na ogólną "ocenę twarzy" i jej atrakcyjności, ale nie sądziłam, że wpadnę przez to w aż takie kompleksy..

Podbijam, bo zniknął temat w fali spamu.

No to przykro mi mi ale innego wyjścia niż akceptacja nie masz. Znam różnych brzydkich ludzi ale jakoś nie słyszę by ktokolwiek osmielil się komentować cudze niedoskonałości wiedząc że ta osoba słyszy. To jakiś kosmos i gównazeria. Ciesz się że z przodu jest ok. To chyba lepiej?

Tez uważam, że to gówniarzeria, ale te komentarze to tak jakby oni chcieli mnie "ukarać" za to, że przeżywają takie rozczarowanie.. że z prozdu niby super, figura też, ale ten profil.. Tak jakby nie wiem, jakbym miała obowiązek jakiś spełniać ich oczekiwania. Paranoja. Z drugiej strony..no nie jest to rpzyjemne jak się coś takiego słyszy, a trudno nie słyszec gdy ktoś mówi bez ogródek na głos, a jeszcze idzie z kolega lub kilkoma!

a moze poprostu krecisz sie/chodzisz w nieodpowiednich miejscach i przez to te komentarze :D

Jeśli sklep czy ulica, ewentualnie środki komunikacji miejskiej to "nieodpowiednie miejsca" to masz rację ;)

https://www.youtube.com/watch?v=1eR4mswVzvk

Poliana66, ja mam inny problem

To o bziku to odnośnie mojego profilu czy tych co się z niego śmieją? :P

w sumie chyba to i to :D

No dobra, a Ty patrzysz na profil u kobiety? Jak ważny jest dla Ciebie? jako faceta

Wiedziałam że jesteś baba.

Ja mam na odwrot. En face wygladam jak uposledzona i jak down, a z profilu jestem piekna. Wolalabym Twoja wersje.

Sama byłam zdziwiona, że wcześniej jakoś nie było tego typu uwag. Ale to pewnie dlatego, że późno zaczęli się mną interesować mężczyźni. W wieku 18-22 lat to był dosłownie "Szał"..nie mogłam przejść normalnie ulicą żeby nikt sie nie gapił czy nie odwracał, do tego tez komentarze, ale wtedy na tle tych co przytoczyłam teraz - miłe, choć seksistowskie typowo.. Nie wiem naprawde co się zmieniło, że tak się przyp..teraz do profilu. Byc może zmienił się od tamtych czasów bardzo, choć trudno mi uwierzyć żeby aż tak. Wiadomo rysy twarzy się zmieniają ale żeby aż tak.

A moze zastosujesz kwas ? Mój profil był brzydki ale jak operowalam nos plus kwas w brodę to wygladam inaczej. Teraz policzki bede robić.

Czemu przejmujesz sie komentarzami prostakow, ktorzy pozwalają sobie na takie komentarze? Kto normalny tak komentuje obcych ludzi? Skomentowałabyś tak sama? I pewnie to jeszcze "bozyszcza" z wyglądu byli, czyli typowi faceci, których nikt nie chce i wyladowują swoją frustrację. Prostakami nie ma co sie przejmować, oni tylko dowartosciowuja sie w ten sposób i tyle

Myślałam o kwasie, tylko sam kwas nie pomoże , musiałabym go wstrzyknąc chyba w poliki, nos i brodę..a nie wiem czy i by to pomogło. Naprawdę mam bardzo nietypową twarz z boku..tak jakby "murzyński profil", tylko nos nie taki łądny jak u Rihanny tylko dłuższy na końcu i z malutkim garbkiem :/ gdyby nie to miałabym całkiem ładny profil.. Z kolei operacji nosa się boję, bo jeden lekarz kiedyś mi powiedział (tak, myślałam o operacji wiele lat temu już) że na moim nosie akurat jest to ryzykowne, bo on sam w sobie jest mały (mam małą twarz, drobna jestem ogolnie), więc gdyby go jeszcze zmniejszyć, np. spiłowac go, to może się "Zapadnąć" :O Dokładnie takiego określenia użył. A nos zapadnięty?!! no to już masakra..także spore ryzyko. Do gościa nr 2: Tak, wiem oczywiście masz racje, zdaję sobie sprawe, że to frustraci i prostacy, tyle że.. mimo wszystko jest to przykre coś takiego usłyszec NA GLOS, przy innych ludziach..a kłócić się z idiotami nie zamierzam, bo nie ma z kim. Dziękuję Wam za zainteresowanie tematem.

Też mam beznadziejny profil i żyję Nikt tego nie komentuje Mieszkasz na wsi?

Nie, własnie nie mieszkam na wsi. I pewnie w ogole bym się tym nie rpzejęła gdyby wczesniej faceci W OGÓLE nie zwracali na mnie uwagi (w sensie pozytywnym, do przesady czasem). Do momentu aż nastąpiło to "załamanie" w drugą stronę.. Przy czym dalej jest "zachwyt" jak idę en face i to rozczarowanie gdy widza mnie z profilu.. Po prostu taki "przeskok" i kontrast. Może gdyby był mniejszy, tzn tak sobie z przodu i z boku to nikt by nie zwrócił uwagi. Widocznie to jest ten powód. Innych pomysłów mi brak, w każdym razie typowe zachowanie to nie jest u ludzi, to sami przyznajecie.

Nie wiem dlaczego moja ostatnia wypowiedź została skasowana, a spam tego wariata od 2 dni nie jest kasowany..i co gorsza nadal działa. :/ porażka Ale spróbuję jeszcze raz. Pytanie znów do Panów raczej: Czy jeśli kobieta nie jest wg was atrakcyjna z twarzy (z jakichś powodów), to jeśli jest nawet seksownie/ładnie ubrana to zwrócicie na nią uwagę?

Ja mam ryja jak patelnie a nosa na pol twarzy.Potrafili mnie przezywac od kulfonow i Zydow.Wiec nie przejmuj sie az tak mocno bo w podobnej sutuacji i z ogromnymi kompleksami jest wielu ludzi