Jak zagadać do dziewczyny która mi się podoba od kilku miesięcy

Jutro dam wam znać.

Czemu nie dzisiaj?

Czemu nie dziś?

No to pisz co wymysliles

Podejde do niej

I tyle? To żeś wymyślił

I zaprosze gdzieś, powiem że chce z nią pogadać

Ee, myślałam że coś oryginalnego

Ale co oryginalnego, mam udawać zawał?

osiągnięcie, ile masz mniej więcej lat? oszacujemy kiedy nastąpią kolejne kroki super postanowienie, pytanie, czy nie postanawiałeś tego już parę razy wiesz, podobał mi się kiedyś pewien ktoś, przez jakąś idiotyczną teorię tolerowałam jego zachowanie i zagrywki też wobec innych kobiet, takie flirty, obcesowe i mi przeszło, potem niby wróciło, ale dzięki temu, że upłynął czas i udało mi się zorientować, że niemal wszystko nas dzieli po prostu go lubię i tyle związku z tego nie będzie - i nawet lepiej na tej pierwszej fali zainteresowania pewnie bym się zaangażowała i by mi się chciało - a teraz nie chce mi się i to nawet lepiej dla tego gościa, bo też by się rozczarował, choć pewnie o tym nie wie

13:59 Twoje poglądy nie muszą być zbieżne z poglądami jego dziewczyny.

13:08 A kiedy będziesz miał okazję widzieć ją i podejść?

to nie jest jego dziewczyna oczywiście że nie, ale mam robić za medium -piszę tak, jak inni, to na co mam ochotę pokazuję jedynie, że czas nie stoi w miejscu i ma znaczenie w rozwoju relacji

14:07 Możliwe że dziś

Są momenty, że nawet próbując tłumić uczucie , ono wybucha ze zwiększoną siłą. Wtedy nic nie jest w stanie powstrzymać od tego co chcemy zrobić. Wtedy blisko jest do zwariowania.

I doopa znowu jej nie ma

Nie ma i nie będzie

A szukasz sercem czy czymś innym?

Nie rozumiem

Jak znowu jej nie ma to może się zwolniła

Prędzej wzięła urlop

I pewnie na tym urlopie kogoś pozna i koniec z nami

Już nie wymyślaj czarnych scenariuszy :)

Przepadło.

Co przepadło, czemu przepadło?

Dobre samonakrecanie i czarnowidztwo haaah

Jest piękna wiec ma pewnie wielu kandydatów

To Ty wypisywales tu 3 miesiace temu? Ze boisz sie podejść? I ze znasz ja z pracy, a kolezanki jej i Tobie dokuczaja?

I że masz paraliż ?:)

Nikt nan nie dokucza