Tyle lat razem 0 deklaracji

Mam 25 lat, mój facet jest rok starszy. Zaczęliśmy chodzić 12 lat temu i tak do tej pory pomimo wzlotów i upadków, które były kiedyś, trzymamy się razem. Mieszkamy razem od ponad roku. Zastanawia mnie jedna rzecz... choć on wie,że zależy mi na ślubie (małe przyjęcie dla najbliższych) i założeniu rodziny, nie deklaruje się. Nie zależy mi na pierścionku, to tylko symbol, chodzi mi o samą deklarację. On o tym wie, ale jakoś się nie garnie, nie daje się też wciągnąć w rozmowę o przyszłości, po prostu słucha do mówię i nic nie odpowiada.... Przed wyprowadzką, powiedział, że po wyprowadzce... no i temat w zawieszeniu od 1.5 roku. Nie naciskam, nie poruszam tematu za bardzo, bo nie chcę na nim nic wymuszać, ale po prostu martwię się, bo nie rozumiem o co mu chodzi, czy to ze mną jest coś nie tak, czy mnie nie postrzega jako przyszłej żony czy co? Między nami jest ok, to tym bardziej mnie dziwi, że on nie chce się zdeklarować. Co o tym myślicie? Czy któraś z Was była w takiej sytuacji?

" Przed wyprowadzką, powiedział, że po wyprowadzce" xxx Powinnaś mu wtedy powiedzieć, że wspólne mieszkanie dopiero po ślubie... A teraz masz babo placek...

to fakt

no moim zdaniem akurat dobrze, że zamieszkaliśmy razem przed ślubem, bo sporo było do dogadania i okazał się mimo wszystko trochę innym człowiekiem niż gdy nie mieszkaliśmy razem. Wyszło ostatecznie na plus, ale mogłoby być inaczej i co wtedy?

Jest z Tobą z przyzwyczajenia. Znacie się od tak dawna i w dodatku wygląda na to, że jesteś jego pierwszą dziewczyną w poważnym związku... skoro się nie deklaruje to znaczy, że zwiało mu nudą i nie wie, czy widzi Cię w swojej przyszłości. Teraz, jeśli natrafi na taką, która go uwiedzie, przejdziesz do przeszłości, Autorko. Długi monotonny staż żadnemu związkowi nie służy.

1. Co Ci za różnica ta deklaracja? Jestescie bardzo dlugo,a jak po ślubie siepopsuje ?znam takie dwie pary, jedna razem 8lat,wielka miłość,namietnosc, potem slub i... po pół roku rozwód. Druga para była razem 5 lat,rozeszli sie,ale bez rozwodu 2. Moze jemu nie zalezy na ślubie albo na Tobie. Pomyśl co dla ciebie jest ważniejsze slub czy slub z nim. Jak tylko slub to go zostaw, znajdziesz innego. Niektórzy faceci nie lubią zobowiązań