Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Natalka0026

mój facet cały czas żyje na mój koszt

Polecane posty

Gość gość
dziś oszczedzam dekadę mam 140tys oszczędności i ćwierć miliona majątku netto z mieszkaniem matki 400tys nawet wychodzi mi, poszedł bym do muzeum fliperow, salonu gier video ale to bardziej będąc na wakacjach niż tak co weekend bo szkoda kasy na automaty jak mam w domu konsole do gier, ogólnie kobiety lubią trwonić kasę na mieście skąd to u nich się bierze? Szczerze gdybym miał pracować na opłaty, siłkę, solarium, basen, kino, restauracje, teatr, włosy i paznokcie, kosmetyki, ciuchy, ratę za iphona mac booka i po kasie to wolał bym nie robić wcale. Dla mnie jeśli nic nie odloze nie kupię czegoś porządnego na lata to stoję z majątkiem w miejscu, jeśli kogoś stać i na oszczędności i trwonienie kasy na mieście to jego sprawa ale ja wolę kupić sobie coś do mieszkania np meble aparat konsole itd itp niż wydać na usługi które zaraz wysram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co innego pracowac i oszczedzac a co innego naciagac dziewczyne i jej matke na kase!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak widac wiekszosc facetów to sknery :) najlepiej zeby dziewczyna wszystko sponsorowała i cale zycie siedziec w domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Goowno zjadaj spod siebie- jeszcze wiecej zaoszczedzisz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Loozik takich trutniów jest mało tak 1 góra 2 na 10. Jednak Kobiet żyjących na koszt Mężczyzny no tu już 6 utrzymanek na 10. Pozostałe 2 to związki partnerskie. Ale że Kobieta jest nieudacznikiem nie wolno pisać bo jest równouprawnienie ;) Tak tak ple ple zaraz będzie ja sama się utrzymuje bal bla ale takich jak Ty to ja praktycznie nie znam. Obserwując pracowników w korporacji której pracuje są dwie Kobiety wśród 200 specjalistów reszta to pracownice niskiego szczebla z minimum i nieco ponad minimum...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak sie sklada,ze jestem specjalista wyzszego szczebla i zawsze zarabialam sporo wiecej niz faceci bez ambicji ,ktorzy siedza w jednym miejscu za 2 tysiace od 10 lat. I to ja byłam osoba która utrzymywała swojego faceta jak sie okazalo darmozjada długi czas. Wiec bez ogolników. Wracajac do tematu autorki - pogadaj z nim szczerze o co chodzi i ze nie zyczysz sobie zeby wydzwanial do twojej rodziny zeby pozyczac pieniadze.On was chyba niezle wykorzystuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty wez i napisz ksiazke o swoim sukcesie (sic!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzwonienie do twojej matki to masakryczny wstyd , po co mu dałas telefon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko dzis to kobieta jest glowa rodziny wiec to, ze czepiasz sie mezczyzny o pieniadze to patologia. Nie wstyd tobie? Badz kobieta na miare XXI wieku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:39 A na co tak zawzięcie składasz? Na złota trumnę haha? Guzik masz z tego życia. :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja niedawno takiego zostawiłam, pożyczal ode mnie niemal dzień w dzień, bo a to wypłaty nie dostał a to coś tam. Urwalam to i koniec, nie będę zapieprzac na zdrowego, dorosłego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko postu masz tylko jedną opcję KOP W DUPSKO na rozpęd dla twojego faceta żeby z twojego życia zniknął. Miałam podobnie przez 10 lat. Facet mnie zdrenował swoimi pomysłami. Jeśli teraz jeat takim lekkoducham to się nie zmieni, zawsze taki będzie a po np ewentualnym ślubie nawet cie w długi wciągnie. Chcesz tak żyć? Martwić się czy ci starczy na jedzenie czy leki? Ja się przekonałam na własnej skórze jak to jest mieć taką pijawe ale zmądrzałam dopiero po 10 latach duuuży błąd. Pogoniłam dziada i teraz niczego mi nie brakuje. Jak ktoś zamiast Cię uszczęśliwiać tylko wkurza i dołuje to po cholere tkwić w takim bagnie. Masz jedno życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcę tego komentować facet powinien byc facetem. A nie pizdą w rurkach . Umieć zarobić a on sam siebie nie potrafi utrzymać . Więc dziewczyno Znajdź lepszy model . I przestań sobie oczy mydlic bo ewidentnie cię oszukuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wykorzystuję ją, jej matkę bo sobie na to pozwalają. Zero asertywności i zdrowego rozsądku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pogoń go gdzie pieprz rośnie! Po co chcesz sobie i w przyszłości swoim dzieciom odmawiać, by utrzymywać pasożyta? Co on wnosi do Waszego związku? Nie pozwól się wykorzystywać, myśli, że jest cwany i głupią znalazł? Potem będziesz się czuła jakbyś mu płaciła za to, że jest z Tobą, jak byś go kupiła. Nie dawaj mu kasy, to zobaczysz jak szybko zniknie szukać następnej naiwnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chcesz wiedzieć co on o Tobie myśli, co czuje, czy jest szansa na związek, napisz do mojej wróżki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może porozmawiaj z nim i przedstaw mu swoje argumenty. Ja miałam podobną sytuację z chłopakiem, ja zapierniczałam na 2 etaty, oszczędzałam gdzie się da, z telweizji zrezygnowałam, z abonamentu tak samo, przeniosłam się do mobile vikings, bo oni mieli na tamtą chwię najlpeszą ofertę teraz tak samo dają radę. Zaczęłam się ubierac w lumpeksie zeby opłacić studia i rachunki, a mój co chwile inicjował wyjścia na miasto, do kina itp, ja płaciłam za większość, po rozmowach u mnie się nic nie zmieniło i kopnęłam lenia w cztery litery. :D więc najpierw porozmawiaj z nim a później podejmij decyzję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam to samo, biedactwo wiecznie miało problemy finansowe, szefów którzy mu nie wyplacaja niemal w kółko. Mało tego mam wlasne dziecko, a dziad roztkliwial się nad sobą, zwalajac wszystko na pracodawców. To na cholere tam pracujesz skoro nie masz z tego zapłaty albo sypna jakieś grosze? Ale potem rzuciłam go i moim postanowieniem na przyszłość jest niebranie nigdy żadnego dziada bez pieniędzy, choćby nie wiadomo jaki był. Wolę być nazwana materialistka niż dawać się oskubywac do ostatniego grosza przez zdrowego, sprawnego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×