mam problem alkoholowy

Witam jestem bardzo młoda, mam 20 lat, od zawsze miałam ze sobą problemy, depresje, lęki, fobie. Od ukończenia pełnoleności zawsze dużo piłam ale teraz od kiedy skończyłam 4letnie liceum i za tydzień mam egzaminy na studia piję codziennie. Biorę leki psychotropowe, nie radzę sobie ze sobą zupełnie mimo terapii. Obracam się w otoczeniu artystycznym, sama jestem artystką i ludzie mimo swojej inteligencji nie pomagają ze względu na własne problemy. Rodzice nigdy mnie nie rozumieli i nie zrozumieją to jest pewne, w domu też się pije, non stop są kłótnie więc cieszę się, że wyjeżdżam daleko na studia. Poznałam też miłość swojego życia ale nie wiem jak to się potoczy. Jak ogarnąć się z piciem? XDD

Kudzu zapoznaj sie z tym specyfikiem

udlaw się lachociagu xd

http://www.kudzu.pl/

Zrob se wszywke i po sprawie

www.rytualymilosne.wizytowka.pl - Rytuały miłosne, rytuały antydepresyjne, antyneriwcow,antylękowe, rytuał na blokadę ośodk z mózgu odpowiedzialnego za uzależnienie, spetania miłosne, odbudowa związku,powrót partnera,blokada na kochanke/a,rytuał indonezyjski na rozpuszczanie więzi,zdejmowanie uroków i klatw, oczyszczanie aury, odnajdywanie zaginionych rzeczy i zwierząt. Zapraszam!_______

Jeśli masz problem alkoholowy, to nic straconego… Zawsze, możesz udać się do krakowskiego Centrum Dobrej Terapii i poddać się leczeniu uzależnienia. Z pełną ofertą ośrodka można zapoznać się pod adresem http://ograniczpicie.pl/ - zgłoś się do niego, a nie pożałujesz, gwarantuję!

Cześć Mam 29 lat i juz jako dwudziestolatka zdalam sobie sprawę ze mam problem alkoholowy. Ale piłam jeszcze 8lat ponieważ trzeba było podwyższyć dno. Chciałam się ogarnąć wiele razy ale nic nie skutkowało. Po okresie abstynencji znów wracałam do picia. Wszystkie obietnice szlag trafial a ja nie rozumialam czemu tak. Dzis wiem ze jesli raz utraci sie kontrole nad spozyciem alkoholu nigdy sie jej nie odzyska. Trzeba zdać sobie sprawę że sama nie dasz rady. To choroba przewlekła i śmiertelna. Będzie coraz gorzej. Są różne sposoby na to by nie pić. Jednym pomaga terapia innym w ośrodku dla osób uzależnionych. Ja uczesczam na mittingi AA. I tylko to mi pomaga. Kontakt z drugim alkoholikiem. Możesz sobie poczytać w necie na ten temat. Wcale nie trzeba pić 20 czy 30lat żeby być osoba uzależniona. Kobiety uzależniają sie szybciej. Będę obserwować wątek jak cos to pisz