ciaza poronienie wirus hpv

Witam wszystkich ponad tydzien temu poronilam i mialam robione lyzeczkowanie. Ciezko mi jest sie po tym wszystkim pozbierac wokol mnie wszyscy w ciazy moja kolezanka rodzi jak sie o tym dowiedzialam to sie ucieszylam a zarazem tez zaczelam plakac ze ja wlasnie swoje pierwsze dziecko stracilam i ze nigdy juz nie zostane mama jeszcze w dodatku ten wirus po lyzeczkowaniu na qypisie ze szpitala mam napisane ze mam klykciny sromu i szyjki macicy czy przez to nie bede mogla miec dzieci. Jak wy przeszlyscie strate dziecka i po jakim czasie zaszlyscie w ciaze ? Ja bardzo chce byc w ciazy znowu ale meczy mnie to ze teraz znowu z miesiaca na miesiac myslenie czy sie uda i ze starania moga potrfac dlugo. Jakie mam szanse na ciaze majac tego wirusa?Dziekuje za odpowiedzi

Nawet po usunieciu czesci szyjki macicy mozna jeszcze miec dzieci. Teraz powinnas przejsc leczenie i wzmacniac swoja odpornosc aby organizm zwalczyl wirusa. Dopytaj sie dokladnie ginekologa bo raczej jesli juz sie wyleczysz nie powinno byc problemu z zajsciem w ciaze ale to musi zbadac lekarz i on ci najlepiej pomoze. Ja mialam usuwane klykciny i zaszlam pozniej w ciaze mimo zmian na szyjce. Tyle ze rodzilam przez cc zeby nie zarazic dziecka

Ile traflo u ciebie to leczenie i po jakim czasie zasZlas w ciaze

W Polsce wśród ginekologów panuje zdziczenie i chamstwo! Koleżanka gdy poroniła w Niemczech proszono jej chłopaka by był podczas zabiegu i ją wspierał. Dziewczyna nie miała śmiałości prosić o obecność chłopaka podczas zabiegu. A w Polsce bydło ginekologiczne mało który by był i wspierał drugą połówkę podczas zabiegu jak i podczas badań. Bo często ginekolodzy robią tak...."Co za bydlak! Zamiast pomagać pacjentkom, ginekolog Piotr P. usypiał je i gwałcił. Tak było w przypadku 24-letniej Joanny*. Kiedy podczas zabiegu wybudziła się z narkozy, z przerażeniem stwierdziła, że lekarz... penetruje ją swoim penisem!" Dostał ginekolog tylko 4 lata wiezienia za te gwałty!

Klykciny to przecież tylko kurwy maja, żal lepiej nie miej dzieci

17.21 nie badź taka mądra bo dla Twojej wiadomości możesz na to zachorować więc lepiej sie zbadaj każda kobieta która ma nawet jednego partnera i uprawia sex po raz pierwszy też może to mieć tak że możesz wejść w internet i troche o tym poczytać geniuszu od taki spraw. Nie poczuwam sie do twojej wypowiedzi a skoro masz takie zdanie to sama sie do niego poczuj tu pisza ludzie którzy to przechodzą i przeżyli i chcą dobrej rady od drugiej osoby, a nie czytać twoje marne wypowiedzi. Pozdrawiam

17.21 widać że jakaś gówniara pisze bo raczej kobieta normalna i dojrzała nie używa takich słów do drugiej osoby

17.21 mamusia nie nauczyła szacunku do drugiej osoby ? to że ktoś ma tego wirusa to nie wyrok jest dużo odmian jego i nie każdy to nowotwór kłykciny da sie usunąc chirurgicznie i można też stosować maści a to że ktoś już sie nim zaraził i go ma nie znaczy że nie może założyć własnej rodziny

17:21 - dlatego pewnie ty też już masz

Większość osób ma wirusa HPV i po prostu z tym żyje, nawet nie wiedząc że to mają. Kłykciny się leczy miejscowo, to żadna straszna choroba. Nie łącz tego z poronieniem. Zakażenie wirusem HPV na ogół nie stanowi zagrożenia dla ciąży oraz rozwoju płodu, więc u ciebie powód poronienia był zapewne zupełnie innej natury i nie ma żadnych powodów, żebyś nie mogła zostać mamą.

18.01 U mnie powodem porpnienia byl prawdopodobnie krwiak. O tym wirusie dowiedzialam sie dopiero jak mialam lyzeczkowanie. Dobrze wiem ze HPV to nie jest wcale wyrok. Lekaz powiedzial ze jak tylko wylecze te klykciny i zrobie wszystkie badania to moge ponownie sie starac o malenstwo.

Bardzo wiele bakterii i wirusów nabywamy podczas rutynowych badań krocza czy zabiegów bo gabinety lekarskie i szpitale to siedliska takiego syfu. Dlatego zawsze podczas każdego badania krocza czy zabiegu mam swoją drugą połówkę do tej obecności mam prawo gdy ginekolog wyprasza to zboczeniec naruszajacy Prawo. To moja druga połówka widzi gdy coś dotyka ginekolog w gabinecie np. Komórkę itp... to prosi o zmianę rękawiczek na czyste!

Mi nigdy nie ppzwolili aby moj partner byl ze mna chociaz na Usg niegdy nie widzial dzidzi nawet na zdj bo mi do domu nie dali a jak chcialam zrobic tel to nie pozwalali nie mamy zdj pamiatkowego a pronilam ponad tydzien temu