Dziwny zapach

Mam problem. Parę dni temu wyszła mi pleśń w domu. Wieczorem spryskalem grzyba odpowiednimi detergentam. Zostawilem na noc otwarte okno na osciez żeby wszystkie zapachy wywietrzaly. Gdy obudziłem się rano w pokoju był bardzo nieprzyjemny zapach... jakby od dawna niemyty pies wrócił właśnie przemoczony do domu z dworu chyba wiecie o jaki zapach mi chodzi.... okazało się że padało przez noc. Teraz z pewniej części podłogi czuć nieprzyjemny zapach. (Nie z całej podłogi tylko z pewniej części) ogólnie 2 dni pod rząd zabiłem 2 czarne robaki które szły z jednego pokoju właśnie do pokoju gdzie śmierdzi z podłogi. Czy ktoś by mi mógł do radzić co to za zapach, co zrobić, czy to ma jakiś związek z tymi robakami czy to tylko przypadek czy one się mogły tam zalegnac. Dodam jeszcze że mieszkanie jest wynajmowane dlatego proszę o pomoc w internecie. Dodam jeszcze że pleśń która zwalczalem była w innym pokoju niż w tym co śmierdzi

Na moje oko w podłodze jest zamurowany trup i zaczyna się rozkładać.

Na moje oko to oczekiwałem normalnych i sensownych odpowiedzi

a które to piętro jak parter to może faktycznie coś jest pod podłogą??? a ,skoro wynajmujesz to chyba jest jakiś właściciel? skontaktuj się z nim zanim Ci się robactwo zalęgnie na dobre

1 piętro. Właściciel jest trochę p******y dlatego zwróciłem się o pomoc w Internecie. Chciałbym to jakoś załatwić na własną rękę. Może ktoś miał taką sytuację i doradzi co zrobić.

Na pozbycie się przykrych zapachów polecam ozonowanie