|Zostać mamą w wieku 45 lat? To byłoby pierwsze moje dziecko.

Dopiero teraz soptkalam wlasciwą osobę ale waham się czy nie za póżno na ciążę?

Ja bym już nie zachodziła, ale ty rób jak chcesz

Ja też już w tym wieku bym sobie darowała.

Tak, to ostatni dzwonek, działaj Teraz wiele kobiet późno ma dzieci, kiedyś 30 latka już była za stara, teraz ta granica się przesunęła o dobrych 10-15 lat

Słuchaj siebie. Ja się nawet nie zastanawiałam, późno też spotkałam odpowiedniego partnera, mamy dwoje malutkich dzieci, ja mam 44 lata. Jestem szczęśliwa :) czego i Tobie życzę.

Sluchaj swego ciala a nie ludzi. Jesli jestes dobrego zdrowia i myslisz ze dasz rade to do dziela. Znam przypadki ze dziecko w poznym wieku bardzo dobrze sie chowa i odmlodzilo kobiete.

Oczywiście, że próbuj. Jeżeli uda się zajść w ciążę i urodzić to i wychować się uda, wcale nie jest za późno. Życie masz jedno, jedną szansę na macierzyństwo, jeżeli pragniecie dziecka to nie ma się nad czym zastanawiać.

działaj jesli tego pragniesz :) mam kolezanke 45 lat i prawie roczna córeczka tez 1 ciaza :) ja mam 42 lata i tez planuje ciaze ale to by nie było moje 1 dziecko :) Powodzenia

Tak, probuj. masz jeszcze szanse. powodzenia!

Moja sąsiadka urodziła córkę w wieku 43 lat .Tylko że to było jej piąte dziecko. dziś dziewczyna ma 20 lat, studiuje. A rodzice dobrze się trzymają.

Bzykaj. Pozniej bedziesz żałować ze nie spróbowałas

Ja bym się zdecydowała. Wprawdzie ryzyko zespołu dwowna u dziecka wzrasta z wiekiem matki, ale wciąz jest niewielkie. Jeśli się nie zdecydujesz, będziesz żałowała do konca życia. To będzie dojrzałe, świadome macierzyństwo. Zapewne macie stabilną pracę, nie macie na głowie problemów osób, które decydują się na dzieci bardzo wcześnie. Teraz zresztą granica się przesunęła, sporo kobiet 35-45 rodzi dzieci. Działaj. Daj szansę Wam i dziecku :)

Jezu wy naprawdę ją namawiacie na dziecko?! Jasne "słuchaj swojego ciala", tylko potem nie płacz jak ci cialo powie, że da radę, a trafi się chore dziecko (statystyki mówią same za siebie). To już za późno na PIERWSZE dziecko. Moja mama urodziła mnie jak miała 40 lat, całe życie mam przekichane, najpierw dzieci mówiły na moją mamę "babcia", różnica pokoleń między nami wyraźną, matka zacofana , nie nadążala za mną gdy byłam nastolatką, a teraz mam 30 lat i schorowaną matkę lat 70...

20.04 Tak, namawiamy ją na dziecko. Jakiś problem masz? Współczuję serdecznie hoojowego życia, fakt że twoja matka nie potrafiła zapewnić ci wspaniałego dzieciństwa nie oznacza że inni rodzice też są tacy nieporadni. A dla autorki postu to ostatni dzwonek

Jakie niektóre sa powalone z tym, ze to pierwsze dziecko- wg Was pierwsze może być chore, ale 2, 5 czy 10 to nie będzie- logika

20.07 to nie ja mam problem, tylko mieć będzie jej dziecko. Ale egoistka nie myśli w tej kategorii. To już nie jest ostatni dzwonek, już dawno dzwoniło, teraz to już chyba po pobrzmiewa echo chyba tylko.

Ja też uwazam że 45 lat to czas się szykować do roli babci, a nie matki... Ale zrobisz co zechcesz tylko nie sugeruj się wpisami entuzjastycznego tłumu na kafe ;-P a ojciec potencjalnego dziecka ile ma lat?

Ja uważam tak, ja myślę tak... każdy podejmuje decyzje przez pryzmat własnych przekonań i doświadczeń. No i każdy ma inną ścieżkę życia. Co dla jednego trucizną dla drugiego pokarmem... Ty wiesz co dla ciebie najlepsze, słuchaj swoich uczuć.

oczywiście,że jesteś za stara..no nie oszukujmy się 45 lat to czas na rolę babci a nie matki..pewnie urodzi się jakiś dałnol,ty niedługo kipniesz i down zostanie sam

Nigdy w życiu. Stare pierworództwo mnie co najmniej dziwi.

20:07 ostatni dzwonek? Dla wielu ostatni to 30 rok zycia, a dziecko przed 50, pierwsze, to raczej fanaberia. Niech idzie do lekarza i zapyta go co szczerze mysli. Teraz ma 45, niewiadomo kiedy zajdzie, równie dobrze moze np dopiero za rok badz dwa i to przy pomocy medycyny. To nie jest (dla mnie) normalne. Dziecko ledwie zacznie nastoletni wiek, a ona bedzie miała juz 60:-/ egoizm i tyle. Myślcie troche ludzi. Nie mówiąc juz, ze dziecko moze byc chore:-/

Dziecko w tym wielu to już tylko niespelniona "zachcianka". Pancia już się znudziła pracą, dobrobytem, wycieczka i, pewnie ma jakiś status i stwierdziła, że brakuje jej tylko dziecka. Taki punkt do odhaczenia. Psa sobie kup.

Boże szykować się do roli babci w wieku 45 lat.? Może od razu miejsce na cmentarzu sobie kupić. To nie jest średniowiecze kobiety żyją dłużej, wyglądają o niebo lepiej, bardziej dbają o siebie niż 30 lat temu. Ja życzę autorce wątku po prostu szczęścia niezależnie od jej decyzji.

dziś Jezu wy naprawdę ją namawiacie na dziecko?! Jasne "słuchaj swojego ciala", tylko potem nie płacz jak ci cialo powie, że da radę, a trafi się chore dziecko (statystyki mówią same za siebie). To już za późno na PIERWSZE dziecko. Moja mama urodziła mnie jak miała 40 lat, całe życie mam przekichane, najpierw dzieci mówiły na moją mamę "babcia", różnica pokoleń między nami wyraźną, matka zacofana , nie nadążala za mną gdy byłam nastolatką, a teraz mam 30 lat i schorowaną matkę lat 70... x x x Nie masz szacunku do swojej mamy , ciekawe dlaczego ? Poza tym mieszkasz chyba na jakiejś zapomnianej wsi , tudzież zapyziałym miasteczku , bo normalnych ludzi mało obchodzi ile lat ma matka dziecka . Autorko , chcesz mieć dziecko to miej , po co pytasz na forum ? Nigdy nie podejmowałabym tak ważnej decyzji pod wpływem opinii , tak naprawdę nie wiadomo czyjej . Nie znasz osobiście nikogo , nie wiesz kto to jest , kim jest a będziesz brała pod uwagę rady od tych osób ?Naprawdę? Pozdrawiam

20.04 Jasne, że ja namawiamy. Twoja mama, gdy byłaś w szkole wyglądała na twoją babcie ok, ale teraz kobiety wyglądają dużo młodziej niż dawniej. Jak zadbana i zdrowa, to dlaczego ma nie próbować?

Różnica dwu pokoleń - otóż to. Wiele znam osob, które miały starszego duzo ojca np i kontakt maja zerowy.

Jak jej dziecko pójdzie do szkoły, to ona będzie mieć 53 lata. Nawet najbardziej zadbana pięćdziesiątka, to wciąż pięćdziesiątka, czasu nie o szukacie najlepszą tapetą, najlepszymi szmatami i torebkami. Jedna tu prawdę napisała, że inne dzieci będą mówić, że babcia przyszła po x.

Niech próbuje. Tylko niech nie wymaga od młodego dziecka, ze bedzie sie nia opiekowało, jesli bedzie schorowana. Albo niech sie nie dziwi, ze jest miedzy nimi przepaść. Autorka jest przygotowana, ze dziecko wywróci jej poukładany świat do góry nogami i bedzie miała zycie przez lata układane pod dziecko?

Twoja matka musi wyglądać staro i źle się trzymać bo o mojej nikt nawet nie pomyślał jako o mojej babce.

21.46 mam szacunek do mamy, ale napisałam okrutną prawdę, więc Ci to nieodpowiednie. Ale nie będę lukrować. Wiesz dlaczego? Dlatego, że mam 30 lat, dwoje dzieci i do zaopiekowania się 70 letnią matkę z początkami demencji starczej. Pewnie nie wiesz z czym to się wiąże.