Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ona_zawiedziona

Czy czekać cz 2

Polecane posty

Gość Ona_zawiedziona

Hej. Zalazylam drugi topic bo nam coś forum szaleje .... chętnych zapraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej, też powinnam chyba jakiś Nick ustawić bo sporo ogólnie z Tobą juz pisalam. będą takie dni kryzysu ale nie dawaj sie. znajdź sobie zajecie, wyłącz się i nie poddawaj. A jak musisz to placz, wywal emocje. I wlansie przez ro pewnie zla jestes, bo on napewno w powodzie Cie okłamał. jest za dużym tchórzem zeby powiedzieć Ci prawdę. takie zerwanie ro jak żałoba, sama musisz ja przeżyć w sobie i sie z tym pogodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
umów się z jakąś dobra koleżanka na kawę, nie siedz sama teraz. uciekania od problemów nic nie da, ale ten najgorszy okres cierpienia pozwoli Ci przeżyć a jak będziesz gotowa to sama sie z tym zmierzysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drugi topik ale tak naprawde to nie ma juz o czym pisac bo wszystko zostalo juz napisane. Teraz zajmij sie soba i staraj sie tego nie rozkminiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jak sa osoby ktore chcą z nią pogadać? jeśli ona potrzebuje się anonimowo wygadac? W czym problem ? :) uważam że jeśli to pozwoli autorce wywalić z siebie trochę emoxji to niech z nami pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez nikt jej nie zabrania pisac, to byla tylko taka mala sugestia. Tyle, ze tu chyba bardziej chodzi o to zebys ty sobie mogla popisac, hahahaha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_zawiedziona
Oj tam :) zrobiła nam się świetna grupa wsparcia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_zawiedziona
Właśnie słyszałam w radio fajna piosenkę taka dla nas heheh mixtura "ślepy" :D jak pisze z wami robi mi się lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hah, chociaż jest do kogo gębę otworzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
puszczę sobie ja zaraz :D tytuł widze adekwatny. mi jest teraz trochę przykro, te weekendy są chyba jakies krzywe bo do mnie też napisał wspólny znajomy moj i mojego byłego. tyle że przerażony plotkami ktore usłyszał i pytał się czy to prawda co na mój temat mowi moj EX

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_zawiedziona
Ja mam to szczęście że mo j eks nie jest wylewy i mi dupska nie obrabia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na tyle jeszcze swój honor zachowuje... szkoda gadac, a przez takie cos mi gorzej przykro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_zawiedziona
Wiesz to świadczy tylko o nim. Jak nisko upadl. I że nadal , niestety jesteś częścią jego życia, skoro zamiast zająć się sobą i skoro odszedł, mieć gdzieś twoja osobę, woli rozmawiać o tobie. Mówią że jak ktoś źle mówi o innych to znaczy że o sobie nie ma nic dobrego do powiedzenia. Uszy do gory. Przynajmniej utwierdza Cię w przekonaniu że takiego byś w życiu nie chciała spowrotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_zawiedziona
Wiesz honoru ... ja widzę to inaczej. Mój były jeat tak pochłonięty Facebookiem z nową lala że nawet przez myśl mu nie przechodzę :D tak ma na mnie wylane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oboje są nie warci nas xD trzeba tera z myśleć o sobie a nie jakiś bucach. wiesz.. sama nie rozumiem po co Znajomy takiw rzeczy mowi, wiedział że to wyjdzie i do mnie dotrze. ja piszę o nim anonimowo tu bo nie widzę sensu rozgrzebywac tego w środowisku naszym wspolnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_zawiedziona
Właśnie wróciłam z imprezy. Tęsknię jak cholera. WeszlaM na fb ż przyzwyczajenia nie było go aż 4 h ... koleżanka chyba zawitała dawne strony . Ja pieprz jak to boli .... ;( już chyba wolę wizję że siedzi i pisze... niż ja widzi ... ż czasem będzie łatwiej ? Chciałabym żeby chciał wrocic. Chciałabym mu powiedzieć wtedy coś stanowczo że tetaz to za późno . I nie ważne jak kolana by strzały a serce się rwali. Ze by cierpial.jal ja... wiem samolubne. Ale byl.milpscia życia .. moja byl. Wpoil mi to ciągle powtarzając .... żal mi siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
będzie łatwiej, ale tylko wtedy, gdy postanowisz odpuścić. Czemu kontrolujesz go na fb? Patrzysz, kiedy ostatni raz się logował, kiedy na nim jest i co w danym momencie pewnie robi. W ten sposób nakręcasz się, niechcący ciągle żyjesz jego życiem i czujesz się, jakbyś w tym poniekąd uczestniczyła, bo wiesz, co w danym momencie robi itd. Ja na fb znalazłam byłą mojego chłopaka, do której wrócił. I wiesz co? Obserwowałam potem ich profile, śledziłam, patrzyłam, jakie dają zdjęcia, co publikują. I tylko serce mi krwawiło. Natomiast gdy wywaliłam go ze znajomych, a na jej profil przestałam wchodzić - dopiero wtedy się uspokoiłam i po czasie stopniowo zapomniałam. Przestałam się wkręcać w to wszystko itd. Na Twoim miejscu albo wywaliłabym go ze znajomych na fb, albo zablokowała i usunęła konwersację z nim, tak, aby nie wyświetlało Ci się ciągle, czy jest aktywny, ile minut czy godzin temu siedział na fb itd. No chyba że czekasz na jakieś ich wspólne zdjęcie... Nie nakręcaj się i nie bądź masochistką, z własnego doświadczenia powiem Ci, że najszybciej się zapomina, gdy nie ma żadnego kontaktu z tą osobą, nie widuje jej się, nie widzi na fb, nie wchodzi się na jej profil itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak sie dzis czujesz ? wydaje mi sie ze za duzo o nim myślałaś i jak sie napilas to emocje wyszły Ci na wierzch z zla faza. nie możesz pielęgnować tego uczucia wlasnie tak oglądając jego profil ani dbać o nie. nie idealizuj tego tylko patrz realnie. pogodz się sama z soba i wybacz. takie dni będą wracać. z czasem będzie ich mniej ale niestety kochałas szczerze wiec uczucia mogą tylko wyblaknac. ja za to się dowiedziałam że pobilam mojego ex i przeze mnie się z dziewczyną kłóci bo mu się narzucam. szkoda ze go nie spotkałam i mam zablokowanego. tym bardziej nie wiedziałam że ma nową dziewczynę. nie wiem po co te plotki.. do tego on sam je rozpuszcza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_zawiedziona
Właśnie ja to usubelam. A nie wyrzuciłam konwersacji . Już to naprawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×