Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Znajomość z obcokrajowcem a brak znajomosci języka

Polecane posty

Gość gość

Co myślicie o takich znajomościach? Mieszkam w UK od ponad roku na baddo poznałam Anglika któremu nie przeszkadzało, ze mój angielski jest słaby nawet kazał pisać mi po polsku jak nie wiedziałam tego po angielsku i tłumaczył sobie. Spotkaliśmy się już kilka razy chodzimy po mieście, parkach, kawiarniach itp. Mało rozmawiamy, ale za to dużo się śmiejemy. Ostatnio przestałam się do niego odzywać, bo dla mnie ta znajomość nie ma sensu, skoro nie mozemy swobodnie ze sobą porozmawiać. Od rana do mnie wypisuje, ze mu to nie przeszkadza i chce się znowu spotkać. Co o tym myślicie? Dlaczego on w ogóle chce się ze mną spotykać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli seks?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To musi być śmieszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podobasz mu się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mialam podobna sytuacje, przyjechalam do uk i zaczelam znajomosc z anglikiem na portalu, mowil ze nie przeszkadza mu bariera jezykowa, ze ja pokonamy Ale moj anguelski juz wtedy byl dobry, ale nie bardzo dobry No i juz peawie dwa lata razem jestesmy Tak wiec nie przejmuj sie przeszkodami, milosc jezeli przyjdzie to przeskoczy wszystko, nawet bariere jezykowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na miłość nie liczę, nie po to tu przyjechałam. Chciałam kogoś poznać z kim wyjdę na spacer czy do klubu no i pomoże z językiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to wlasnie znalazlas, facet chce z Toba spedzic czas i pomoze z jezykiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli go wykorzystujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle, ze nie. Ja go do spotkań nie zmuszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak kazda Polka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam tak jak byłam na wyjeździe studenckim z erasmusa we Włoszech. Znalam bardzo dobrze angielski, ale ni w ząb włoskiego, jednynie pół- słowka po hiszpańsku. On za to nie znał kompletnie ang. Porozumiewaliśmy się jezykiem miłosci :D, pocałunki, chodzenie za reke, seks i translator na komunikatorze. Ale wtedy miałam 22 lata i wiedziałam, że to coś w rodzaju wakacyjnej, 5- miesiecznej przygody. Dzisiaj, mając ponad 30 lat, raczej nie zdecydowałabym się na taką relację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Puszczała się z Włochem i jeszcze się chwali haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jest sie czym chwalić!!! Żaden Polak nie dał mi takiej przyjemności i satysfakcji seksualnej jak Włoch, więc warto się było "puścić" na te kilkadziesiąt numerków :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wykorzystujesz go, a on liczy na coś więcej. Moja droga nie oszukuj się, że skończy się tylko na spacerach z jego strony. Polecam blog o dziwce http://dajedupy.pl//

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio przestałam się do niego odzywać, bo dla mnie ta znajomość nie ma sensu, skoro nie mozemy swobodnie ze sobą porozmawiać. x Ambitna rozsądna dziewczyna zaczęłaby się dokształcać.... Tak tylko mówię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to on do mnie pisze nawet na następny weekend chce mnie zabrać do Amsterdamu ze soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce mi się uczyć. Kiedyś miałam chłopaka z Rosji to trochę rosyjskiego załapałam, ale nigdy z nim noe pogadałam tak normalnie na luzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja koleżanka ze studiów wyszła za Japończyka. Dużo podróżowała, gdzieś się przybłąkał. Fajnie mówił po angielsku. Ona teraz mieszka Japonii, musiała nauczyć się języka i nawet nieźle jej poszło, ale pisać się nie nauczyła porządnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Angielski trzeba znać, bez tego nie da się nawet podróżować bez przepłacania w biurze podróży za pilota i rezydenta ☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie podoba mi się języka angielski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha niezle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 2018.06.08 po co mu wiedzieć co klepiesz? aby hydraulika pasowała, seks wystarczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
polczyny to żałosne worki na sperme, co za patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×