Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jest mi cholernie przykro..

Polecane posty

Gość gość

Wszyscy dookola sa w zwiazkach albo spotykaja sie z kims albo maja jakies perypetie uczuciowe a ja nic.. wiem zs takich tematow bylk juz multum ale strasznie trudno mi to zaakceptowac. Sama juz nie wiem po czyjej steonie lezy wina, bo ja tez jestem troche wybredna i zdarza mi sie odrzucac facetow. Choc moim problemem kest nie tylko wybrednosc ale zawsze zauroczy mnie ten z ktorym niemozliwe jest zwiazanie sie albo bycie blisko.. czasem mysle ze to ja mam problem bo jestem niezdecydowana a czasem mam owrazenie ze to ze mna cos nie tak jestem niewystarczajaca. Z wygladu sie podobam niektorzg mowia ze wygladam jak lalka, I w ogole nie chce mi sie szukac w sovie wad b o to bez sensu nic ze mna nie jest nie tak moze jedyne to ze czasem jestem malo pewna siebie ale to tez przewaznie przy pierwszych spotkaniacb.. ale mimo to patzrac na moja sytuacje uczuciowa ogolbie to ja wciaz jestem sama u innucj zmiebia sie jak wbkalejdoskopie jeden zwiazek drugi a u mnie nic zyje jak na pustyni emocjonalnej..jeszcse wszystkim sie wydaje ze jestem taka silna I niezalezba bo nie spotykam sie z nikim nie rozprawiam o facetacb nie rozpaczam trzymam się roznych celow pasji I ze w zasadzie to mi jakis tam facet do szczescia nie jest potrzebnu takie wrazenie sprawiam..jestem bardzo zdetermi n owaba czesto jesli chodzi o moje cele ale tak naprawde to jest mi przykro nie chce juz tak zyc, a tez nie potrafie sie chyba tak przed swiatem I sama soba do.tego fo lonca przyznac. Pisze troche chaotycznie b o jestem bardzo zmeczona ale taki mam problem i czuje ze on zostanie ze mna juz zawsze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze mogłabyś być kaleką albo warzywem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To o czym ty dziecko rozprawiasz? Za 10 lat zacznij płakać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
28

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z ta 18 to podszyw a jesli mam rozpaczac za 10 lat no to wlasnie rozpaczam mam 28

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale jaki jest Twój problem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mężczyzna przytuli na łyżeczke obejmie, pocałuje. Uczucie to jest tak piękne, że nie masz chyba pojęcia co gadasz o tym iż mężczyzna nie jest Ci potrzebny do szczęścia. Takie bzdury, że żal mi Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha :D gdyby każdemu było to pisane to by nie było starych panien i chorych psychicznie prawiczkow. Pogodz się z tym albo szukaj na siłę. Albo czekaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I to juz nie chodzi o to ze mi zegar biologiczny tyka I koniecznie chce miec kogos miec rodzibe I dzieci. Nie zupelnie nie o to chodzj ja nawet nie wiem nie jesgem pewna czy chce wychodzic za maz zakladac rodzine, chodzi o to ze chcialabym miec kogos, byc z kims blisko tak po prostu bez zadnych wielkicb deklaracji bez pierscionka, chcialabym zevy komus pp prostu na mnie zalezalo tak naorawde i zebym to czula..moglavym sobie znalezc faceta do romansu ale nie chce czuc ze jestem dla kogos tylko do lozka nie potrafie tak..nie wiem czasem jak powinnam zyc, co robic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu smutno mi bo chcialabym bycz kims blisko a caly czas jestem sama poniekad z wyboru, z nikim sie nie spotykam..caly czas poznaje facetow ktorzy chca seksi dlatego sie zrazilam i przestalam sie tym zajmowac zupelnie, przestalam tez wierzyc to odrebna sprawa.. I nie rozumiem jak to jest ze innym sie udaje tak latwo przychodiz to ze kochaja I sa kochani a u kniw tak sie nie dzieje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żyj tak jak żyjesz, nie musisz być jak inni ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem nawet pragne kogos czuje zakochanie mysle o kims ale wycofuje sie bo wiem ze ten ktos mnie zrani kiedys mnie ranil I jestem sama tak sobie trwam w takim stanie caly czas gore bierze rozsadek i tak juz jest od kilku lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałbym żyć z taką jak Ty i udowodnić chciałbym, że warto żyć, warto być, warto śnić dla Takiej jak Ty. Czuję się ciągle młody, ponieważ daje radość, poczucie bezpieczeństwa, stabilność w życiu i w ogóle rozwagą życia oraz oddech świeżego powiewu miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00:42 ja też tak myślę i to błąd. Trzeba iść na całość i wierzyć w mężczyznę. Ja gdybym wiedział, że kobieta będzie oddana, poszedł bym za nią w ogień, na koniec świata czy życie oddał bym. Miłość i seks razem musi być a reszta to tylko teatr i bajery w oprawie kultury. Ja np uwielbiam kochać się z kobietą, która daje z siebie wszystko. Ja daje z siebie wszystko bez reszty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To się umowcie i skonczcie bredzic. Błogosławię was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawie piszecie. Mam podobnie do ciebie autorko, nie jestes sama ;)... Tez ludziom wydaje sie, ze jestem silna bo nie uzalam sie nad soba i nie rozpaczam ze jestem sama, ale w srodku mnie cos meczy, uzewnetrzniac sie z tym nie bede bo nie wydaje mi sie to zbyt fajne i atrakcyjne. Na sile nie chce mi sie nikogo szukac. Do seksu mozna zawsze znalezc kogos (taka bezsensowna kopulacja z byle kim mnie nie jara), ale do milosci? Moze mi sie nigdy nie trafic.. Niby narzekanie, ze my wybrzydzamy, ale wcale tak nie jest, czasem mam wrazenie ze to kobiety bardziej potrzebuja milosci niz mezczyzni..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może weźcie się do roboty bo chyba macie za dużo czasu na takie rozkminy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie będę pracować na łożu śmierci. Niech frajerzy robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No spoko, jak chcesz. Przegrywie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wkradł sie troll nie ma co karmic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zająłem się firmą, otworzyłem działalność, gram w gry obecnie hitmana mam 30 lat i zrezygnowałem z kobiet. Od nadmiaru pracy nawet nie czuję potrzeby masturbacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×