Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nowy chłopak pisze do eks

Polecane posty

Gość gość
Tylko pisze... No spoko, jak ty nie masz problemu z tym, że Twój chłopak sobie pisze to życzę powodzenia w przyszlosci. Oj zakochana jesteś i slepa. Lepiej się od tego uwolnij bo będziesz cierpieć. Skoro tak bardzo chce być z tobą to dlaczego nie postawisz mi ultimatum? Albo zrywasz wszelki kontakt albo koniec z nami i tyle. Z tym, że i tak może cię oszukiwać. Ale widać, że nie postawisz sprawy jasno, boisz się że Cie zostawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma wyrzuty sumienia, bo bardzo źle ją traktował. Wiele czasu poświęcał koleżanką, a nie jej ( w tym mi) Ona cały czas płakała i nawet raz karetka przyjechała do niej jak kiedyś na nią nakrzyczał a ona była po 18h pracy wycieńczona. Nie chciał się z nią spotykać, tylko raz na 2 miesiące, nie brał jej nigdzie, cały czas miał wymówki... Był zniechecony zwiazkiem na odleglosc I ona cały czas zwracała mu uwagę, że nie powinien się tak zachowywac, marudziła. Dlatego pisze do niej, bo ją zniszczył i boi się o nią... Zrozumiał teraz wszystko i obiecał sobie, juz nikogo tak nie potraktuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On do niej pisze, bo ją źle traktował i ma wyrzuty sumienia. powiedział, ze zwiazek na odleglosc był ciezki, mial dosyc. Nie chcial sie z nia spotykac, tylko co 2 miesiace, miał mnostwo wymowek, poświęcał czas koleżanką zamiast jej (w tym mi). Ona czekała na niego, akceptowała jego zachowanie, chociaż bardzo cierpiała, wierzyła mu...a on wymyślał te wymowki. Zniszczył ją, cały czas płakała przez niego, kiedyś tak na nią nakrzyczał, przez tel, że karetka do niej przyjechała(akurat była po 18h pracy na mrozie, a on miał zły humor) Teraz się zmienił i chce mi dać wszystko co jej nie dał. Zrozumiał swój błąd i strasznie cierpi. DLATEGO DO NIEJ PISZE ! Martwi się o nią Ona mu wszystko to wypominiała i nie dało się z nią wytrzymac, dlatego do niej nie wroci!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie tak nie potraktuje, bo ja jestem bardziej ciekawa i ostra. Nie pozwolę sobie na złe traktowanie. A ona była zbyt dobra dla niego i na wszystko mu pozwalała. Sprawdzała mu telefon, wypominała, ale nadal z nim była. Ja jestem na luzie, mam swoje życie. Ona była tak masakrycznie w nim zakochana, ze zrezygnowała ze swojego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale on do Niej wróci, nie za miesiąc to za rok....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niby dlaczego? On nadal COŚ czuje, ale tylko COŚ... Jestem zakochana i on też mnie kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak śmieszy używać słowa, ze ona mu "marudzilła"? Zachowywał się w stosunku do niej jak najgorszy dupek i ty określasz to marudzeniem? No raczej się starała cos zmienić, to że do niej pisze to znaczy że bawi się jej uczuciami. Z resztą Twoimi również. Sory, jak dla mnie choćbys niewiadomo co wypisywala to nie napisze tego co zapewne chciałabyś przeczytać. Taki związek nie ma przeszłości, a on po jakimś czasie i tak zacznie traktować Ciebie w ten sam sposób. Jesteście dopiero chwilę razem i nigdy nie masz pewności, nawet bo 15 latach że ktoś nie wywinie Ci numeru, a Ty juz piszesz ze wiesz ze on do niej nie wróci... No może do niej nie, ale znajdzie kolejna, która będzie mówić że jego była "marudzila" i dlatego ja zostawił ;) Nie wiem po co tu piszesz, chcesz chyba pozbyć się swoich wątpliwości, ale niestety tu raczej tylko je potwierdzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z resztą piszesz, że masz swoje życie, a jednocześnie można tutaj wyczuć taka desperacje... I nie mów, że on Cie kocha bo kochać to napewno Cie nie kocha, co najwyżej może być zauroczeny. Z resztą ty jak narazie to brzmisz jak jakaś dziewczyna, która złapała faceta i nie odpuści. Najwięcej oleju w głowie ma ta biedna dziewczyna, czego ani o nim ani niestety o a tobie nie można powiedzieć. Przykro mi, oceniam to co jest tutaj napisane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dlaczego jak byli w związku na odległość to te 2 lata wolał kontakt ze mną niż z nią. Jakby ją kochał to by chciał się z nią spotykać i rozmawiać, a on wolał ze mną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
07.16 widocznie on tak właśnie po jakims czasie traktuje swoje dziewczyny. Myślisz, ze będąc z Toba nie będzie miał dużo ,,koleżanek"? Tez zapewne się znajdą, widocznie to typ który ,,musi" być otoczony wianuszniem kobiet. Jesteś desperatka, uczepilas się go i nie odpuszczasz, wierzysz w jego słowa a facet może wszystko powiedzieć, liczą się czyny!!! On Cie NIE kocha, tu nie widać żadnej milosci, zresztą gdyby szanował Ciebie i Twoje uczucia nie pisalby do bylej- najwyżej raz by ja przeprosił a potem urwał kontakt bo tak się robi w zdrowym zwiazku- nie pisze się z byłymi! On chyba chce mieć u niej otwarta furtkę bo wie ze wasz związek może długo nie potrwać, dlatego ciągle z nią utrzymuje kontakt. Sama widzialas ze te wadomosci nie maja tylko charakteru przeprosinowego ale rowniez on jej pisze ze mysli o niej i teskni! Ale tłumacz go dalej, do Ciebie nic nie dociera, jesteś głupia i ślepa, tak tak dalej se wmawiaj ze on Cie kocha...no na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"No ale on nie chce wrócić, jest ze mna" x jest z Tobą, bo pisze do niej smsy, próbuje nawiązać kontakt, a ona mu nawet nie odpisuje... Czyli myśli, że sprawa przegrana póki co, więc dalej jest z Tobą. Zapewniam, że jak była odpisze coś, zacznie się kontaktować i da mu zielone światło na powrót (a może tak zrobić po czasie, teraz się nie odzywa, bo ma żal za to, jak ją traktował, ale co będzie później, nie wiadomo). I on wtedy w podskokach do niej wróci, nie oglądając się nawet na Ciebie. x źle ją traktował, z tego co piszesz, to bardzo źle. I dziwię Ci się, że to wiesz i dalej z nim jesteś, bo kiedyś będzie identycznie traktować Ciebie. Póki co jesteście krótko w związku, to coś nowego, nie zna Cię dobrze i nie wie, na ile może sobie pozwolić. Ale jak była się nie odezwie i zostanie z Tobą na dłużej, to zacznie Cię traktować tak samo jak ją, gdy już poczuje, że jesteś "pewna", zakochana itd. Niedaleko do tego, bo już prawda do Ciebie nie dociera. ja rozumiem stan zakochania, ale zobaczysz, że możesz kiedyś cierpieć. Na Twoim miejscu, wiedząc, że chłopak jest tuż po rozstaniu, zaproponowałabym, aby przez czas kilku miesięcy być znajomymi, ot, czasem napisać, czasem gdzieś wyjść. A gdy poczuje, że już nic nie czuje do byłej, wtedy najwyżej może się odezwać i ewentualnie zaczynać związek, gdybym i ja chciała itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zastanów się tak- poznałaś go, zakochałaś sie, jesteś wniebowzięta. Czy masz ochotę pisać do swojego byłego teraz lub do niedoszłego/czy takiego, z którym kiedyś randkowałaś? Czy w ogóle myślisz o ewentualnych tamtych, czy może wszystkie myśli oraz uczucia skupiasz na tym obecnym? Czy ryzykowałabyś tym, że ten obecny zobaczy, że piszesz do byłego jakiegoś, obrazi się i odejdzie? czy nowe uczucie postawiłabyś na szali z kimś, do kogo niby już nic nie czujesz, ale tylko masz wyrzuty sumienia, że kiedyś źle potraktowałaś tę osobę?? Jeśli Twoja odpowiedź na każde pytanie będzie "nie", a wiesz o sobie, że jesteś w nim zakochana, to zastanów się, czemu Twój chłopak na każde z tych pytań odpowiedziałby teraz "tak" (nie tylko odpowiedział, bo w sumie on już to robi).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj sobie spokój dziewczyno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale po chuj temat, skoro juz go bronisz? I jestes taka ślepa, ze nic nie chcesz widzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I pisze sie "koleżankom", a nie "kolezanka"; serio jestes taka głupiutka, ze to zachowanie wobec tej byłej dziewczyny usprawiedliwiasz, kiedy on ja po prostu traktował jak gowno, którego sie nie rusza, zeby nie śmierdziało?:O ile ty masz lat? Bo z interpretacji i toku myslenia to wyglada na 15.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem Ci tak, mój były też źle traktował swoją dziewczynę. Potem związał się ze mną, pytałam o tamtą, dlatego tak robił, słyszałam że jej nie kochał, że byli ze sobą bez zadnych uczuc. Uwierzyłam bo w końcu byli ze sobą krótko, byliśmy młodzi. I wiesz co przez 4 lata mój chłopak był idealny, zakochany jak nastolatek, odpowiedzialny i troskliwy jak dojrzały facet. A później? W końcu zaczął mnie tak oszukiwać jak swoją byłą, prawie 5 lat musiało minąć żeby pokazał, że się nie zmienił na zawsze. Więc naprawdę dziewczyno myśl głową, a serce czasami wyłącz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podobał mi się już jak był z tamtą dziewczyną, byłam zła, że ma dziewczynę. Jak był wolny to, za mną latał, nawet latał za mną jak z nią był. Nie ulegałam. Zapytałam się dlaczego skoro mówi o niej tylko dobre rzeczy do niej nie wróci. Ale on nie chce zwiazku na odleglosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośće
Ahahahaha czyli facet bez ogrodek mowi, ze nie chce, bo nie mieszkaja w jednym miescie i to jako jedyny powód?:D To Ty tak na serio do nas piszesz, czy jestes trolem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym - naprawde imponuje ci facet, ktory nie ma jaj i nie potrafil sie rozstać z dziewczyna normalnie, tylko traktował ja jak śmiecia, az wykończył ja nerwowo? Nie dość, ze tchórz, to cham i oszust.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze mnie traktuje. Pisze to, dlatego, bo mówi jak go to boli, jest szczery, chce być ze mną. Zrozumiał swój błąd. No kurwa widzę jak cierpi. Studiujemy razem, uczymy się, no i jest dobrze. Mówi, że mnie nie skrzywdzi. Może ta laska z którą był była taka wkurzająca, może już miał dość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś bardziej naiwna niż ustawa przewiduje . Dziewczyno szanuj się siebie ! Powinnaś być jedną kobieta w jego życiu a nie jesteś . Piszę do eks ponieważ czeka aż ona otworzy mu furtkę a jest z Tobą bo nie chce być sam ,bo chce czułości seksu,kobiecej obecności .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszecie, że pisanie do byłej to brak szacunku, ale on mi o tym mówi. Mówi mi jak go boli sumienie i jak żałuje swojego dziecinnego zachowania, ona była wrażliwa to była jej pierwsza miłość i pierwszy chłopak dlatego on nie chce, żeby sobie coś zrobiła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To po cholerę temat zakładasz, skoro wiesz najlepiej i jestes jego taka pewna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Ty mu we wszystko wierzysz ? Jesteś zapchajdziura bo sobie na to pozwalasz a on się cieszy że jesteś taka naiwna .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmawiam z nim i on wydaje się szczery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurde, czyli uważacie, że nawet jeżeli jest super teraz to nie ciągnąć tego? Tylko dlatego, że miał nieciekawą przeszłość? Mało jest takich szczerych chłopaków, wszystko mi mówi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11.13 dokładnie. Ale Ty jestes naiwna ja pier...e dalej wierz we wszystkie jego slowa, łykasz wszystko jak pelikan. On wie jak Cie urobic, jaka jesteś glupia i naiwna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaaaa wszystko ci mówi, czy raczej zgubiłaś wątek w prowokacji? W poscie tytułowym napisałas, ze ostatnio odkryłaś, ze on pisze do eks jak nawiedzony, a teraz, ze sam ci to wszytko mowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale on uważa, że jego była robiła mu cały czas woje o jego zachowanie i on był zniechęcony, ja podchodzę na luzie do tego bo to nie jest zdrada, nie chcę być jak jego była

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to, ze uważa ich na otwarty rozdział i, ze za nia tęskni i ciagle o niej mysli, to tez ci sam mowi i ciebie to cieszy?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×