Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie żyje w bajce

kobiety podobne do mnie

Polecane posty

Gość nie żyje w bajce

Witam wszystkich chciałabym wymienić się uwagami oraz popisać z kobietami lub facetami ktorzy znalezli sie w podobnej sytuacji do mojej : Mam 33 lata dziecko i meża czyli normalna rodzina ,prowadzimy wspolnie firme kocham meża jest on mi bardzo bliski i taki prawdziwy przyjaciel Problem polega na tym że w związku z pewną zaistniałą sytuacją życiową ma to zwiazek z pewną nie trafioną inwestycją naszej firmy spotykam sie ze starszym facetem on ma 51 lat Maż o tym oczywiście wie spotkania odbywają sie raz w miesiacu spedzam z nim weekend (sexu nie było) moj maż jest zazdrosny jednak pogodził sie z tym podobnie jak ja Ocalilismy w ten sposob duzo niestety kosztem naszego małzenstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorgolinko
Fajnie masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno wiem dokładnie o co ci chodzi kilka lat temu miałam podobnie moj maz zmarł a asoba z ktora sie spotykała zrezygnowała ze mnie tak poprostu wiec to sie zakonczyło mam raczej negatywe wspomnienia wiec nie chce do tego wracac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znalazłam sie w podobnej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robi się klimat cuckold... Bo przecież do tego to zmierza. Może Twój mąż w tajemnicy chce aby poszło to o krok dalej?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam tak od roku to nie cuckold tylko zobowiazania Swiece tyłkiem i macham biustem przed obcym i nie przyjemnym facetem w taki sposob wypełniam swoją czesc umowy Nie ma w tym zadnego erotyzmu tylko przykry obowiazek to samo autorko bedzie u ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie to pewien rodzaj prostytucji, soft... Do czego to ma zmierzać, sponsorowi wystarcza gdy z nim tylko jesteś? Śpicie osobno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie żyje w bajce
Masz racje nie kwestionuje tego to jest pewna forma prostytucji Jednak nie miałam innego wyjścia i zgodziłam sie Zgadza sie swxu do tej pory nie było chodzi ci zapewne o sex do pochwowy ,dlugo by pisać jak to z nim wyglada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sex to sex, nie lubię ginekologicznej terminologii. Nie potępiam Cię, nie byłem w Twojej sytuacji choć jestem w małżeństwie, które lubi sobie urozmaicać życie, w sferze sexu nie ma dla nas tabu, wiele granic przekroczyliśmy dlatego zastanawiałem się nad tym, czy Twojemu mężowi rzeczywiście nie podoba się ten układ. Większość trójkątów, w tym MMK inicjują mężczyźni/mężowie, tak z resztą było i u nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki układ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie płacz ja mam gorzej od ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie to sie zakinczyło byłam w podobnej sytuacji i trwało to prawie dwadzieścia lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego się skończyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Himalaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosćAlek
Beata proszę cię nie potępiam ale nie pisz musiałam raczej wolałam to niż po 15 godzin w fabryce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość123543
Autorko, napisałaś ze seksu z nim nie było. To w jakim celu się spotykacie? Rozmowy, wspólnie spędzonego czasu? On nie dąży do seksu z Tobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosćAlek Oczywiście, że raz, że wolałam to, a dwa, że w fabryce pracując nawet 24/7 nie zarobiłabym tych pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stojący fiut Jestem tego samego zdania. Nie spotkałam jeszcze do tej pory faceta, który byłby prywatnym "caritasem". Wcześniej czy później autorka sama rozłoży nogi z wiedzą lub bez wiedzy męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No zachowujesz sie jak typowa k*****. Jestes k*****. To chcialas przeczytac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby Cię mąż kochał, nie pozwoliłby na sprzedawanie Twojego ciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stojący fiut
Beata _ 40 Każda kobieta rozłożył nogi? jak facet ma władzę i jescze pracuje z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stojący fiut Tak mi się wydaje, że każda. Cnotliwa nigdy nie byłam, ale też nigdy nie planowałam być prostytutką. Jednak jak sytuacja mnie do tego zmusiła, to rozkładałam nogi. Po jakimś czasie stało się to dla mnie normalną rzeczą. Jedne pracują w fabryce, a ja rozkładałam nogi za pieniądze, po prostu taką miałam pracę i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość korale mam na sobie
Owszem pisze prawde sexu nie było i licze na to że nie bedzie jednak z drugiej strony mam w tej kwestii prawie nic do powiedzenia Jest to człowiek bardzo bogaty i moge jednoznacznie stwierdzić że zależy mu bardziej na dominacji psychicznej oraz na tym abym była w relacji ''Pan'' i ja Spotkania zgodnie z umową odbywają sie raz w miesiącu (48 h) Chciałabym popisac z osobą mogącą w jakikolwiek sposob mi pomoć abym poradziła sobie z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie żyje w bajce
Korale mam na sobie oraz Nie żyje w bajce to jestem ja :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajny temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×