Jak sobie radzic ze starzeniem sie dzieci

Mam corke,33 lata, nie moze poradzic sobie z pierwszymi oznakami starzenia sie. Jak jej wytlumaczyc,ze to naturalne starzec sie i umrzec? Obwinia mnie o przymus zycia na tej planecie.

Widocznie ma w życiu pustke, skoro tak się przejmuje oznakami starzenia. Pomóż jej nadać życiu sens, cel, wypełnić je, a przestanie zajmować sie rzeczami mało istotnymi.

Zgadzam sie - ona chyba po prostu nie jest szczęśliwa i znalazła sobie zastępczy temat do narzekań. Nie wiem, czy jestes w stanie jej pomóc, ale porozmawiać ,żeby zobaczyła , o co jej chodzi tak naprawdę, to byś mogła.

Jeśli Pani córka w wieku ponad 30 lat zaczyna przejmować się oznakami starzenia, to najwidoczniej ma jakiś problem, problem natury emocjonalnej. Najczęściej 30-40 lat to czas intensywny w życiu rozwojowym człowieka, praca, dzieci, kariera zawodowa, wir obowiązków i człowiek koncentruje się na innych problemach niż zmarszczki :) Jeśli ten problem już się pojawił w życiu Pani córki, warto, by porozmawiała z psychologiem albo z kimś bliskim, by dotrzeć do źródła swoich prawdziwych problemów. Myślę, że te dotyczące starości maskują rzeczywisty problem, tkwiący gdzieś głębiej. Pozdrawiam!