Odpieluchowanie lata 70,80,90

Jak to odbywało? Czy dzieci siedziały cały dzień na nocniku czy trzeba było z nimi iść co pół godziny?

sralam za lozko a zlewalam sie na reczniki podlozone pod przescieradlo na tapczanie. lata 80-90 pozdro

Kiedy dziecko umiało stabilnie siedzieć sadzało się je na nocniczek najpier na dwójkę (obserwując dziecko matka wiedziała, kiedy mu się zbiera) i po jakimś czasie dziecko załapywało i samo sygnalizował jakimś słowem czy gestem. Gorzej było z jedynką - trudniej "złapać", więc sadzało się dziecko dość często i co chwila pytało czy chce siusiu. Na ogół ok. roczne dziecko już wołało, ale tak do 2 r. ż. zdarzały się regresy, zapominajki itp.

Co Ty gadasz. I tak roczniak nie wolal. Na wyjscia czy wyjazd i tak byla tetra na dupsku. Obserwacja lub na czuja i w domu bylo do opanowania. Komu by sie chcialo recznie sie babrac z tetra do 2rz. Ze swiadomoscia dzieci to nie mialo nic wspolnego. Sama widze po starszym dziecku sadzanym w taki sposob w wieku 15mcy- bez pieluchy bylo majac 22 mce. Wiec rownie dobrze moglam po prostu wytlumaczyc o co chodzi kolo tego 2rz wlasnie. A tak byly posiadowy. Na wyjazd czy wyjscie i tak pampers zakladalam, na noc tez.

gość dziś Ale piertolisz. Oczywiście, że roczniaki dają sygnały. Mam dwoje dzieci pielucha zdjęta w wieku w wieku 12 miesięcy. Jedna mówiła bardzo szybko, druga rok później i niestety dla twojej teorii, obie sygnalizowały siku. W wieku 15-17 miesięcy nie zakładałam pampersa na wyjazd.

Dawniej przy tetrach dziecko szybciej czuło dyskomfort, mokro,niewygodne. Jak dziecko było uczone wcześniej, koło roczku już dawało znać. Teraz pampersy nie dają takich efektów, dziecko ma sucho, nie czuje potrzeby wołać. Chociaż znam na pampersie jedna dziewczynkę, która mając 9 miesięcy nie nosiła już pieluchy i wolała. Jak chciała siku wolała mame i słychać było jak mówi siii. A jak chciała kupę wolała pupa.

Według mojej mamy, bo dopytywałam o to odpieluchowując swojego- dziecko się sadzało na nocnik jak już siedziało, najpóźniej na roczek. Sadzało się rano, po posiłku, przed wyjściem, uparcie czekając aż zrobi cokolwiek. Obserwowało się również, wiadomo, ale tak jak u nas- czworo dzieci, to ciężko było temu jednemu poświęcić uwagę. Na wyjścia, na noc- dalej tetra. Na nocniku dziecko siedziało nieraz i po pół godziny, zabawiane jak się da, a nocnik stał zwykle w "dużym" pokoju. I ja, i rodzeństwo zaczynaliśmy sygnalizować (wcześniej- nie na zasadzie że lejemy w spodnie i mówimy "siiii") i kontrolować potrzeby fizjologiczne mając ok. dwóch lat. Jedna siostra miała 18 mcy jak była faktycznie odpieluchowana. Pogratulować gościowi tam wyżej, że dzieci tak fajnie rozwnięte i tak błyskawicznie przeszły do tego etapu, mimo wszystko normą jest nadal 2- 2,5 roku jeśli chodzi o kontrolę nad zwieraczami. A w 9-miesięczną dziewczynkę wołającą "pupa" jakoś uwierzyć, mimo wszystko, nie mogę...