Antykoncepcja

Nie chcemy mieć z mężem już więcej dzieci. Czy spirala będzie dość skutecznym sposobem? Mąż rozważa też wazektomię. która z metod będzie skuteczniejsza.?

Hej, moja koleżanka korzystała ze spiralki. Chwaliła sobie, teraz są chyba takie lepsze, które "służą" dłużej. A myślałaś o tabletkach antykoncepcyjnych? Zabieg wazektomii nie wydaje mi się dobry, chociaż każdy ma swoje zdanie. Tak czy tak proponuję najpierw znaleźć dobrego ginekologa, który doradzi, zastanowi się razem z Wami. Szukam lekarzy na takich stronach: https://ranking.abczdrowie.pl/s/Ginekolog niektórzy z tego co czytałam dobierają tabletki albo zakładają spiralkę. Powodzenia w wyborze!

Jeśli jesteście pewni z mężem, że nie chcecie mieć już dzieci, mąż może rozważyć wazektomię. Spirala jest metodą nie tylko antykoncepcyjną, ale też wczesnoporonną. Decyzja jednak należy wyłącznie do Państwa.

Milena nie jest wczesnoporonna. Ale rzadko kiedy wytrzymuje tyle, ile powinna. Wypada wcześniej.

Aj a bym jednak rozważyła zastosowanie pigułek antykoncepcyjnych.Antykoncepcja ma wiele dodatkowych zalet poza ochroną przed niechcianą ciązą .poczytaj sobie tu masz ciekawy artykuł http://antykoncepcjanamiare.pl/jakie-wlasciwosci-wedlug-kobiet-ma-antykoncepcja-hormonalna/

Chciałabym powiedzieć wszystkim kobietom, że skutkiem stosowania spirali jest aborcja. Zapłodnione jajo nie może się zagnieździć i ginie. Jest spędzane. Wiem, że wiele kobiet w czasie okresu zauważa w krwi coś na kształt skrzepu i odczuwa wielkie bóle, większe niż podczas zwyczajnej menstruacji. Idą do lekarza, a ten nie poświęca temu wszystkiemu szczególnej uwagi, przepisuje im jakiś środek przeciwbólowy, a gdy ból staje się nieznośny, daje zastrzyk. Wiecie, czym tak naprawdę jest spirala? Mikro-aborcją. Tak, spirala powoduje mikroaborcję, gdyż zapłodniona komórka jajowa chce się zagnieździć w macicy i nie może z powodu spirali, jak Wam już to wcześniej powiedziałam. Te zapłodnione komórki jajowe to są już ludzie. Mają już duszę, w pełni wykształconą duszę i nie pozwala się im żyć. Straszną rzeczą było przyglądać się, jak wiele takich zapłodnionych komórek - a więc w pełni zdolnych do życia ludzi – zostało w ten sposób spędzonych. Te słońca, „boskie iskry” są zgaszane, mordowane, a krzyki dzieci wstrząsają fundamentami Nieba

Warto umówić się z ginekologiem i porozmawiać o odpowiedniej metodzie a nie takiej z przypadku. Mówią, że antykoncepcja hormonalna to metoda prób i błędów ale nie sądzę. Ja chodziłam do lekarza, który nawet nie zlecał badań hormonalnych, żeby jakoś odpowiednio dobrać pigułki, żeby dobrze się czuć. Dopiero kiedy przepisałam się do tego gabinetu www.ginekolog-usg.tychy.pl lekarz najpierw zlecił badania a potem dobrał idealne tabletki, po których nie tyłam i dobrze się czułam.