Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy on wróci?

Polecane posty

Gość gość

Ostatnie tygodnie byly cięzkie, przestało się nam układać. W końcu on wybuchł pod pretekstem że nie mam szacunku do niego, jego pracy i jego ojca powód? Bo ściągnęłam Go z pracy i zrobiłam niespodziankę z okazji urodzin... Ostatnio rozmawiał z naszą wspólną koleżanką i mówił że jest zakochany, zależy mu ale że się zawiódł a na końcu dodał ze wie że do siebie wrócimy. Mi powiedział że nie chce się ze mną spotkać bo będzie Go to bolało a na końcu że nie bedzie ze mną szczęśliwy. Kocham Go bardzo, jest on młodszy ode mnie 3 lata i chwilami myśle że po prostu przerosło go to ze ktoś jest za nim, że ktoś się martwi i troszczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wróci zdradza cie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Watpie ze ma kogoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepsza metoda to "nie dzwonić" i "olać"! wiem, że to trudne, ale uwierz - pomaga. A jeżeli się zakochał, no to już mu tej woli nie odbierzesz. Na pewno nie próbuj się upokarzać. Jeśli nie wróci, to zobaczysz, że poznasz kogos innego, a obecny związek da Ci nauczkę na przyszłość. Może poprostu za bardzo się starałaś - czasem paradoksalnie im bardziej kogoś kochasz i to pokazujesz tym bardziej facet chce się z tego uwolnić. Obejrzyj sobie na youtube: Robert Marchel. On daje świetne porady o związkach, nawet jak już jest za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, że on mnie nadal kocha. Podczas naszej rozmowy tez mi powiedział ze to nie jest to ze mu nie zależy tylko po prostu różne sytuacje to uczucie osłabiły. On chwilami chciał udowodnić, że to że jestem starsza to nie znaczy że on nie jest mężczyzną w tym związku. Przerosło Go to że nigdy nikt tak się nie martwił, nie interesował i nie dał mu tyle uczucia co ja. Poprzednie jego znajomości nie były poważne. Po rozstaniu odezwałam się raz i w końcu stwierdziłam ze uszanuje jego decyzje. Od paru dni nie mamy zupełnie kontaktu, postanowiłam się nie płaszczyć, nie prosić. Jeśli kocha mnie to w końcu to zrozumie tylko boje sie ze im dłużej to bedzie trwało to z mojej strony pozostanie niesmak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to może spróbuj Ty się rozstać z godnością. A potem to on zobaczy co stracił. Zawsze lepiej tak! A ile jesteście razem? bo jeśli nie dłużej niż rok to się nie przejmuj i ciesz się, że Ci więcej życia nie zmarnował. A swoją droga to chciałabyś być z kimś kto nie jest pewny swoich uczuć do Ciebie? może to, że jest młodszy ogólnie w życiu nie przeszkadza, ale jeśli on ma 23 lata a Ty 26, to on może chce się jeszcze wyszaleć i nie jest gotowy zbudować związku już takiego forever

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byliśmy razem pół roku. Mamy wspołnych znajomych i poznałam Go przypadkiem na swoich urodzinach i nawet nie zwróciłam na niego uwagi zbytnio po czym on zaczął sie odzywać i zaczęliśmy sie spotykać. Na samym początku nie byłam tego pewna, był zbyt dobry, zbyt poukładany jak na róznice wieku. Dałam mu szanse bo każdy mi mówił- WARTO. Z biegiem czasu stwierdziałam że to jest TEN. On zaczął prace w swojej firmie zaczął mieć coraz mniej czasu, zaczął coraz mniej sie starać i zaczęły się problemy, ja byłam zła o to że odwołuje spotkania a on miał problem że moge mieć o to problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myśle ,że on bierze mnie na 'przetrzymanie' ale nie na tym to wszystko polega. Myśle że to co powiedział naszej koleżance ' że i tak wrócimy do siebie' to tak sądzi... Nie usunął naszych zdjęc, nie powiedział że nic do mnie nie czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daruj sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli cos czuje to wróci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×