gdy kobieta sie oswiadcza

jak widzicie temat? znacie historie? moze znajda sie takze kobiety co sie oswiadczyly? opiszcie.

Wg mnie taka kobieta to desperatka która pokazuje jaka ma presję na małżeństwo i ze jej ,,zegar biologiczny tyka". Mimo tego ze mamy 21 wiek to facet zawsze się oświadczal i oni podobno Nie lubią jak kobieta im się oświadcza, czują wtedy presję nawet jeśli wczesniej cos myśleli o ślubie to się zniechęcają. To nie wypada kobiecie i tyle, myślę ze wtedy ustawia się na przegranej pozycji jako ta której bardziej zależy.

Oczywiście. Niech się facet ustawia na przegranej pozycji i udowodni, że mu bardziej zależy.

chwila chwila temat brzmi jakby to w pozycji od tyłu Ona była z tyłu :D:D

Masakra.

U mnie bylo klasycznie, czyli on sie oświadczył. Ale tak właściwie to czym się różnią takie oświadczyny ze str dziewczyny , od wymuszenia ich na chłopaku (przy tym grożąc np. rozstaniem)? W tym pierwszym przypadku widzę nawet więcej klasy.