Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zmądrzałam i odpuszczam go sobie.

Polecane posty

Gość gość

Znam go 10 lat, od 3 lat spotykamy się na seks. Jest boski. Kocham go, ale dla niego to tylko seks. 2 tygodnie temu spędziliśmy weekend w górach z jego znajomymi, był wtedy taki oschły wobec mnie. Czułam z jego strony niechęć. Teraz w Polsce jest od 2 dni jego wielka miłość i on od dwóch dni milczy. Niby jesteśmy w związku. Ale dzieli nas 100 km. I widujemy się raz na tydzień lub dwa tygodnie. A on pewnie jest z nią teraz, a ja głupia czekam na wiadomość od niego :/ Głupia jestem :/ Pewnie duże już rogi mam :/ A ja mu od 10 lat jestem wierna. On był i jest moim pierwszym. To z nim straciłam dziewictwo i tylko z nim się kochałam. Mam za swoją głupotę karę :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Agnieszka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie jestem Agnieszka. I nie wkręcaj sobie, że jest inaczej. Na 100% nie jestem Agnieszka. Szukaj jej w realnym życiu jeśli chcesz z nią pogadać :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie Agnieszka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie rogi? zadnego zwiazku ani tym bardziej malzenstwa nie bylo. nie sil sie teraz na odczuwanie godnosci czy pokazywanie kregoslupa moralnego - to z dnia na dzien nie wyrasta. jedyne co cie boli to najwyzej urazona duma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O Autorko jak mogłaś tak sama siebie skrzywdzić. Nie potępiam myślę, że wierzyłas, że jest szansa na uczucie. Otwórz się na nowy związek pomysł, że dla kogoś możesz być najważniejsza na świecie bo to co opisałas nic dobrego nie przyniesie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23.05 dokładnie. On kocha inna, sama to wiesz, ze jesteś tylko jego zapchajdziura, od 10 lat nic nie poczuł to juz nie poczuje. Po co nadal w tym tkwisz? Miej honor i zerwij wkońcu! Jak się uwolnisz to będziesz miała szanse na milosc, jeszcze się zakochasz z wzajemnością, zobaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niby jesteście w związku? Jakim związku? Jesteś tylko dupa do ********.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostawcie dziewczynę, nie wyżywajcie na niej swoich niepowodzeń i frustracji. Nie widzicie, że ona cierpi? Przykra sytuacja, trzymaj się, powodzenia, będzie dobrze :) Znajdziesz wspaniałego chłopaka na którego zasługujesz :) Ale jesteś zbyt ufna i naiwna trochę :/ I ten chłopak to wykorzystuje. Nie jest on Ciebie wart!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×