Nie mogę się otrząsnąć

Spotkało mnie coś okropnego! Nikomu tego nie życzę. Dobierał się do mnie pewien mężczyzna z mojego otoczenia. Jestem w szoku i nie mogę się otrząsnąć po tym co mi się zdarzyło. To było straszne. :( Od kilku dni nie wychodzę z domu.

to faktycznie szok jak pierwszy raz zobaczyłaś siusiaka:( duży był chociaż?

To wcale nie jest śmieszne... Nie był rozebrany. Do niczego więcej nie doszło, ale dobierał się... Czuję się napastowana.

W jaki sposób?

W taki sposób, że jak mnie zobaczył to mu stanął a mnie to speszyło.

To jego sprawa ze mu stanął a twoja że cię to speszylo o ile cię nie dotykał fiutem. Gdzie się patrzysz?

Jego wzwód był czymś strasznym dla mnie. Mam teraz traume, nie chcę już żyć.

"To jego sprawa ze mu stanął a twoja że cię to speszylo o ile cię nie dotykał fiutem. Gdzie się patrzysz? " x Nie, nie jego sprawa, kolejny niewyżyty debilu, bo rozbieranie się publicznie jest niedozwolone.

Rozbieranie? Chyba podszyw tu grasuje ty rosomaku.

21:22 i 21:25 - żałosne podszywy! :o Byłam u niego w domu, nie pierwszy raz, dobrze znałam już się z tym człowiekiem, nigdy nie czułam zagrożenia w jego obecności. Mieliśmy dobry kontakt, ale to tylko tyle i nic więcej. Spora różnica wieku. No i siedzieliśmy sobie, normalnie rozmawialiśmy i nagle zaskoczenie ponieważ padło z jego strony bardzo intymne pytanie. Chciałam jakoś dyplomatycznie z tego wybrnąć, poczułam się zakłopotana, a on chwycił mnie za dłoń, zbliżył się do mnie, zaczął gładzić moje ramiona, wyglądało jakby chciał mnie pocałować. Poczułam się sparaliżowana! Dosłownie! :o

Już było o tym niedyskretnym pytaniu. Jeśli to ty to wiedz że tylko głupia kobieta dopuści do ponownego sam na sam z takim typem.

21:35, on był w takiej samej sytuacji jak Ty; on był też jak sparaliżowany a konkretnie to nastąpił u niego paraliż siusiaka zwany potocznie wzwodem

Jak to? Nigdy nie opisywałam tutaj wcześniej tej sytuacji.

Myślałam, że on się na to nie zdecyduje bo ma 21 lat a ja 63; traktowałam go jak syna a on tak się zachował. Czy takim młodym podobają się kobiety w moim wieku?

To wcale nie jest śmieszne. :o Najadłam się strachu.

Zabawne podszywie... :o Problem polega na tym, że było odwrotnie, a ja mam 24 lata.

Dobieral sie do mnie, wsadzil mi reke do tylniej kieszeni spodniow

Autorko. Spotkało mnie również coś podobnego. Człowiek którego znałam od dziecka i mu ufalam. Nie zareagowała od razu jak trzeba. Byłam w ciężkim szoku, nie mogłam się otrząsnąć. Doskonale cie rozumiem.

21:42 o spodniach to podszywacz bo nie miałam spodni a nawet majtek nie miałam

Dokładnie... To jest taki paraliż, poczułam się bezbronna. Też nie jestem osobą, która strzeli komuś w twarz z liścia, albo jakoś chamsko obrazi. Nie wiedziałam co mam robić. On oczywiście zauważył moje przerażenie. Jak sobie poradziłaś z tą sytuacją?

gość dziś 21:35, on był w takiej samej sytuacji jak Ty; on był też jak sparaliżowany a konkretnie to nastąpił u niego paraliż siusiaka zwany potocznie wzwodem xx a tak to się nazywa ://

Zrobiło mi się mokro. To był mój przyjaciel z Nigerii mieliśmy się uczyć :-O

Opowiadzialam siostrze, wyplakalam bo tak mi bylo z tym ciezko a z nim zerwałam kontakt. Po kilku latach spotkaliśmy się na pogrzebie, rozmawiałam z nim bo chyba nabrałam dystansu do tego incydentu. Teraz już do tego nie wracam.

Ja nie miałam komu opowiedzieć w realu. Wstyd mi. :o Macie obecnie kontakt?

Jego czarny pytony :-O tak mnie kusi, za aż zmusi do grzechu

Nie mogę, on chciał mnie nim grzmocic, Ty grzmocicielu Ty poskromicielu Tys mnie do grzechu zagonił :-I

21:57, to idź do biedronki jak w realu nie chcesz

21:57, mamy kontakt ale tylko w gumce

Boje się Biedonek pójdę do Tesco :-O

21:58 spadaj podszywie bo on nie ma czarnego tylko różowego w białe krostki