Niezręczna sytuacja na plaży

W zeszłą niedzielę miałam zamiar wybrać się nad morze. Mój chłopak jest obecnie na poligonie więc poprosiłam kumpele żeby ze mną skoczyła ale się wykruszyła byłam już spakowana i gotowa. Czekałam u rodziców chłopaka w domu bo jego ojciec miał nas zawieżć. Rodzice jak usłyszeli to jego matka powiedziała do męza "szukuj sie stary zawieziemy Anitkę i posiedzimy też na plaży" Wszystko spoko bo lubie jego rodziców są młodzi i w porządku. Tylko pomyślałam w aucie o kurcze mam na sobie bikini. Troche niezręczna sytuacja będzie. Nie łaże po plaży i świecę tyłkiem ale, jak z koleżanką się opalam to zawsze w bikini ogrodzona parawanem. Rozbiliśmy parawan zdjełam sukienkę, miałam strój ze stringami, matka mnie zobaczyła i o bardzo ładny masz strój ale zabrzmialo bardzo ironicznie co mnie zdziwiło bo dobry kontakt mamy. Sama czułam się troche skrępowana. Leżałam na brzuchu obok matka, a ojciec siedział na leżaku i z nami rozmawiał, chcąc nie chcąc przez prawie 6 godzin, widząc mój goły tyłek i ona to widziała. Nie wiem co o tym sądzić teraz, czy matka coś o mnie nie myśli, czysto przypadkowa sytuacja.Pewnie pomyślała ze mogłam ubrać inny strój. Zrobiła bym tak na bank ale nie miałam jak. Powinnam się tym przejmować ? mam 17lat moze nie myśleć o tym.

No niezreczna. Mogłaś pareo na dupe chciaz założyć albo nie leżeć na plecach i nie swiecic tylkiem. Albo ta sukienka zasłonić tyłek "zasłonię się troszkę, bo mam wycięty strój a nie chciałabym nikogo tu urazić. Z koleżanką to co innego(śmiech )" Wystarczy zwyczajnie mówić prawdę.

No ale leżąc na plecach to by patrzył czy ci się wargi sromowe nie odznaczają. I tak źle i tak niedobrze. Trzeba było się zasłonić.

No po prostu pech, matka na pewną trochę zazdrosna że mąż się patrzy na tyłek zgrabnej 17 latki. Z drugiej strony to plaza wiec nie widzę w tym nic dziwnego ze w strinach się opalać przyjechałaś. Ja też 2 sezon tak smigam nad moze.

Co za kraj ten temat często powraca. Co w tym dziwnego że fajna zgrabna dziewczyna/kobieta nie może swobodnie po plazy w stringach chodzi. W stroju przeznaczonym na plaze. Nie ważne czy chce mieć ładną opalenizne czy czuje się sexy. I co to za różnica czy się patrzy obcy koleś czy rodzina czy czyjś ojciec. Jak rodzice są młodzi to na bank nie mają problemu nie przejmuj się.

W zapadłych wsiach była taka praktyka że jak syn się ożenił a miał coś nie tak z jądrami i długo nie miał dzieci sprawę załatwiał za niego ojciec. Teraz to już się nie zdarza bo w razie badań genetycznych byłby wielki skandal.

To chyba w Transylwanii albo jeszcze głębiej na Bałkanach.

Stary pewnie nie jedno widział, a matke scisnęło że tak nie wygląda sama by w bikini wskoczyła.

Do mojej corki przychodzi kolezanka za domem w ogrodzie opalaja sie na lezakach. W normalnych strojach ale do opalnia zwijaja sobie majty i maja ala stringi. Moj mąż czasem chodzi do ogrodu i widzi one nic do glowy paraduja z golymi tylkami. Zwróciłam corce uwage delikatnie to sie jeszcze oburzyla ze to nic takiego ze zacofana jestem. 15 Latki brak slow. Takie mamy czasy

No starszemu to bez iqman może nie stanać. Spróbuj kupić mu ten suplement z nim na pewno da sobie radę. Myslę, że efekt uzyska tak szybko jak ja. Środek ten wszystko Ci ureguluje.

11:11: takie mamy czasy? Czasy tworzą ludzie. Większość to debile i szmaty, co świecą cycami i dupa. Jak ktoś jest mądry, to zareaguje na niestosowne zachowanie. Głupek stwierdzi:takie mamy czasy.

11:11: czy twoja córka juz wrzuca gołe foty do neta? Niedlugo zacznie. Takie mamy czasy prawda?

Dlatego w necie tyle mlodych kurwiszonow robi karierę. Mają głupie matki.

Niektóre zwijają motylka w trąbkę i też go pokazują.

Po prostu nie jestem czasem w stanie zapanować nad córką. Mam ją uderzyć ? Takie czasy miałam na myśli że pełno wszedzie golizny i potem nastolatki myślą że to wszystko normalne jest. Mam 36 lat nie jestem głupia, wiadomo że mąż nie patrzy nawet na to w ten sposób. Nieraz przecież córka z łazienki przemknie do pokoju w samym staniku i stringach ale to inna sytuacja. Po prostu nastolatki dzisiaj myślą że goły tyłem to nic takiego. Po plaży kobiety też tak chodzą ubrane.

Oczywiście, że dla córki to nic takiego, jest we własnym ogrodzie, a ojca się nie wstydzi, nie traktuje go przecież w kategoriach "seksualnych". A jeśli Ty uważasz, że twój stary się podnieca tyłkiem waszej córki albo jej koleżanki małolaty, to z Tobą jest coś nie tak, albo z Twoim starym.

Niektórzy chodzą nago po domu żeby nie zużywać ubran i dzieci od małego oswajają się z siusiakiem. Chociaż teraz to ryzykowne bo ktoś może to nagrać.

No właśnie jest dokładnie tak jak piszes, są w swoim ogrodzie i mąż oczywiscie że nie patrzy na córkę i koleżankę w ten sposób bo by już moim mężem by nie był, tym bardziej że to zaledwie 15letnie dziewczyny. Jestem trochę tym wszystkim onieśmielona kiedyś były inne czasy. Dziewczyny opalają sie co weekend, i nawet z ogrodu do domu wchodzą w samych stanikach i stringach napić się czy coś. Staram się to zrozumieć, bo wiem że wojna z własną córką do niczego nie doprowadzi. Co bym córce nie powiedziała to zawsze słyszę to samo, że są inne czasy i jestem zacofana.

Bo córka ma rację, bez przesady w swoim ogródku opalać się nie może w czym chce. To nie miejsce publiczne

Na plaże też jezdzi z nami tylko że z koleżanką rozkładają się dalej bo mówi że siara ze starymi. Jedna i druga mają strój bikini, może nie tak wycięty ale jadnak. I tak egzystują na plaży, dlatego zainteresował mnie ten temat i opinie. Czy to ja jestem jak ona to mówi zacofana choć mam dopiero 36lat. Czy to moja córka przegina mając zaledwie 15.

gość 2018.06.08 Do mojej corki przychodzi kolezanka za domem w ogrodzie opalaja sie na lezakach. W normalnych strojach ale do opalnia zwijaja sobie majty i maja ala stringi. Moj mąż czasem chodzi do ogrodu i widzi one nic do glowy paraduja z golymi tylkami. Zwróciłam corce uwage delikatnie to sie jeszcze oburzyla ze to nic takiego ze zacofana jestem. 15 Latki brak slow. Takie mamy czas XXX Takie czasy, poniewaz na to pozwalacie. Jestes rodzicem, powinnas pannicom nagadac do sluchu, a nie uszy po sobie. To Twoj dom, Ty rzadzisz - co to ma znaczyc, zeby zwlaszcza ta obca dziewucha paradowal pod okiem Twojego meza z tylcem na wierzchu?! Gdzie Twoj szacunek do siebie samej? Jak nie potrafisz nagadac, to niech stary nagada, a Ty sie przysluchuj, obserwuj i w razie czego jego tez obsztorcuj na osobnosci. Sam z siebie powinien zareagowac, a nie jarac sie golym dupskiem tej kolezanki - albo przynajmniej nie chodzic wtedy do ogrodu. Co z Was za rodzice?! Potem takie pannice juz rozbestwione zachowuja sie tak samo publicznie, za nic maja innych ludzi. To Wasza wina.

Ja bym się z tym nie zgodziła, też mam nastoletią córkę i trochę przebojów z nią. Tak jak pisze 11:07 Oczywiście, że dla córki to nic takiego, jest we własnym ogrodzie, a ojca się nie wstydzi, nie traktuje go przecież w kategoriach "seksualnych". A jeśli Ty uważasz, że twój stary się podnieca tyłkiem waszej córki albo jej koleżanki małolaty, to z Tobą jest coś nie tak, albo z Twoim starym.

Ja mam 19 lat, czasem ojciec widzi mnie w samej bieliznie z gołym tyłkiem, oczywiście przypadkowo. Opalam się też na balkonie w stringach, nigdy by mi do głowy nie przyszło że ojciec na mnie patrzy jakoś "inaczej" Matka też mi uwagi nie zwraca, w zasadzie to nawet o tym nigdy nie myślałam. Szczerze to w takiej sytuacji bym była zdziwiona tylko tym że moja kolezanka się nie krępuje mojego ojca. Ale być może w takim wieku nie ma jeszcze wstydu, ze tak powiem. A na plazy to całkiem inna para butów, bikini to normalna sprawa, oczywiście nie w polsce. Sama nosze bo lubie, a nie żeby tyłkiem świecic

Szczerze to to już od dawna nie rusza. Wszędzie gołe tyłki na FB na insta w gazetach. Gdzie nie zajższysz to wszędzie babki w bikini, nie wazne czy fitneska czy projektantka czy czym ona sie tam zajmuje. Fotki w bieliznie lub bikini obowiązkowe. A ty się przejmujesz ze pokazałaś się na plaży w sroju przeznaczonym na plaze... Troche luzu :)

Też tak mysle

W zeszłym roku jak byliśmy z mężem nad morzem. Właśnie kawałek od nas rozbiło się małżeństwo z córką nie wiem może 35-40. Rozstawili parawan itp. rozbierają się a córeczka w stringach jestem pewna że na moje oko z 12-13 lat. Sami jeszcze nie mamy dzieci, ale tak właśnie sobie pomyślałam o tej sytuacji. Sama chyba bym nie pozwoliła córce, ale z drugiej strony to strój na plaże. Normalny facet, ojciec nie powinien zwracać uwagi na takie widoki.