Odstawienie alkoholu, pomóżcie mi :(

We wtorek piłam ostatni raz. Środę cała wymiotowałam. Od wtedy nie pije. Wcześniej piłam praktycznie codziennie, czasami dzień, góra dwa przerwy. Dziś mija 4 dni. Boli mnie bardzo głowa, jestem strasznie rozdrażniona, pocę sie, śmierdzę. Mam straszne leki. Kiedy to minie :(

Może z dwa tygodnie trzymać chociaż to różnie bywa, ale lepiej raz się przemęczyć niż zapić się na śmierć

https://mojapsychologia.pl/artykuly/6,uzaleznienia/79,objawy_odstawienia_alkoholu_zespol_abstynencyjny.html jak już nie wytrzymujesz to idź do lekarza, tylko nie wiem czy takie rzeczy na ostry dyżur czy nie

Staraj się nie pić jeden dzień. Nie rób długoterminowych planów - jeden dzień to też sukces. Jeżeli jesteś uzależniona od alkoholu musisz sama chcieć przestać pić. Nikt inny za ciebie tego nie zrobi. Skontaktuj się z AA, oni mogą pomóc jeżeli sama będziesz chciała. Alkoholizm to choroba nieuleczalna, ale można przestać pić.

Tylko nikt nie wie o moim problemie... Mam rodzinę , pracuje na dobrym stanowisku, douczam się itd. piłam 2-4 szklanki wina wieczorem, ludzie w tym nie widzą problemu ale ja wiem, go mam..

pić duzo wody, a jesli pojawią sie drgawki czy majaczenie do do szpitala

Mam bardzo ważne spotkania w przyszłym tyg, egzaminy. Mam nadzieję że dam radę to ogarnąć :(

czyli detoks, tak trzymaj, najgorsze minie w kilka dni i potem nie wracaj do tego gówna

wyczytałam że to trwa maksymalnie do kilku dni dasz radę

Jeżeli jesteś matka zrób to dla dzieci!!!!!!!!!

Nie pije przy dzieciach i nigdy nie zaniedbałam ich przez to, wykonuje obowiązki wstaje rano, bawię się itd. problem polega jest wieczorem jak dzieci już dawno śpią. Dwie lampki wina, nie upijam się ale przyjemnie szumi w glowie

Standardowe objawy. Masz halucynacje słuchowe czy wzrokowe?