gdzie jest moj maz?

czy tutaj siedzi?

a czemu tu go szukasz ?

U mnie go nie ma

wraca z baru na czworakach do domu

był na imprezie z kolegami, bo woli chłopaków, zamiast zmieniać pieluchy płaczącym dzieciom, irytuje się na płacz dzieci, bo jemu nie pozwolili płakać, no wiecie chłopcy nie płaczą i teraz idzie irytacje zapić, śpiewając "po co ja spłodziłem te wrzeszczące dzieci", ładnie śpiewa za to.

sex nam się znudził, jeszcze tylko ziemniaczki wspólnie delektujemy, łączą nas ze sobą aktualnie kupki smakowe i spłata kredytu

poszliśmy na kompromis, nie odzywamy się do siebie, każde robi swoje, doszliśmy do wniosku, że kolejne związki będą takim samym rozczarowaniem.

Jestem nimfa :)