Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja córka współżyje bez ślubu

Polecane posty

Gość gość

Witam państwa,mam na imię Iwona i mam 52 lata. Piszę tutaj ponieważ już nie wiem co mam robić. Otóż niedawno dowiedziałam się że moja 23-letnia córka uprawia seks pozamałżeński. Zawsze była idealnaą córką,studentką i dziewczyna. Jesteśmy z porzadnej katolickiej rodziny a nie jakiejś patologii. 23 lata to o wiele za młody wiek na takie rzeczy. Powinna się teraz skupić na nauce a nie chłopakach. Pozatym od zawsze wpajalismy jej że to grzech,że cnotę należy trzymać dla tego jedyne poślubionego przed Bogiem. Przyparta do muru przyznała się że od kilku miesięcy współżyją. Nie pomagają prośby i groźby by go zostawiła bo twierdzi że go kocha. Ona jego może tak ale on traktuje ją jak przedmiot seksualny,gdyby tak nie było czekałby do ślubu. Znajomy ksiądz powiedział bym zakazała jej się z nim spotykać,gdy to usłyszała zagroziła że się wyprowadzi. Tyle lat nauki,dobrego wychowania na nic. My z mężem sami przeżyliśmy swój pierwszy raz po ślubie w wieku 27 lat a ona takie coś. Już nie mam do niej siły. Próbowałam jej grozić że jeżeli nie zostawi tego chłopca nie jest już nasza córka a ona komentuje tylko że j stesmy nienormalni. Już nie wiem co mam zrobić. Nie tak chcieliśmy ja wychować..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Iwono, nic nie zrobisz :P Takie czasy. Córka musi sama nabrać rozumu a czasem jest tak, że nigdy nie nabierze bo każdy kolejny poznany chłopak będzie dla niej tym "jedynym".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty tego nie robiłaś w młodości ? Dziewicą byłaś ,gdy brałaś ślub ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:44 Tak,byłam dziewicą gdy brałam ślub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Iwono, młodzi nie rozumieją, że kiedyś mogło być inaczej i małżeństwa były trwałe. Jeśli jesteś osobą wierzącą- módl się dla córki o dobrego męża i o to, żeby wyszła za mąż. Pan Bóg rozwiąże tę kwestię. Pozdrawiam :) P.S. Polecam Nowennę Pompejańską. Jest bardzo skuteczna choć nie zawsze tak, jak tego oczekujemy ale Bóg ma swoje plany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Iwonka, o ile to nie prowo, to może zastanów się czy Twoim zdaniem normalne jest grożenie dorosłemu (23 lata) dziecku? To jej życie, nie Twoje. Jej wartości też nie muszą być takie jak Twoje. Moja córka też współżyje ze swoim narzeczonym i mi nic do tego, tak długo, jak długo jest szczęśliwa. I również nie jestem z tzw. patologii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - no tak, tolerancyjna mamusia a potem córka "panna z dzieckiem" albo rodzina- "patschwork" czyli: moje dzieci, twoje dzieci i nasze wspólne dzieci. Można i tak :P Ja Iwonę rozumiem ale poza upomnieniem córki niczego nie zdziała. Pozdrawiam Iwonko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoja corka jest szmata wspolczuje. Oby zostala samotna matka i byla zgwalcona przez zwyrodnialca pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23letnia kobieta ma prawo robić z dupa co tylko chce. Wychowanie nie ma tu nic do rzeczy bo każdy ma własny rozum i wolna wolę. Nie wiem czym się szczycisz że wychowałas ja w wierze katolickiej skoro to się praktycznie równa ograniczeniu umysłowemu co pokazałas tym postem. Pani powyżej może nie wie że od seksi niekoniecznie trzeba zajść w ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli to nie prowokacja a na taką niestety wygląda :P to prócz modlitwy nic innego zrobić nie możesz. Dziewczyna jest samodzielną, odrębną jednostką, nie Waszą własnością i wybór ścieżki życiowej zależy tylko od niej. Swoim zachowaniem, wartościami przyczyniliscie się do zbudowania jej systemu przekonan jednak to już od niej samej tylko zależy z czego chce skorzystać a z czego nie. Jeśli nie idzie "uświęconą" przez Was drogą to znak że musi znaleźć swoją własną. I tak zazwyczaj samodzielnie myślące osoby robią. P.s. Ksiądz powiedział byś zakazała jej spotykać się z kimś? Kobiecie, 23 latce? Ani ksiądz ani Ty chyba nie wiecie czym do końca jest wychowanie, ani ze córka nie jest nastolatką którą możesz rządzić. Z doświadczenia wiem ze najczęściej "bunt" jest tam gdzie rodzice sa zbyt rygorystyczni, nie staraja sie nawet rozumiec sposobu i przyczyn myslenia innych, wymyślili sobie własny idealny wg nich plan a dziecko ma go spełnić. Przykro mi ale dzieci nie żyją dla swoich rodziców tylko dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
„no tak, tolerancyjna mamusia” x Sorry, ale jeśli już to „tolerancyjny tatuś”. A odnośnie tego co „później” to istnieje antykoncepcja, poza tym jak na razie to Iwonka ma problem z córką, a nie ja. Może to jednak o czymś świadczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja myślę, że to jednak nie jest prowokacja. Jestem z pokolenia Iwony. Dzieci nie mam ale rozumiem problem :P Pozdrawiam Iwonko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś [16:21- Ty dopiero będziesz miała problem choć o tym jeszcze nie wiesz. Dzisiejsi faceci są skorzy do seksu ale do odpowiedzialności, ożenku i stabilizacji- to już nie. W modzie jest życie "na kocią łapę" a potem pakowanie walizek i "każdy w swoją stronę" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też jestem z pokolenia Iwony i...Nie rozumiem problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo na 100%. Autorko, ile lat miałaś, gdy zaczęłaś współżyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka też współżyla przed ślubem . Teraz są małżeństwem już, mają dziecko. Nie rozumiem nawiedzonych mamusiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak czytam i zastanawiam się czy takie nawiedzone matki istnieją???Ten ślubny papierek to gleit własności na zawsze??Po ślubie już żadna na świecie nie została samotną matką bo przecież ksiądz faceta przyjmuje do kaloryfery prawda.... Ja bym się zastanowiła dlaczego córka ukrywać musi przed matką że współżyje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W kontekście przebudzenia/wzniesienia ślub jest zbędny. Wręcz unieważnia się dla dobra rozwoju duchowego wszelkie pakty, śluby, przysięgi i przyrzeczenia. Wystarczy czysta miłość i chęć spędzenia wspólnie życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam 27 lat jak zaczęłam współżyć i byłam już po ślubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I uważasz że tak jak Ty musi robić twoją córka???A może ona chce inaczej i ma gdzieś co sobie tam myślisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.38- "Wystarczy czysta miłość i chęć spędzenia wspólnie życia" XXX Kiedyś było takie powiedzenie "nie matura lecz chęć szczera zrobi z ciebie oficera". Można i tak czyli "bez papierka" w imię "czystej miłości i chęci" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko patologia uprawia sex przed ślubem. Ja nie rozumiem jak można się tak puszczać i to jeszcze w tak młodym wieku przecież to jeszcze dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Córka jest rozpustnicą i nie szanuje własnego ciała :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.52- nie jesteś jedyna bo mnie to też oburza, że dzisiejsze młode kobiety same podają się mężczyznom na tacy. Nic dziwnego, że mężczyźni ich potem nie szanują. Wystarczy poczytać wypowiedzi tu na Kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wierzę że to nie prowokacja. Tacy ludzie naprawdę istnieją. Studiowałam z dziewczyną która została UWAGA!!! wydziedziczona za "niemoralne prowadzenie się" przez rodziców właśnie dlatego że zamieszkała ze swoim chłopakiem bez ślubu. I to rodzice takie spruciule że przekazali wszystko w darowiźnie swojej bogobojnej przyjaciółce domu tak żeby ich córka nie miała prawa do żadnego zachowku!! Współczułam jej bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Według naukowców warto czekać z seksem do ślubu "Ci, którzy dłużej czekają, są potem bardziej zadowoleni z seksualnego aspektu związku - zwraca uwagę Busby. Jego zdaniem jest tak dlatego, że zdążyli się oni "nauczyć rozmawiać, posiedli też umiejętności potrzebne do rozwiązywania problemów, jakie się później pojawią. Pary, które bardzo wcześnie rozpoczynają swój miodowy miesiąc, które od początku związku ponad wszystko przedkładają seks - uznają często, że ich związki są słabo rozwinięte pod względem cech, dzięki którym związek staje się trwały, a małżonkowie stają się dla siebie niezawodni i godni zaufania - komentuje niezaangażowany w to badanie socjolog z University of Texas w Austin, Mark Regnerus. Ponieważ na decyzje związane z momentem podejmowania współżycia seksualnego często wpływa religia, Busby i jego zespół uwzględnili w swoich analizach jej potencjalny wpływ na wybory badanych ludzi. - Niezależnie od religijności, czekanie pomaga wytworzyć w związku lepsze procedury komunikacji. Te zaś pomagają poprawić stabilność oraz zadowolenie ze związku na długą metę - mówi Busby. " https://www.polskieradio.pl/23/266/Artykul/28 8942 ,Seks-przed-slubem-Naukowcy-przestrzegaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wierzę że to nie prowokacja. Tacy ludzie naprawdę istnieją. Studiowałam z dziewczyną która została UWAGA!!! wydziedziczona za "niemoralne prowadzenie się" przez rodziców właśnie dlatego że zamieszkała ze swoim chłopakiem bez ślubu. I to rodzice takie spruciule że przekazali wszystko w darowiźnie swojej bogobojnej przyjaciółce domu tak żeby ich córka nie miała prawa do żadnego zachowku!! Współczułam jej bardzo takicj rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie rozumiem mamusiek które pozwalają na puszczanie się córek przed ślubem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A one jeszcze nie widzą w tym nic złego w uprawianiu seksu przed ślubem paranoja potem takie sprawdzanie kończy się rozwodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gorzej jak nie sprawdzenie przed ślubem skończy się rozwodem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×