Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak podejść do laski która ma wściekła mine?

Polecane posty

Gość gość
pupilki sa pod ochrona greenpeacu, tak samo wielorybica, a po zwyklych wyrobnikach mozna jezdzic i drzec jape

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w pracy to roznie bywa, czesto sie ona odbija na czlowieku (wiem po sobie), na samopoczuciu, emocjach, nastroju, co nie znaczy ze taka jest osoba na co dzien ... nie kazdy lubi swoja prace, przelozonego, miejsca pracy, roznie bywa ... radze podejsc np na przerwie (jesli sie w pracy widujecie) jak spotkasz ja gdzies sama to po prostu przywitaj sie, usmiechnij, zagadaj, nawiaz kolezenska rozmowe , a nie od razu dziewczyne przekreslasz:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie kazdy lubi ludzi ze swego teamu. po pracy jestem wyluzowana sexoholiczka czy ktos by przypuszczal. nie jestm jak chinski urzednik panstwowy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chce ale się boje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie podchodz wielki problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale czego sie boisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podchodzisz jak do nastroszonego jeża. Może jest wściekła że nic nie robisz? A jak zaczynasz temat i jestes blizej niej to zastanawia się o co Ci chodzi i po co te cyrki. Potem znowu cisza. Najgorzej jest krążyć wokół drugiej osoby i nic nie móc zrobić, bo druga strona nie może się zdecydować czy poderwać czy nie. Panowie to widać, że coś chcecie, ale się boicie.wasi koledzy wiedzą, ona wie, że oni wiedzą. Al o patrz się dalej. I nic nie rób. Pokaż jasno. Weź nr telefonu- potem napisz. Chcesz kawe piwo czy cokolwiek innego napisz na ten pieprzony nr lub podejdź i porozmawiaj. Albo daj jej szansę na jakikolwiek ruch z jej strony. Ale nie zachowuj się jak ŚWIĘTA MĘSKA DZIEWICA. Gdzie się podziali prawdziwi mężczyźni. No gdzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tego ze mi powie spierdalaj skori jest wściekła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja właśnie nie mam numery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam tego pieprzonego numer kurwa i mnie to wkurza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Razem pracujecie ,czy jesteś klientem?Gdzie pracuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Razem. Po dzisiejszym dniu to mam przejebane, byliśmy chwile sami i się nie odezwalem nawet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zachowałem się jak głupi gnoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesf jakieś napięcie miedzy wami albo zachowujesz dię jak ostatnia sierota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się robię czerwony przy niej, napięcie jest bo za długo to trwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podejdz i zapytaj "jak ci mija dzien?". Albo opanuje swoje emocje i zacznie mila rozmowe - wygrales. Albo zacznie narzekac i kurwic, wysluchaj ze zrozunieniem bez dawania rad, a jak kobieta wypusci pare, to sie ulagodzi i jeszcze bedzie ci wdzieczna ze jej poprawiles humor - wygrales. Albo odpowie cos krotkiego "ok, a tobie?", wtedy jej cos opowiedz ze swojego dnia. Oderwiesz jej uwage od jej problemu, i bedzie ci wdzieczna ze jej poprawiles humor - wygrales. Albo odpowie cos w stylu "ok" tonem ze masz spadac. Usmiechnij sie i odejdz. Zachowasz twarz a bedziesz przynajmniej wiedzial, ze sprobowales...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym specjalnie podszedł żeby mnie zrypała za nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wolę nie myśleć co ona o mnie w tej chwili myśli. Pewnie uwaza ze robie to specjalnie albo ją olewam, a ja ją tak lubię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja lubie zupe romana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.50 Za bardzo to utrudniasz . Spotykają się w pracy. Maja wspólnych znajomych co za problem wziąć do niej nr telefonu? I zadzwonic/ napisać pod durnym/ błachym pretekstem? Może akurat ona nie może się ujawniać ze swoim zainteresowaniem Tobą. Może czeka na konkretny ruch z Twojej strony. Może na tyle ją oniesmielasz że nie jest w stanie nic zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no. ja nie wiem o cocodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak niby niechcący otrzyj się o jej tyłek .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślicie że mam jeszcze szanse jeśli tak reaguje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no. moze masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie ma mnie za cio/te

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No. Chyba tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest na Ciebie zła, bo się nie odzywasz, a Ty się boisz odezwać :) Widać, że zależy jej na Tobie, więc straj się, walcz. gdyby Cię nie lubiła, Twoje milczenie nie denerwowałoby jej. ODWAGI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest napięta atmosfera i to wszystko pogarsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×