Czy po 30 tce wypada nosić bluzeczki z odkrytym brzuchem?

Czy po 30-tce jeszcze można pokazywać brzuch? Ja mam ok 175 cm wz i waże 55 kg, nie mam rozstępów i mam kolczyk w pępku.

Zadajesz pytanie jakbyś miała z 15 lat!!! Jesteś za chuda-przytyj!!!

Zależy czy ładny ten kolczyk

Wyglądam ok. To nie ja jestem za chuda, tylko dużo dziewczyn jest za gruba, ma paskudne krótkie włosy. Ważę dokładnie 57 kg, przy 175 uważam, że to dobra waga. Nie mam wiotkiego ciała, uprawiam sport.

jeżeli faktycznie przy 175 cm tyle ważysz to musisz mieć zajebistą figurę i to jest jak najbardziej do eksponowania. Brzuszek? dlaczego nie. ile masz lat? i gdzie zamierzasz się tak ubierać?

kolczyk w pępku jest oznaką braku inteligencji, każda osoba jaka go miała była naprawdę mało lotna i miała 15 lat (true story)

Obiektywnie stwierdzając, Polski FIAT 125 P z silnikiem 1500 jest bardzo udanym samochodem, o wysokich walorach dynamicznych i ekonomicznych. Nic dziwnego, iż eksportujemy go nie tylko do Czechosłowacji, Węgier, NRD, ale i do Austrii, Finlandii, Holandii i wielu innych krajów.

Zartujesz sobie? Ja mam 36 lat i brzuch ktorym moge sie na pewno pochwalic wiec nie widze powodów aby go nie pokazywac ;)

11:57::) a gdzie chadzasz w takich krótkich bluzkach?

Ona pisze,że ma około 30 lat co można by wywnioskować po tytule posta ale pisze to z mentalnością 15-latki bo może ma niedorozwój umysłowy lub jest otępiała??? Autorko-masz 175 cm wzrostu tyle co modelki z magazynów i wagę masz piórkową-idź do fotografa i niech porobi Ci 100 fotek z gołym pępkiem i wstaw je tutaj lub na FB a zobaczysz...poleje się zarówno krytyka jak i lepsze opinie. Nie ma ludzi idealnych.

Po ogrodku, po domu, na rowerze.po miescie tak nie latam bo to passe ;)

a myślałem, że po mieście. po domu to możesz i bez gaci latać.

Nieistotne, czy ładnie wyglądasz, w tym wieku, by być odpowiednio traktowaną i poważaną, trzeba się ubierać godnie, a nie jak latawica. Niestety, ale pomimo propagandy wolności i swobody, podświadomość warunkuje w ludziach konkretne postawy względem innych, tym bardziej, kiedy ma do czynienia ze znacznikami kojarzonymi z kure*stwem

No nie do pracy! Na dyskotekę, spacer w upał z facetem, przejażdżkę moim 2 wozem (cabrio). Mam 175 cm wzrostu, ale czasem chodzę w szpilkach lub koturnach, wtedy mam ponad 180. W sumie mam koturny co mają ok 10 cm, to mam ok 185, to chyba dość dużo jak na kobietę.

A czy ukończenie 30 roku życia to jakaś oznaką starości że coś wypada czy nie wypada ? Jeżeli kobieta dobrze wygląda, ma fajny figurę i jest zgrabna to ma prawo nosić takie bluzki jeśli tylko dobrze w nich wygląda i dobrze się w nich czuje. Ja mam 29 (chociaż dają mi 23-24 co czasami bywa nawet przeszkodą zwłaszcza w mojej pracy jako kierowcy przez co niektórzy ludzie starszej daty nie do końca mi ufają i mają obawy :D), jestem drobna i niewysoka i po pracy lubię czasem założyć taką bluzkę, jakieś t-shirty z kolorowymi nadrukami, bluzę dresową a do tego spodnie rurki. Dziwi mnie podejście niektórych ludzi co do wieku. Niektórzy już by chcieli po 30-ce się zestarzeć i zrobić z siebie taką potoczną "Grażynę". Nawet nie wiem kiedy zleciały te lata, w ogóle nie czuję tej zbliżającej się "trzydziestki", wręcz przeciwnie, dopiero odsyłam :) Lubię ubierać się młodzieżowo, świetnie się dogaduję z młodzieżą, słucham młodzieżowej muzyki, jestem "na czasie", mam dystans do zawistnych i wrednych prowincjonalnych plotkar i czerpię energię z życia czując się świetnie.

Jak dla mnie to powinno być zarezerwowane dla nastolatek i wygląd nie ma nic do rzeczy. Chyba że jesteś na plaży. Według mnie takie bluzki i kolczyk w pepku to wiocha.

Nie wypada wyłącznie trzymanie mend na włosach łonowych.

Wypada, przy twojej wadze, figurze (jak u modelki) jak najbardziej. Ja też tyle chciałabym mieć.:(

Wszystko wypada dopóki ma się ładną figurę i ciało.

Czemu niby odkryty brzuch dla nastolatek? To tylko między 15 a 19 rokiem można tak się ubierać? dużo nastolatek to spaślaki

Wypada jak nie jesteś otyła!

Ja mam świetny brzuch i talię, ale szczerze, to nie wiem, gdzie, na jaką okazję i po co miałabym się tak odwalić, żeby czuć się swobodnie i nie wyglądać idiotycznie.. Do klubu? No jednak sukienka prezentuje się bardziej z klasą niż taka stylówa a la wczesna Britney. Casualowo np spacer z psem, zakupy? Trochę przekombinowane jakbym miała nadmierną potrzebę zwracania na siebie uwagi i obnoszenia atutów jak na wystawie..