Co jest ze mną nie tak?

Mam 20 lat. Z chłopkiem jestem już 3 lata prawie. Od wczoraj mam jakieś głupie nastawienie do niego, wkurza mnie wszystkim. Tym, ze wczoraj wolał siedzieć w aucie i czekać za mną 15 min niż wejść do domu jak człowiek bo musiałam się uszykować, byciem na stacji benzynowej i gadaniem z kolega 10 min a ja musiałam czekać łaskawie aż skończy, głupim smianiem się z wszystkiego itd. Co do mnie napisze to mam ochotę mu odpisac chamsko. Mam ochotę się z nim pokłócić normalnie.. wkurza mnie dodatkowo ze jak jest teraz mundial to musimy siedzieć codziennie w domu u niego i oglądać te mecze, prawie każdy, choć Wcziraj wolał siedzieć z telefonem niż oglądać ale musiał być w domu. Nje wiem czy ta rutyna tak na mni działa czy jak. Czasami wlansie mam taki czas bycia zołza co do wszystkejho się przyczepiam chociaż sama tego nie chce, bo później żałuje. Może ma któraś tak samo ze facet ja wkurza bez przyczyny?

Tak. Mam. To oznaka tego, że przestajesz go kochać raczej, albo kryzys. Ja ta mam i wkurzał mnie wszystkim, irytował, nawet jak mnie przytulał to miałam ochotę się odsuwać. No i nie jesteśmy razem

Kocham go, tydzień temu bym mogła się non stop tulić a od wczoraj obrót o 180 stopni

Masz muchy w nosie, a może okres.