Nastoletnie dzieci na emigracji

Mam syna, ktory ma 18 lat. Mieszkamy za granica 4 lata. Syn jest grzeczny itd. Bedzie mial konkretny i dobry zawod. Od samego poczatku utrzymyje duzo kontaktow z kolegami z Polski oraz czesto jezdzi do Polski. Mam wrazenie , ze ciagle mysli o powrocie do Polski. My- rodzice nie, mamy tu mieszkanie, dobra prace. Czy ktores z waszych dzieci wyjechalo do Polski i czy udalo mu sie tam? Ja sie boje ze bedzie mu ciezko jesli podejmie taka decyzje.Mysle ze za bardzo idealizuje Polske, dodam ze jest miedzy nami ok.

Mysle, ze idealizuje Polske, bo wyjechal z niej jako dziecko, juz duze ale jednak nie widzial jej oczami doroslego, nie borykal sie sam osobiscie z problemami z praca, oplaceniem rachunkow itd. teskni zapewne za kolegami. wyjechal w tzw trudnym wieku i nadal jest w trudnym wieku. musicie odbyc powazna rozmowe. to niby dorosly chlopak ale mlodziutki, dorosly tylko na papierze. ja balabym sie o syna gdyby chcial wracac. a macie tam rodzicow, jego dziadkow, u ktorych by mieszkal?? gdyby pojechal tak na probe na 2 miesiace czy cos. Ja mam syna, ale duzo mlodszego. ma 12 lat, jesienia skonczy 13. mieszkamy w Anglii, wyjechalismy tu jak mial 3 lata. wiec to zupelnie inna sprawa. pozdrawiam

Jak sie nic nie umie w Polsce ani zalozyc nawet firmy ( co jest dzis dziecinnie proste) to sie gnije z ciapatymi wsrod obcych w smierdzącej grzybem anglii. Coz za rozkosz hahahaha :D

co można o twojej mamusi powiedzieć Bingolku?

Znowu ten idiota tu sie udziela. Jasne, nastolatkowie moga zostac sami kretynie. Lecz sie. Prawda jest ze ludzie sie borykaja w Polsce z problemami fiannsowymi. Moja corka tez chce wrocic, bo ma chlopaka w Polsce. Ja sie nie boje, bo bedzie miala porownanie, jak bedzie chciala wrocic to przyjme ja z otwartymi ramionami. Mysle ze wroci , bo nie oszukujmy sie Polska to okropna przepasc miedzy zachodem.

To ja zalozycielka- do gość dziś - mamy rodzine w Polsce, na pewno by sie mogl zatrzymac; Masz racje w trudnym wieku wyjechal, No co bedzie to bedzie. Ja mysle ze tez glowna przyczyna jego ochow nad Polska jest to, ze nie ma tu duzo kolegow, a przeciez koledzy pojda swoja droga.

Prawda jest ze ludzie sie borykaja w Polsce z problemami fiannsowymi X Kto sie uczyl w szkole i skonczyl porzadne studia to sie nie boryka. Stac go na wszystko bo glowka pracuje i zyje u SIEBIE.

Możecie wracać możecie nie wracać. Ch/uj z wami i waszymi problemami. Jak wrócicie to Bingol już na was czeka. On wam wytłumaczy na czym polega właściwa decyzja. A takich Bingoli są w PL miljony.

Lepsi rodacy w polsce niz turbaniarze w anglii. Dlatego ja wracam. Autorka.

Jaki by temat nie byl to ten kretyn zawsze pisz to samo. Nie ma sensu z nim dyskusja bo albo jest w wiku twojego syna albo jest idiota; Gdyby nie byl to by wiedzial ze wielu Polakow wyjechalo bo w Polsce jest beznadzieja. No ale dla niego nie, Hm- ograniczony czy co? Twoj syn w Polsce sie nie bedzie czul jak u siebie, bo zauwazy to juz po kilku miesiacach. Sklada sie na to wiele rzeczy: niskie zarobki, beznadziejna sluzba zdrowia, okropni sasiedzi itd . Nie ma tu nawet wyksztalcenie nic do rzeczy, bo na zachodzie liczy sie zawod a w Polsce to co kto posiada. A propos, a czemu tylu lekarzy wyjechalo? Przeciez maja super wyksztalcenie? Jaka firme maja zalozc debiu?

"Turbaniarze" pewnie idiota co to napisał bladego pojecia nie ma, że faceci w turbanach to nie muzulmanie. Ale tak to jest jak się wyjechalo na chwilę, nigdy nie porozmawialo z tubylcem bo ani be ani me po angielsku i gnilo sie w polskich gettach.

Moj syn ma 17 lat; Tez idealizuje Polske, ale ja to rozumiem, w koncu jezdzi na wakacje, szapnuje kasa, kolegom i kolezankom imponuje. Jesli bedzie chcial wrocic do Polski , to prosze bardzo; Nie sadze jednak by po kilku latach na emigracji, gdzie ma tu rodzine kochajaca chcial byc w Polsce; Szybko zateskni i szybko sie rozczaruje. A chyba ten brak tolerancji i chamstwo , ktore widac nawet tu na kafe , to go zmotywuje do powrotu.

Moja córka w zeszłym roku wyjechała do UK pracowac. Mialam jako matka bardzo duzo obaw ale ktora z nas nie miala? To przeciez normalne ze skoro kochamy wlasne dzieci to nie chcemy by cokolwiek zlego im sie stalo. Corka wyjechala przez Agencje Pracy Natalia w Tarnowie. Staralam sie jej wytlumaczyc zeby zostala ale uparla sie. Na dzien dzisiejszy wciaz dzwoni i opowiada ze jest super. No coz..takie zycie. Dobrze ze nie trafila na zadnych naciagaczy bo nie wiem co bym wtedy zrobila..

Pochwal sie ile już fiutow obsłużyłas wywłoko? Zapłaciłaś już rent swojemu pakistańskiemu panowi zdziro?

Święte słowa! Dobrze piszesz: Możecie wracać możecie nie wracać. Ch/uj z wami i waszymi problemami. Jak wrócicie to Bingol już na was czeka. On wam wytłumaczy na czym polega właściwa decyzja. A takich Bingoli są w PL miljony.

Mój syn miał pracę zorganizowaną przez Agencję Pracy Natalia z Tarnowa. Pomogli mu załatwić wszystkie formalności związane z biletami i wstępnym lokum. Gdyby nie to to nie wiem czy bym wystrzymała to psychicznie..

Zawsze polecam to i tu się wtrace.. super dokumenty mozna kupic z dokumencikpl, co prawda wersja kolekcjonerska ale MEGA!

Moja córka też zaczynała za granicą przez Agencję Pracy Natalia. Obie szukałyśmy odpowiedzialnej , rzetelnej agencji która nie zostawi na lodzie w razie W.