Nie karmie poersia bo mi sie nie chce nie lubię czy jest tu taka mama

4 latek przyklejony do cyca? Ahahahha

gość wczoraj Mnie karmienie piersią obrzydza i nie zamierzam tego robic. Jeżeli będę miała pokarm- będę odciągać. x A wciskanie facetowi sutka w usta już cię nie obrzydza? Poza tym skąd wiesz, że cie będzie obrzydzało, skoro jeszcze nie wiesz jak to jest, tylko widziałaś na zdjęciach? xxx gość dziś Ja nie karmie bo nie i juz. W szpitalu juz dostał butle. MinA położnych bezcenna. x Taaa, a twoja macica zamiast obkurczyć się w dwa tygodnie, obkurczała w dwa miesiące. xxx gość dziś Cycki się nie psują od karmienia. Ciąża je niszczy, palenie papierosów je niszczy, odchudzanie może zrobić z piersi skarpetki. Przy karmieniu ponoć się chudnie, a wiele kobiet chudnie właśnie najpierw z piersi, więc to nie tak, że karmienie niszczy. Ale Twoje podejście jest super.

dziś Karmię już 4 lata... biedne te Wasze dzieciaki smutas.gif z z z temat nie dotyczy castingu na najdłużej karmiącą matkę , od tego karmienia utraciłaś umiejętność czytania i stałaś się wtórnym analfabetą

Zajmijcie się własnymi dziecmi zamiast oceniać to co robią inne kobiety, żałosne matki polki. Krzywda się dzieciom karmionym butelka nie dzieje żebyście musiały interweniować. I przestańcie się dowartosciowac tym że dajecie cyca bo to jeszcze z was genialnych matek nie czyni...

Karmię 4 lata bo moje dziecko się nie odstawiło barany... poczytajcie sobie że karmi się tak długo jak chce matka lub dziecko. Co mam smarować sutki musztardą jak debil i zabierać dziecku to co najlepsze??? A Wy nawet nie wiecie jak to jest karmić a już nie chcecie, to dopiero tragedia...

Twój synus może się nie odstawić do 18. Żałosne prowo bo takich debilek nie ma.

Dzieci najpóźniej odstawiają się w 6-7 r.ż. trochę wiedzy ignorantko.

Wymysł coś lepszego oblechu.

Widać że jesteś egoistką co wciśnie dziecku mm żeby spało i żebyś miała spokój... wiesz chociaż jak brzuszek Twojego dziecka jest obciążony???

dałaś wszystko co najlepsze z alergią pokarmową włącznie x Ha ha ha ha ha geniusz. Normalnie geniusz, jakby po mm nie zdarzały się alergie pokarmowe. Poza tym doinformuj się trochę odnośnie alergii pokarmowych, bo akurat kp może uchronić przed późniejszymi alergiami. To, że niektóre mają skazę białkową przy kp, bo matka się za dużo twarogu najadła, nie oznacza, że wszystkie dzieci tak mają. Za chwilę z braku argumentów nazwiesz mnie laktoterrorystką. Niestety, karmiłam mieszanie.

6-7 rok życia? No okej, ale jakos nie wyobrażam sobie dziecka, które wraca z 1 klasy podstawówki i wyciąga cycka i ssie. No sorry, dla mnie to obrzydliwe.

Dla mnie obrzydliwe są 4 latki z butlą...

Gorszym obciążeniem bo do końca życia jest nawiedzona matka która da się ciągnąć za cyca dużemu koniowi i która nie potrafi stawiać granic własnemu dziecku pomimo że jest dorosła kobieta... Sama się doucz że nie ma potrzeby w tak późnym wielu karmić dzieciaka. A nawet jeśli jest to chyba przesada żeby taki wielkolud miedlil cyca? Rzygać mi się chce jak czytam was idiotki.

A dla mnie wszystkie dzieci są śliczne. A 4 latki z butlą czy przy cycki uważam za brak konsekwencji i lenistwo matki. Moja koleżanka karmiła 3 lata i sama przyznała że tak długo bo mały jak nie dostał cycka to robił się siny ze złości a ona nie potrafiła być stanowcza.

Nie karmiłam bo nie chciałam całodziennego wiszenia na cycu i robienia ze mnie smoczka....

Goska z http://dajedupy.pl/wyczekiwana-zabawa/ pewnie też nie karmi i ma się dobrze.

Karmienie 4 latka jest obrzydliwe :(

Karmiłam 2 lata i to bardzo długo dla mnie, byłam wiecznie ociekająca mlekiem i zmęczona. Drugiego dziecka nie karmiłam z lenistwa. Najbardziej bawiło mnie kiedy ktoś pytał czemu karmię mm a ja odpowiadałam że nie miałam pokarmu i ktoś zaczynał się oburzać a ja wewnętrznie nie mogłam ze śmiechu :D

21 05 i jak? Pewnie jak i jedno tak i drugie na pewno ma się świetnie? Ja będę karmić jedynie w szpitalu i z miesiąc w domy i butla

A gdzie hafija ja sie pytam ?;)

Nie karmiłam piersią bo nie jestem dojną krową !

Ja tez nie karmie aby w szpitalu

Jaka mama jeszcze nie karmi?

Ja. Podam tylko siare przez dwa dni pobytu w szpitalu i tyle. Nie zamierzam ociekac mlekiem

wczoraj Z reguły matki chcą dać dziecku to, co mogą najlepszego, ale okazuje się, nie wszystkie... s s s to jak urośnie zadbaj o dobry start , daj mu dobre wykształcenie , może jakąś kasę , żeby nie zaczynało od zera a ty pie**olisz że podanie piersi już wystarczy i dziecku dałaś wszystko co najlepsze z alergią pokarmową włącznie xx Z regułuie odpowiadam na agresywne , ordynarne posty, ale ok, niech bedzie: - gdzie widzisz w poscie slowa , że karmienie piersią "juz wystarczy"? - akurat nie pierś powoduje alergie pokarmowe - moje dzieci, karmione dlugo piersia ( jest to JEDNA Z WIEU dobrych rzeczy, ktore moglam im dać) sa już dorosłe, dobrze wykształacone i samodzielne. To, ze mleko matki jest najlepsze, nie jest wymysłem moim, ani "laktoterrorystek". Kazda kobieta, potrafiąca czytac, moze sprawdzic, co piszą na temat korzysci karmienia piersią najpowazniejsze instytucje naukowe na świecie. Jesli interesuje się zdaniem autorytetow, jesli jest otwarta na wszelkie sprawdzone naukowo i potwierdzone statystykami informacje(a nie czerpane od pań z magla czy na podstawie pojedyńczego doswiadczenia), tym większa jest gwarancja, że takze w innych dziedzinach wychowania rozsądnie pokieruje dziećmi.

Ty wyżej, wsadz sobie w tylek swoje statystyki. Moja matka też karmila mnie piersią, a byłam, jestem i będę chorobie. Każde gówno, każdy wirus się do mnie przypałęta. Że nie wspomnę o alergii. No i jak się mają do tego twoje wydumane teorie?

dziś x 1. Żadna instytucja, nikt przy zdrowych zmysłach i obecnych trendach nie będzie takich badań finansował. Takie badania nie powstaną, choć wyniki mogłyby być ciekawe. 2. Nie będę się spierać z faktem, że mleko człowieka jest naturalnym pokarmem dla człowieka i jest z pewnością lżej strawne itd. dla drugiego człowieka niż modyfikowana mieszanka. 3. W tym naciskaniu na kp musi chodzić o coś więcej, być może o wykształcenie więzi z dzieckiem, choć ciekawa jestem jak wyglądałyby wyniki badań statystycznych kobiet, którym odebrano dzieci za znęcanie się - tych karmiącym mm i tych kp. Nie, nie mam żadnych preferencji, ot luźna myśl jak mogłyby wyglądać statystyki. Kompletne question-fiction, bo znowu nikt czegoś takiego nie zbada, bo i wyniki, trudno stwierdzić, do czego sensownego by się przydały. 4. Gdyby chodziło wyłącznie o troskę o zdrowie człowieka, to na rynku nie byłyby dostępne tony produktów z konserwantami, barwnikami, syropami glu-fru, emulgatorami itd.