Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ale ta Justyna Zyla ( zona Piotra) jest glupia

Polecane posty

Gość gość
Bankomat? To jest siostra cioteczna Małysza i pochodzi z bardzo bogatej rodziny. Doskonale poradzi sobie bez jego kasy, bo ma kupę nieruchomości w Wiśle! Ślub z nim wzięła jak byli dzieciakami A on nie miał nic! Poza tym mają swoje dzieci więc takie "zakochałem się i odchodzę" nie jest takie proste jak wam się wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu poznali się jako nastolatki, wtedy byli na podobnym etapie życia, później Piotr zaczął odnosić sukcesy, Justyna stała w miejscu, nawet nie skończyła z tego co czytałam jakichs studiów, nie założyła biznesu, no nic nie osiągnęła, a Piotr tak. W końcu Piotr ją prześcignął, poznawał ciekawych ludzi, ona siedziała w domu i pewnie robiła mu wyrzuty i sceny zazdrości, on poczuł, że żona go ogranicza, miłość się wypaliła, poznał kogoś nowego i tak się skończyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poza tym głupia, bo on skakał i wygrywał wiecznie nie będzie, ile teraz zarbi , również na reklamach tyle będzie mia ł potem na alimenty. Jak ona będzie tak latać po mediach i dpoprowadzi ze on straci reklamy to i ona mniej dostanie i dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:30- i co z tego, że jest siostrą cioteczną Małysza? pewnie przez to mieli szansę się poznać z Piotrem, ale wątpię żeby Małysz ją utrzymywał, więc nie ma to raczej znaczenia na jej sytuacje materialną, że ma sławnego brata ciotecznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym nawet jesli pochodzi z bogatej rodziny to i tak nic w życiu sama z siebie nie osiągnęła, a Piotr tak. Nie chodzi mi o sławę, ale o jakieś pasje, jakieś studia, zawód, cokolwiek. A ona była tylko żoną skoczka narciarskiego i to jej całe osiągnięcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no jeszcze osiągnęła szczyt żenady i umie zmieniać ciuchy i robić selfie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już nie wspominając, że z urody jest bardzo przeciętna, wiec nawet to nie jest jej atutem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Justyna bogata? Cytat z którejś gazety: Ona nie ma wyjścia. Piotr chce od Justyny, aby spłaciła mu jego wkład finansowy. Jednak nie ma na to pieniędzy. Co prawda zaczęła ostatnio pracować jako sprzedawczyni i to bardziej praca dorywcza. Jedyne co mogłaby zrobić, to sprzedać nieruchomość i poszukać sobie innego mieszkania – powiedział dziennikowi znajomy pary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak sie to konczy kiedy w zyciu liczy się tylko na faceta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to taki przykład dlaczego warto mieć choćby maturę i jakiś zawód, nawet bardzo głupi maż może odejśc i zostaje sie z niczym, a nie każda ma szansę na pokazywanie tyłka w playboyu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Poza tym nawet jesli pochodzi z bogatej rodziny to i tak nic w życiu sama z siebie nie osiągnęła, a Piotr tak. Nie chodzi mi o sławę, ale o jakieś pasje, jakieś studia, zawód, cokolwiek. A ona była tylko żoną skoczka narciarskiego i to jej całe osiągnięcie xxx A jakie osiągnięcia ma jego kochanka???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież to i tak bez sensu żeby wracał. Po zdradzie już i tak życia nie ma to po cholerę ma wracać żeby w udręce i wegetacji do końca życia żyli? Lepiej dla niej żeby został z nową paniusią a Justyna żeby sobie żyła dla siebie lub kogoś innego przy okazji też. Zdrada to koniec choćby byli potem razem to i tak już razem tak jak to było kiedyś już nie będzie. Żyli by gdzieś obok siebie a ich życie wypełnialby już tylko ból i żal. Żałosne są niektóre komentarze że jak nic nie będzie robić to może zobaczy co straci i wróci lub różne inne dyrdymały. Po jakiego ciula ma wracać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:47- tego nie wiemy bo w przeciwieństwie do Justyny nie robi w okół siebie medialnego szumu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:47- też tak uważam, ale piszę w perspektywy myslenia Justyny bo ona depseracko wrecz chciala zeby wrocil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zwykle tylko koni żal. To znaczy dzieci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona by chciała żeby wrócił bo nie wie co by ją czekało. Kto przeżył to wie że takie powroty nie mają żadnego sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda, zamiast pokazać mu, że sobie bez niego radzi i znaleźć kogoś innego ona ciagle zyje przeszłością... TYlko predzej pokazałaby klasę gdyby miała jakiś zawód i sie w nim realizowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma bardzo dziecinne myślenie i podejście widocznie skoro chwilę po aferze lata po śniadaniowkach opowiadając o życiu prywatnym albo d**e w plejboju wystawia. Bądźmy poważni ludzie. Kto tak robi? Najgorszy odpad celebrycki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez tu chodzi o kase, która on zarabia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ogóle o co tyle szumu i czemu tak przezywacie jakiegoś skoczka który zdania sformułować nie potrafi i jego żonę która szuka dziury by się przedostać do szolbiznesu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe kim jest jego nowa kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie najbardziej z takich podoba się była żona Włodarczyka. Zaczym go porzuciła po zdradzie to jeszcze wcześniej wycyckała z pieniędzy. I to mi się podoba. Niech ma dziewczyna coś za to że tak ją potraktował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość monstera11111
Justyna Zyla dostala nowy program w TV. Mam nadzieje , ze jej sie powiedzie. "Justyno, zycze Ci wszytskiego co najlepsze! Nie martw sie tym pokracznym d****arzem, zobaczysz , ze do Ciebie los sie usmiechnie a on i tak zaplaci za to co zrobil Tobie i waszym dzieciom. Nic sie nie przejmuj ludzkim gadaniem tylko trzymaj glowe wysoko i idz do przodu!!! Co najlepsze jeszcze przed Toba" Ludzie wola komus d.pe obrobic bo to odwraca ich uwage od swoich problemow, kompleksow i niedomagan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jestescie kafeterianki okropne. :( Ja justynie bardzo wspolczuje sytuacji w ktorej sie znalazla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastanówmy się lepiej co jeszcze może pokazać? Teraz chyba czas żeby do mediów "przypadkowo" wyciekła jej sextaśma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to jest jak chora panienka z przerostem formy nad treścią pcha się tam gdzie nie potrzeba (stąd te jej eksperymenty ze śniadaniówkami telewizyjnymi, jakieś kanały kulinarne na yt, pozowanie dla playboya). Ambicji nie miała, od siedzenia w domu rodzinnym zgnuśniała i wyżywała się na biednym męzu. Piotrek wspominał, że jak wracał ze zgrupowań, zawodów jedyne co mógł usłyszeć ze strony żony to zestaw pretensji. Nie potrafiła się wybić, miała poczucie straconej szansy i odreagowywała. Nie ma się co dziwić, że chłop poszukał ciepła poza domem. No i teraz co? Nie ciągnie go w dół swymi pretensjami, ma stabilizacje psychiczną, spokój i w weekend wskoczył na podium w zawodach indywidualnych. A ex żonka co najwyżej na rozkładówkę w sesjach rozbieranych :) To jest różnic skali między nimi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj ok, współczujemy solidarnie Ale na miłość boską czy w razie rozstania robiłabyś taką szopkę? To jest po prostu żenujące. Zostawia mnie poniekąd znany maż, nie mam co z sobą zrobić to będę wywlekać brudy, fotografować się w playboyu, na sciance, wciągać dzieci, życzyć mu raz śmierci, raz sukcesów... Nie, nie, nie!!! robi z siebie tępą idiotką i jeśli chciała zarobić na czymś to mało że nie zarobiła to narobiła sobie obciachu we wsi i dalej. Dla mnie - dno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×